DualShock Podcast #58


DualShock Podcast #58 i mała rewolucja. Niektóre gry zdominowane przez inne – wielkie podsumowanie E3. odin oraz Cialny porozmawiają o: Przyszłości Hitman: Absolution. Pojedynku między Modern Warfare 3 i Battlefield 3. Wrażeniach z Mass Effect 3, Skyrim, Bioshock: Infinite oraz Sniper: Ghost Warrior. Oczekiwaniu na Assassin’s Creed Revelations. Na koniec zrecenzujemy L.A Noire oraz Duke Nukem Forever. Tematy niespodzianki to: DeusEx: HR oraz najnowszy Tomb Raider. Smacznego ;)

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

15 odpowiedzi na „DualShock Podcast #58

  1. Misiunia07 pisze:

    Niezupełnie mogę się z wami zgodzić. Być może na podstawie filmiku można stwierdzić, że MW3 to bułka z masłem. Jednak mając na uwadze rozgrywkę w poprzednich częściach CoD, nie ryzykowałabym takiej opinii. CoD to gra, która na najwyższym stopniu trudności daje nieźle w kość i nie stanowi słodkiego deserku po pysznym obiadku, zjedzonym pomiędzy jedną a druga akcją. Nie zmienia to faktu, że to jedna z moich ulubionych gier (oczywiście w trybie dla jednego gracza, bo multi to juz zupełnie inna bajka). Za to kampania w Battlefieldzie, to łatwizna, bez względu na poziom trudności, i to właśnie tą grę zapodałabym sobie w porze poobiedniej sjesty.

  2. odin pisze:

    Musiunia – z perspektywy typowego gracza, granica mówienia z sensem jest delikatna. Pamiętaj że nazywałem CoDa typem gry: jump in jump out. Nie komentowałem poziomu trudności. Na ten argument musi Ci odpowiedzieć Cialny.

    Pomijając tą kwestie, stopień trudności może być duży, jednak nie potrafię zaakceptować sztucznej manipulacji silnikiem oraz SI wrogów. Nie lubię gdy zachowują się jak nad ludzie, i gdy te atrybuty mają wypełnić lukę po ich zaniedbanym zaprogramowaniu. Dlatego preferuje granie online, gdyż zarówno Battlefield jaki i CoD na wyższych poziomach trudności, po prostu nie nadrobią tego czego brakuje im u podstaw. SI projektuje się bardzo ciężko, i aby zrobić coś fajnego trzeba się nieźle napocić. Z doświadczenia wiem, że w obu tych seriach SI wcale nie było stroną mocną – tym czymś było jednak ogólne doświadczenie płynące z gry. Coś, co można powiedzieć, że jest chyba ważniejsze.

    Dodatkowo, grałem porządnie 3 lata w Counter-Strike, łącznie może już 7. Od wersji 1.3, do aktualnej 1.6. Dla graczy którzy mają podobny staż w takich grach, poziom trudności jest zwykle drobinę mniejszy. Dlatego też, co powiedział mi Grabczas i co wziąłem sobie do serca, nie powinien się wypowiadać na temat poziomu trudności. Zresztą od czasu gdy zbanowali mnie na moich ulubionych serwerach w Bad Company 2, przestałem grać – jakoś tak smutno mi było :/

    Teraz coś ciekawszego. Agencja która zajmuje się PR grupy produkującej Duke Nukem Forever, wypowiedziała się w następujący sposób (odnośnie recenzji jakie ukazały się w prasie i metacritic score 48):

    „Too many went too far with their reviews…we are reviewing who gets games next time and who doesn’t based on today’s venom. Bad scores are fine. Venom filled reviews…that’s completely different,”

    I co ważne – medialnie Duke był zrealizowany bardzo dobrze. Mnóstwo pieniędzy zostało wpompowane w stanowiska z grą, hostessy, aktorów, reklamy, energy drinki, ulotki, nagrody… i teraz takie coś? Wydaje mi się, że naprawdę powinni dać sobie czas na odpowiedź. Oszczędziłoby to podobnych komentarzy.

