DualShock Podcast #128


Witajcie w kolejnym odcinku DualShock Podcast. Sto dwudzieste ósme nagranie rozpocznie się od dyskusji na temat Cyberpunk – gry zagadki, od CD Projekt RED. Kolejnymi tematami będą: dyskusja o najnowszej generacji Pokemonów, obsłudze klienta EA, nowym nabytku Bladego oraz nowinkach zaprezentowanych na tegorocznych targach CES. Zwieńczenie odcinka to długa i pełna emocji recenzja gry Assassin’s Creed 3 popełniona przez Bizońskiego. Zapraszamy!

To jeszcze nie wszystko!

Po nagraniu Bizon stwierdził iż chciałby abym dodał małą erratę jego autorstwa. Oto ona:

Wiem, że w swojej wypowiedzi uznałem, że „nigdy nie powiem, że Assassin’s Creed 3 to zła gra” po czym zjechałem ją z góry na dół. Gra zwyczajnie zawiodła mnie jako kontynuacja naprawdę dopracowanego i ciekawego Assassin’s Creed 2. Przyznaję, że dałem się trochę ponieść emocjom i pominąłem praktycznie całość plusów tej gry (które owa produkcja oczywiście też posiada). Oczywiście wszystko co powiedziałem w tym nagraniu jest w 100% prawdą, jednak mimo wszystko trzeci Assassyn pozostaje grywalny i wielu zapewne odnajdzie w nim sporo przyjemności.

Dziękuję i przepraszam,
Bizon

Ja odin natomiast nie przepraszam bo wiedziałem, że z tą grą coś jest nie tak. Przeczucie mnie nie myliło :) Pozostaje jednak zagorzałym fanem części pierwszej i drugiej, a i przejściowego Brotherhood bardzo lubię. I regret nothing!!! Natomiast przepraszam za pomyłkę: mówiłem o Razer Blade a myślałem o Razer Edge (kojarzą mi się tak samo :D)

Tabelka czasowa prezentuje się następująco (czasy dla wersji audio):

CD Projekt RED, zła muzyka (że co?) i cyberpunk (oh tak!) – 00:54
Pokemon X, Pokemon Y, Pokemon eh – 06:37
Jak wygląda obsługa klienta w EA? – 15:41
Nintendo DS w rekach Bladego – 24:13
NVIDIA Project SHIELD, co na to RAZER EDGE? – 30:54
Assassin’s Creed 3 i wrażenia Bizona – 41:01
Zakończenie i takie tam – 01:12:13

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

23 odpowiedzi na „DualShock Podcast #128

  1. Non pisze:

    Ja jakiś czas temu zrobiłem mały research dotyczący Cyberpunka.
    Znalazłem coś bardzo ciekawego w oryginalnym RPG. W tym uniwersum istnieje jakaś choroba, którą wywołują implanty. Im bardziej człowiek jest dopakowany, tym bardziej dziczeje i jest… mniej człowieczy. Po publikacji tego trailera, pojawiły się domysły, jakoby ta Pani była ofiarą tej choroby, a Pan Policjant jest z jednostki, która zwalcza takich jak ta Pani. Z tym, że na końcu widzimy, jak ta Pani ma na sobie policyjny mundur i hełm taki sam jak Pan Policjant. Przypadek?
    Dziwne, że nic nie powiedzieliście o UKRYTEJ WIADOMOŚCI, która pojawia się na trailerze. Wynika z niej, że piątego lutego CD Projekt zaprezentuje coś związanego z, uwaga, inną duża marką tego studia! Cóż to może być? Inna duża marka od CDP? Nie mam pojęcia, co to może być! Moim zdaniem, to będzie coś o… Prey 2! :)

    A co do muzyki, to ja swoją propozycję złożyłem, wysyłam do CDP.
    http://www.youtubemultiplier.com/50f1d4ee6b275-zgadzam-siz-ze-trza-promowaz-to-co-nasze.php

    Poki poprzedniej generacji, znaczy Black i White są bardzo dobre. Są bardziej zwierzęce i bardzo fajne. Musicie się bliżej przyjrzeć :).
    Ja mam nadzieję, że kiedyś pojawi się Pokemonowy open-world w z widokiem tpp. Ja długo przycinałem w Red… I już mi się nie chce grać w przenośne Poki. A takie tpp, było by bardzo ciekawe.
    A przecież jakiś czas temu powstała gra tpp z pokemonową rozgrywką. Ni no kuni :).

    Project Shield wygląda komicznie :D. Pad od XBoxa, z przyczepioną połową Nintendo DSa. Ale, powstaje coraz więcej konsol, opartych na Androidzie. Najpierw UJA, teraz to, pamiętam też było zapowiedzi jeszcze jednej, przenośnej konsoli… Ciekawe, czy ten trend się utrzyma. I czy te sprzęty się utrzymają. Wydaje mi się, że najbardziej funkcjonalną formą dla takiej konsolki byłoby coś w stylu Xperii Play. A że Xperia się nie sprzedaje… To chyba znaczy, że to taki trochę ślepy zaułek. Co innego, jeśli Xperia odpalałaby gry z PSP. To by było coś.
    Bizon, streamuje na mały ekranik? Po jaką cholerę, pytasz? Bo WiiU :).

  2. odin pisze:

    Dziwne, że nic nie powiedzieliście o UKRYTEJ WIADOMOŚCI, która pojawia się na trailerze. Wynika z niej, że piątego lutego CD Projekt zaprezentuje coś związanego z, uwaga, inną duża marką tego studia!

    Mówiliśmy o tym już w momencie omawiania Cyberpunk w tamtym roku. To nie jest żadna nowość :)

  3. Świdru pisze:

    Cyberpunk- tak samo uważam, że muzyka pasuje. I podobnie jak non poszukałem sobie co nieco informacji o świecie i oprócz tego, co non znalazł to wyłapałem informacje o narkotykach, które pozwalają jednej osobie przeżyć wspomnienia innej. To może być fajne. Jak najbardziej jestem zainteresowany tytułem, ale niech dadzą więcej informacji.
    Pokemon yyyyy- Aki, I see wut u did there. Wspomnienia moje sięgają czerwonych pokemonów oraz…silver czy co tam było przy drugiej generacji. Im coraz nowsze widziałem generacje tym coraz bardziej się załamywałem. I tu nie jest wyjątkiem. Next.
    Project Shield- wygląda jak kupa.
    Assassin’s Creed 3- o tym tytule w zasadzie słyszę podobne opinie co podane przez Bizona- bohater nudny, drugi bohater nudniejszy, bieda, przemoc, bugi, syf, nędza i w miarę okej walki morskie. A zakończenie również…bardzo meh. Najwidoczniej klątwa trzeciej części trwa w najlepsze.

  4. Mroku pisze:

    Ja powiem tylko, że jak za każdym razem widzę obrazek do nowego poda to chce mi się mimowolnie śmiać :P

  5. odin pisze:

    Ja po nocach nie śpię byś spać mógł TY! czy jakoś tak :D Dziękuję, dziękuje ;)

  6. Mroku pisze:

    No i dobrze było w końcu usłyszeć BoB’a w komplecie, oby tak częściej!

  7. Moruc pisze:

    Jedyna i słuszna wersja trailera Cyberpunka xD http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v_sHKvlyHRg

    Napalałem się przed premierą na Assasyna 3, ale szybko mi przeszło jak poczytałem opinie o tym niewypale. Już w Brotherhood nie podobało mi się zmniejszenie ilości zabójstw względem dwójki o co najmniej ponad połowę. Jak Bizon mówisz, że w trójce jest tego jeszcze mniej to ta seria straciła tożsamość. Wygląda na to, że z zabójcy zrobili gościa zaganiającego kury do kurnika. Widziałem na filmach, że skradanie i walka dalej są koślawe i zrobione jak dla debili, a ile to PRowcy Ubisoftu się naklepali dziobami jak to usprawnią te aspekty. I ta wspomniana przez ciebie liniowość, ehh ta seria jest dla mnie martwa dopóki nie poprawią gameplayu. Gdyby tak za następnego Assasyna zabrali się ludzie od Batmana to byłby hit, w kocu gameplay miałby ręce i nogi i miałbym motywację żeby do gry wrócić, a nie jak to miało miejsce kiedy po skończeniu i odinstalowaniu Brotherhood poczułem ulgę, że to już koniec. Tak nie powinno być. Jako, że w Revelations 2-3 godzinny samouczek mam za sobą i nudniej chyba nie będzie to spróbuję zrobić jeszcze jedno podejście.