    Druga sprawa, EA wycofuje swoje gry ze STEAMa. Dlaczego? Otóż elektronicy uruchamiają swoją własną niezależną platformę. Ciekawe jak będzie wyglądać support dla gier które zostały już zakupione na STEAMie…

    Kotaku nie będzie już zajmować się grami z wytwórni WarnerBros. Przynajmniej przez najbliższe 3 miesiące.

    odin out.

  3. Bizon pisze:

    Co do DN Forever – właśnie pogrywam w owy twór i niestety, mam zupełnie inne odczucia niż Cialny.. Ale o tym może w przyszłym podzie ;)

  4. toblakai pisze:

    W Hitmana akurat nigdy nie grałem, ale nie spisywałbym nowej odsłony na straty po obejrzeniu jedynie tego CGI. Wiadomo, że takie filmiki robi się raczej po to, aby przyciągnąć uwagę akcją – chociaż fandom Hitmanów raczej by przybiegł niezależnie od tego co by pokazali na tym trailerze :D. Mam nadzieję, że zrobią coś fajnego to może w końcu sięgnę po tą serię.

  5. odin pisze:

    Hitman – i tak kupie :D
    Bizon: uuu, ja czuje dżentelmeński pojedynek :D

  6. toblakai pisze:

    Shit, przypadkiem kliknąłem „Opublikuj”… Dobra jedziem dalej (odin zrób opcję edycji komentarzy :D ).

    Za karę, ze taki długi podcast, a później jeszcze beszczelnie długi komentarz odina to teraz ja też popiszę trochę.

    Cały patent z wykorzystaniem Kinect’a do wydawania komend głosowych w ME3 jest takim – jakby to ująć – bajerem. W moim odczuciu całkowicie zbędnym i nieprzydatnym. Nie zdziwiłbym się gdyby większość osób posiadająca owy kontroler przetestowała ten mechanizm i następnie powróciła do standardowego sterowania. Jakoś nie wyobrażam sobie siedzenia przed TV i przez te ~30h wykrzykiwania rozkazów dla moich wirtualnych kompanów – normalnie Asz Keczap i przyjaciele.

    Duke, Duke, Duke. Nie grywam w strzelanki z reguły. Ostatnim shooterem jakiego zaliczyłem był Bioshock Drugi i jeżeli DNF jest tak trudny jak Cialny mówił to jestem w niebie. Uwielbiam oldschoolowe gry z wyśrubowanym poziomem trudności – jest wyzwanie jest zabawa. Wszystkie serwisy czy też magazyny które oceniały DNF jak każdą inną grę są po prostu niepoważne. Sama historia stojąca za wydaniem tej gry aż krzyczy, że to jest jedna z niewielu gier któe są wydawane tylko i wyłącznie dla FANÓW. Grafika, gameplay, fabuła – te wszystkie elementy są przestarzałe i staroszkolne, ale tak miało być.

    Niestety Skirim nie prezentuje się jakoś szczególnie wyjątkowo na tle Morrowinda i Obliviona. Myślałem, że jednak developerzy uraczą nas czymś nowym i świeżym, a tak dostajemy według zapowiedzi coś pomiędzy tymi częściami + zachwalane i wysławiane pod niebiosa SMOKI. Meh, smoki jak smoki fajne, ale mam nadzieję, że cały myk tej gry nie będzie polegał jedynie na smokach.

    Deus Ex rozwija się bardzo fajnie. Staram się raczej omijać oglądanie jakichkolwiek materiałów związanych z tą produkcją, aby nie psuć sobie pierwszego wrażenia gdy położę łapki na pełnej wersji. Z początku gra ta nie zapowiadała się na jakiś hit wszechczasów, ale teraz no no porządny kawał giery z niej wyrósł. Zresztą co tu dużo mówić wystarczy powiedzieć: „On ma ROBORĘCE!”. Dziękuje.

    Nowy Bioshock to jeden z nielicznych przykładów na to, że bardzo dobra seria może zostać praktycznie diametralnie zmieniona a jednak pozostać wciąż integralną częścią całości. Po fantastycznej w moim odczuciu jedynce pojawiła się – powiedzmy tak asekuracyjnie – poprawna dwójka. Niby każdy zadawał sobie pytanie co można więcej wycisnąć z tej koncepcji i tutaj boom Infinite. Te otwarte przestrzenie dają pole do popisu. Z klaustrofobicznego Rapture przenosimy się pod nieboskłon – jak dla mnie majstersztyk. Ciekawe jaki patent będzie w kolejnych częściach – Rapture to taki komunizm, Infinite to chyba kapitalizm/demokracja. Czekam.