  8. Iroks pisze:

    nie ma dubstepu w trailerze to kicha. Wuuu wumb wub wub wub wuuuu. Nie mniej czekam.

  9. odin pisze:

    Brotherhood jest fajne :) Nie był to kolejny kawałek tortu, stąd też mógł wyglądać inaczej i być stosunkowo mniej rozbudowany względem poprzedniej ewolucji. Problem Brootherhood zaczyna się jednak w momencie kiedy uswiadamiasz sobie że każda kolejna część wcale nie wprowadzała więcej.

    Spójrzmy:
    – Brotherhood: bractwo, misje zakonu, przemierzanie podziemi, eksploracja dawnej siedziby Ezio, tryb multiplayer – nie ma tego wcale aż tak mało.
    – Revelations: są bomby, Ezio wygląda inaczej, Desmond przeszedł operacje plastyczną, poza misjami kanonicznymi nie ma specjalnie co robić po wyjściu z Animusa. Fajnie.

    Nie lubię Revelations, mimo że do tej pory kupowałem te gry w ciemno. Revelations jest po prostu słabsze, dodatkowo z mało interesującą fabułą i mniej rozbudowanym gameplayem. Pamiętam jak w Brotherhood musiałem w czasie rzymskich ekscesów seksualnych, tropić, podsłuchać i ostatecznie uśmiercic jedną postać. Zabawy było od groma a i setting był jak na tamte czasy piorunujący. Nagie kobiety, luźny język, seks, wino oraz rozwiązłość. W Revelations *może*, *może* misja ochrony Sulejmana mogłaby być jakimś konkurentem. Śpiewanie o dotychczasowych przygodach, w formie rymowanych fraszek ku uciesze gawiedzi. Kradzież przebrania, wypatrywanie skrytobójców ukrytych w tłumie. Ale to już nie to samo. Zresztą wydawało się niedopracowane. Poza tym do tej pory wspominam cudowną muzykę z drugiej części oraz momentami zapierającą dech w piersiach z Brotherhood.

    Na liczniku UPlay mam już 240 h. mówiąc łącznie o wszystkich częściach Assassin’s Creed, z czego Revelations to skromne 29 godzin. 89% ukończenia gry i nie chce mi się do niej nawet wracać.

  10. teekay pisze:

    Non, to o czym wspomniałeś nt. Cyberpunku jest umieszczone w opisie teasera gry na youtubie, więc o żadnych domysłach nie może być mowy. ;p To co zostało ukazane na filmiku, to udana próba specyficznej rekrutacji do PsychoSquadu, która dotyczy jednostek, które ześwirowały na skutek zbyt intensywnego odrutowania.

    Świdru, zdaje się, że masz na myśli braindance. Tutaj chodzi raczej nie o wspomnienia, tylko rodzaj filmów, które przeżywa się niczym we śnie, bo rozgrywają się w naszych myślach przy udziale wszystkich zmysłów. Ten aspekt ma mieć ponoć bardzo duże znaczenie dla fabuły CP2077. Już wyobrażam sobie ten mindfuck – czy to co przed chwilą widzieliśmy w grze to wydarzenia dziejące się faktycznie w świecie gry, czy raczej kolejna wytworzona sztucznie projekcja. :) To może być dobre.

    Mnie akurat trailer do CP wręcz obłędnie się podoba. Oglądałem go już chyba kilkanaście razy i czasem aż sam się zmuszam, żeby nie oglądać go po raz kolejny. :] Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak miałem, chyba przy okazji jakiegoś CGI do gry Blizzarda. ;p Platige Image wraz z CeDePem wykonało świetną robotę i o ile zwykle jakoś nie napalam się zbytnio po obejrzeniu jednego trailera, tak w tym przypadku wręcz nie mogę się doczekać kolejnych nowin o tej produkcji. ^^ Przy okazji kompletnie nie zgadam się z Bladym jakoby filmik ten nie miał żadnej wartości merytorycznej i nic nie mówił o tej produkcji, szczególnie gdy przeciwstawia się go z intrem do Wiedźmina drugiego, które jakby się zastanowić mogło być bardzo mylące („zaraz, to nie my zabijamy królów, tylko ścigamy ich zabójców?!”). Teaser Cyberpunku jest o tyle cenny, że chociażby pokazuje styl artystyczny gry, ale przede wszystkim ukazuje niejako miejsce akcji – świat przedstawiony – i jego charakterystykę. Filmik ten stanowi kontekst do rozmowy o świecie Cyberpunku jako miejscu permanentnej walki o wpływy, miejscu przepełnionego szaleństwem, mrokiem, przemocą i seksem. Tak, ta skąpo odziana laska, to nie tyle próba przyciągnięcia widza i zagrania na jego najniższych instynktach, co po prostu ukazanie realiów świata. Pomijając już to, że jej ubiór jest uzasadniony choćby dlatego, że podczas zaburzenia psychicznego, człowiek nie kontroluje się i poddawany jest różnym impulsywnym działaniom, na które nie ma kompletnie wpływu, a pewnie ostatnią rzeczą o której myśli ktoś z tego typu zaburzeniami jest to, co ma w tym czasie na sobie. ;p
    Generalnie ten trailer zdaje się być bardzo, ale to bardzo przemyślany. Twórcy w tej bardzo krótkiej scenie przedstawiają cząstkę klimatu i atmosfery świata Cyberpunk i wg mnie robią to niezwykle umiejętnie, zgrabnie ale i ze smakiem. Naprawdę trudno mi dostrzec w tym zwiastunie choć odrobinę sztuczności, czy czegoś co by mnie od niego odpychało, no ale przecież nie wszystko mu się wszystkim podobać. ;p

  11. odin pisze:

    pokazuje styl artystyczny gry, ale przede wszystkim ukazuje niejako miejsce akcji – świat przedstawiony – i jego charakterystykę. Filmik ten stanowi kontekst do rozmowy o świecie

    Teekay, to samo robił trailer Wiedźmina w wersji rozszerzonej ;) Również stawał się podstawą do dyskusji o realiach opisywanego świata jednak co najważniejsze prezentował tytułowy precedens – zabójstwo króla. Oba trailery są stylistycznie oraz symbolicznie tworzone na podstawie tego samego zamierzonego kierunku, jednak o wiedźminie już coś wiedzieliśmy by dopiero po jakimś czasie otrzymać pierwszy trailer, następnie wspomnianą wersję rozszerzoną.

    Cyberpunk jest wielką niewiadomą i tak jak chce aby gra była tym o czym napisałeś, nie ma aktualnie żadnych logicznych podstaw aby zakładać, że rzeczywiście taka będzie. Skąd ten stoicyzm? Bo nie chciałbym wpaść na falę hypeu i doświadczyć produkcji zbliżonej efektem końcowym do Hard Reset. Większej, bardziej rozbudowanej, głębszej – jednak trudnej do zapamiętania i tak samo zmarnowanej w porównaniu z oczekiwaniami jakie narosły przed jej premierą. Poczekałbym do prezentacji gameplayu lub przynajmniej wywiadu z twórcami ewentualnie/i screenów z gry. Część mnie chce jarać się tym jak tasmański diabeł, ale z drugiej strony mam pewne wątpliwości natury – co to tak naprawdę będzie, czy oczekuje faktycznie produkowanej gry, czy tej którą właśnie zapisałem sobie w wyobraźni. Cholernie żałuje że nie udało mi się wcisnąć w dyskusje o Cyberpunk 2077, jednak póki CD Projekt RED nie pokaże czegoś więcej, będę po prostu cierpliwie i ze łzami w oczach czekać :D

  12. Bizon pisze:

    teekay – ja wczoraj oglądałem ten trailer dwukrotnie. I dzisiaj też oglądałem. Coś w nim rzeczywiście jest. Chciało by się zobaczyć go w kinie (jak na razie z gier miałem przyjemność widzieć tylko Mass Effecta 2 w kinie i było całkiem piorunująco ;) ).

    Co do assassyna jeszcze – ja bym jeszcze mógł mówić dłużej, ale czułem że to wychodzi cholernie długo, więc się powstrzymałem. Mam nadzieję, że mimo wszystko fajnie wam się słuchało ;).