    Kiełbasa, bigos, ogórki kiszone, Sniper: Ghost Warrior, golonka, Wałęsa… Popatrz, popatrz jak to wszystko się ładnie składa, POLSKA. Cytat z Cialnego który mi zapadł w pamięć: „Słuchaj, ja dalej mam znajomych którzy w to grają.”. Taka rada Cialny, pozbądź się tych znajomych – nie wiem czemu nie zrobiłeś tego w chwili, gdy dowiedziałeś się o ich zbrodni :D.
    Tak na poważnie, za dużo superprodukcji w tym roku – i następnym zresztą też – aby się Sniperem przejmować.

    LA Noir raczej nie tknę, bo nie grywam z reguły w gry typu GTA. Jakoś mnie to odrzuca – chociaż zdaje sobie sprawę, ze to inna półka – poza tym grać będę głównie przez wakacje póki dostęp do lepszego sprzętu będę mieć a gier w kolejce kilka jest.

    Tomb Raidera zachwalałem już w SingleShocku więc nie będę się powtarzać. Czekam. Mam nadzieję, że warto.

    Pozdro&Poćwicz.

  7. Aki Evans pisze:

    Wersja wideo się opóźnia bo Blip nie chce wypuścić wersji finalnej. Walczę z tym, ale na razie bez skutku. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to pojawi się jutro z rana.

    Przepraszam za te opóźnienia.

  8. odin pisze:

    A ja przepraszam za rozwalony DSP na górze.

    edyta: poprawione. W przyszłości postaram się o edycję komentarzy. Później chat.

  9. CialnyGD pisze:

    I jak postępy z wersją video??

  10. kryspin013 pisze:

    @Odin nie tłumaczyłeś kiedyś modów dla Fallout?

  11. odin pisze:

    ymmm… matko :D kupę lat temu do Fallouta 2, ale to było dawnoooo i nie podpisywałem się jako odin. Skąd wiedziałeś :D ?

  12. kryspin013 pisze:

    Szukałem jakiś łatek dla FO1 i przez przypadek na NMA znalazłem polski patch (CDProjekt) wrzucony przez osobę o twoim nicku :D
    Zrobiłem gafę bo miałem pootwieraną masę kart w przeglądarce i przez niedopatrzenie myślałem, że spolszczałeś Fallout Fan Patch 1.3, który znajdował się w innej karcie. Stąd było pytanie: „czy tłumaczyłeś mody…?” ;]

    Jakimi modami się zajmowałeś ? Ja się pochwalę, że my (13S) tłumaczyliśmy (ja tam właściwie tylko „spolszczałem grafiki”) Restoration Project, o którym mówiliście 35 podcaście :)

  13. odin pisze:

    Baaaardzo dawno temu… mody jakie znajdywałem na płytach, np: CDA i innych, lub pobrane z internetu w kafejce (takie czasy że internet mieli wybrani, i o ile te mody chciały w ogóle działać). Potem przerzucałem wraz ze znajomym w kafejce internetowej – nie pamiętam nawet gdzie, ale wiem że trochę ich zaatakowałem. Mój znajomy w między czasie Mugeny konfigurował ;) Ale to było przed 2001 albo około tej daty – nic już z tego nie pamiętam ;) Zresztą to nic tak poważnego jak to co zrobiłeś ze znajomymi :) Mimo wszystko miło mi – i doceniam avatar :) Super sprawa, że masz swoje miejsce krypcie – to moje ulubione miejsce w internecie odnośnie informacji o falloutach :)

  14. kryspin013 pisze:

    Dziękuję :D
    Na schron tak jakoś przez przypadek trafiłem a później zacząłem się tam udzielać. Fajni ludzie tam przesiadują :)
    I właściwie to jest jedna z niewielu stron, która przetrwała, więc wielkiego wyboru nie miałeś jeśli chodzi o informacje ze świata fallouta ;]

    Tak przy okazji nagrywacie jeszcze let’s play’e?

  15. odin pisze:

    Nagrywamy jeśli jest zapotrzebowanie :)

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>