    Skończyłem epilog Connora i nie ma w nim NIC co by tą grę chociaż lekko podciągnęło. AC skończyło się chyba dla mnie na Brotherhood ;). Wiele serii gier zaczyna powoli kończyć się na drugiej części, bo trzecie wychodzą okropnie słabo ;)

    BTW Aki dlaczego Leviosaaaa jest tak cicho w wersji video? ;(

  13. teekay pisze:

    odin, to co napisałem o CP to nie są jakieś moje wyssane z palce teorie, tylko parafrazy z różnych wypowiedzi Redów odnośnie tej gry. Pondsmith (twórca systemu CP2020) przy każdej możliwej okazji mówi, że jedną z głównych idei przyświecających powstawaniu gry z jego udziałem jest uchwycenie specyficznego klimatu i atmosfery, które są elementarnymi czynnikami tego świata i właśnie z tego względu, w wyniku dokonań CDP przy okazji ich poprzednich gier, zdecydował się na współpracę właśnie z tym zespołem. Kwestia jest taka, czy zamierzasz uwierzyć Redom w ich zapewnienia i obietnice stworzenia dorosłego i brutalnego świata, czy nie. Mnie osobiście Redzi po ich Wiedźminach nie muszą specjalnie przekonywać. ;p
    Co do wywiadów, tutaj jest choćby jeden:
    http://www.gametrailers.com/side-mission/44806/cyberpunk-2077-exclusive-interview
    A na ich forum można przeczytać parę interesujących rzeczy, m.in.:
    http://www.cyberpunk.net/forum/en/threads/32-Age-of-braindance-decadence-We-didn%E2%80%99t-get-rid-of-our-problems-we-multiplied-them

    Wiadomo, że nie jest to nic specjalnego, więc masz rację, że nadmierny hype nie jest wskazany, ale też nie wiem dlaczego nie warto podchodzić do tematu z entuzjazmem i wiarą w możliwości stworzenia po prostu dobrego RPGa. :) A omówmy się, to gatunek raczej na wymarciu, który teraz potrzebuje wsparcia na kickstarterze żeby urodziło się coś więcej niż kolejne popłuczyny po Bioware, więc taki CDPRED stanowi dla mnie swoistą iskierkę nadziei na powrót oryginalnych i ciekawych gier fabularnych. :)

  14. odin pisze:

    Poczekałbym do prezentacji gameplayu lub przynajmniej wywiadu z twórcami ewentualnie/i screenów z gry.

    Sprawdzę wywiady, jednak całej reszty będę trzymał się równie mocno co przysłowiowej ramy. BTW: Teekay, znam ludzi którzy po Wiedźminie 2 muszą być właśnie przekonani. Nie należę do nich, ale trzeba pamiętać że sam gameplay lub przynajmniej screeny z gry są znacznie bardziej wiarygodne i prezentują większe spektrum informacji niżeli zapewnienia i obietnice. Just saying.

    Wewnętrzny odin się jara, odin z dsp pozostaje zdystansowany, oczekujący, wiecznie wierny :D

  15. jaruto pisze:

    Bardzo ciekawy podcast wam wyszedł! Nie ma to jak BoB w pełnym składzie.
    Rządzicie! :]

  16. jaruto pisze:

    aha, wstępniak z tą Leviosaaa jest genialny, pomimo tego, że trzeba było podgłaśniać głośność :D

  17. Kryspin pisze:

    Dzięki, za wspomnienie o mnie w poprzednim podcaście, miałem ubaw na cały dzień :)

  18. Toblakai pisze:

    CD Projekt RED, zła muzyka (że co?) i cyberpunk (oh tak!) – 00:54
    Pokemon X, Pokemon Y, Pokemon eh – 06:37
    Kiedyś nie rozumiałem dlaczego gdy z pokemonami się tak dobrze sprzedają. Biorąc pod uwagę fakt, że na beszczela zawsze wypuszczano dwie wersje jednocześnie tylko po to żeby ktoś musiał się bardziej namęczyć jeżeli chce „dorwać wszystkie”. Kluczowe jest chyba zrozumienie, że w Japonii handheldy zawsze były bardzo popularne, przypuszczam, że nie było tam nigdy niczym niezwykłym spotykanie się ludzi na świeżym powietrzu i łapanie poków razem. Osobiście przeszedłem tylko dwie części pokemonów i była to z tego co pamiętam 1 i 2 generacja – ubaw z tego był :) Nachodzi mnie ochota na odpalenie jakiegoś emu GBA i zagranie jeszcze raz – chyba się skuszę i dorwę wszystkie!

    Nintendo DS w rekach Bladego – 24:13
    Osobiście nigdy nie posiadałem żadnej konsolki przenośnej – chociaż zastanawiałem się nad kupnem PSP. Miałem ostatnio okazje grać na DSie w Contre i powiem że był fun :) Jednak jest to bardzo specyficzny rodzaj „ciorania” – koniecznie gdzieś w trasie, w plenerze, wtedy się przyjemnie gra. Nie bardzo widzę sens siedzenia w domu i grania na handheldach. Przypuszczam, że gdybym więcej podróżował tak jak to miało jeszcze miejsce jakiś czas temu to bym się skusił na coś przenośnego :)

    Assassin’s Creed 3 i wrażenia Bizona – 41:01
    AC w moim odczuciu w warstwie fabularnej był sensowny jedynie do końcówki części drugiej. Zbieranie jabłek adama i odkrywanie tych urywków filmu było MEGA – nawet mój brat który nie grał w AC nigdy a znał fabułe jedynie z moich relacji tylko podpytywał się czy mam kolejne fragmenty bo chciał oglądać i zgadywać co to będzie jak się dorwie wszystkie urywki :) To był dobry patent! Niestety samo zakończenie AC2 pozostawiło niesmak odnośnie tożsamości twórców jabłuszka a w Brotherhood jedynie się to pogłębiło. Przede mną stoi jeszcze Revelations no i trójeczka – przejść przejdę bo sama eksploracja świata i ten freeruning sprawiają frajdę chociaż szkoda że ta gra NIGDY nie była tym czym być powinna – czyli grą o assasynacji :) Model walki jest po prostu zbyt banalny a skradanie prawie nieistniejące. Szkoda.

    Na zakończenie rzeknę tylko, że DOBRY podcast! Super, że wasza trójka ciągle w formie i podcasty się pojawiają. Oczekuje na kolejny CinamaShock albo Let’s PlayShock czy cuś takiego… Postarajcie się nagrać coś z jakiegoś co-opa bo to się naprawdę świetnie ogląda :) nie mogę przeboleć, że Alan Wake nie został dokończony :(

  19. odin pisze:

    CZY TY WIESZ, ŻE JA NADAL CHCE W TO GRAĆ I JEST MI GŁUPIO ŻE TRZEBA CZEKAĆ :D:D:D:D ?

  20. Moruc pisze:

    Jako, że na tapecie pojawiło się Walking Dead to Odin pewnie gra/grał w to :p. Fajnie by było jakbyście dogłębnie omówili tą grę w niedalekiej przyszłości, ale zróbcie to dopiero gdy minimum dwie osoby(a najlepiej cały BOB) od was skończą wszystkie odcinki, co jest konieczne w wydaniu sprawiedliwego osądu w przypadku tej gry. Ciekaw jestem czy podzielicie całą podnietę tym tytułem. Ja mam trochę mieszane uczucia.

  21. Abaddon pisze:

    Jako iż jestem ekspertem od walking dead muszę powiedzieć że nie ma co mieć mieszanych uczuć, gra jest świetna.

  22. grabczas pisze:

    Cyberpunk: Czekam na więcej. Muzyka też mi pasuje :)

    Pokemon: Red != Fire Red. Blady i odin grali w Reda na Gameboya zaś Fire Red wyszedł na GBA. Nowej generacji nie skomentuję… Bogiem?!

    EA: Ja w szoku. Ale w sumie to miło. Da się? Da :P Jednak sprowadza się to do tego że są ludzie i ludziska ale żeby urodzić się klamką…? Sytuacja z Planeswalkerami pamiętam dobrze, oby nigdy więcej.

    DS Bladego: A ja się nie dziwię się ;) Sam kupiłbym DSa gdybym tylko mógł poświęcić na to środki jednak priorytety człowiek ma inne i zonk. Dodatkowo boli mnie fakt że parę tytułów które absolutnie musiałbym mieć nie kupię nigdzie :(

    Shield: Nividia próbuje wbić się na rynek konsol przenośnych? Poważnie xD? Poczekajmy na wyniki sprzedaży i wyjdźmy na ulice mordować idiotów ;) A na pytanie dla kogo to jest, odpowiadam: To jest produkt dla testerów z modnych czasopism typu Logo xD Co do Razer Blade, to przecież jest regularny laptop tyle że z serii for gamers. Duh? Xperia Play nie sprzedała się też ze względu na to że pod względem bebechów była 2 lata do tyłu już w dzień premiery. Gdyby to wyszło dobrze kupiłbym to już dawno :P

    Hasasyny: Nie znam się, nie słucham. Może przejdę jeszcze kiedyś chociaż jedynkę :P

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>