DualShock Podcast #149


Witamy w 149 odcinku DualShock Podcast! Dzisiaj całkowite odejście od utartych dróg i zwyczajów – odin oraz Blady atakują publiczność recenzjami The Last of Us oraz Payday the Heist (w tym również wrażeniami z dema drugiej części). Tematy są rozwlekłe a ilość osobistych obserwacji niezwykle duża. Trzymajcie się ciepło i jeśli macie wakacje – spędźcie ich resztę w jakiś fajny sposób :)

Tabelka czasowa dla wersji audio prezentuje się następująco:

Obszerna recenzja The Last Of Us – 00:40
Payday the Heist oraz Payday the Heist 2, dobre? nie dobre? – 45:54
Zakończenie – 1:10:39

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

9 odpowiedzi na „DualShock Podcast #149

  1. Frog pisze:

    Blady, musiałeś sobie chyba ostro gulnąć jakąś setkę przed nagraniem, bo dziwię się że ostatecznie wydałeś tej grze taką wysoką ocenę :( To jest tak, jakby ktoś za przeproszeniem zesrał się na stół a my musielibyśmy to zjadać :P

    Spoiler ZaznaczPokaż
  2. Przy okazji. Sierpień? Sierpnia? Jak to się właściwie mówi? Bo ja nie umiem w ortografy.

    Szczerze mówiąc, bardzo mnie ciekawiło, czy Blady, zmienisz zdanie po skończeniu gry. Bo słyszałem w internetach wieeele dobrego o zakończeniu, które niby ściąga kapcie razem ze skarpetkami, tudzież rzuca na kolana, oraz długo utrzymuje w tej niewygodnej pozycji. Częściowo się sprawdziło :)

    Oceny 10/10, 9/10, 5/10, 6/9 szczerze mówiąc, nigdy nie przykładałem do tego wagi. Dziesięć stopni w skali to dużo za dużo, kiedy gry potrafią być diametralnie od siebie różne, a brak jest uniwersalnych kryteriów podług których można je oceniać, a tylko taka przecież ocena miałby by rację bytu. Już Sokrates o tym mówił, joł.

    „Łan hit zabić jednym ciosem”, Panowie, widzę, że na poważnie zaczęliście używać branżowego języka :).
    Ja na The Last of Us ostrzę sobie zęby strasznie, ale mi się Uncharted 3 całkiem podobało, więc prawdopodobnie nie znam się na rzeczy i nie powinienem się odzywać :).

    Pierwsza część mnie jakoś nie interesowała, jednak to co mówicie mnie zainteresowało. Oczywiście, jeśli bym grał, to pewnie w drugą część, bo fabuła chyba nie ma znaczenia, a jeśli nanoszą znaczące poprawki, to zawsze miło. Ale pewnie grałbym na PS3, bo komputer nie domaga… To co, ktoś tutaj na DSP chętny do gangu? :) Teraz widzę, że na PSN można przetestować pełną wersję (jeśli ktoś ma plusa…).
    24 godziny? Ok, to jest coś. Niedawno skończyłem wszystkie sezony, coby sprawdzić czy Kiefer się na Snake’a nadaje (BTW, nadaje się). I mam smaka na Taktikal Espjonaż Akszyn.

    Jeśli o mnie chodzi, mega dogłębne recenzje bardzo chętnie.

  3. Jaracz pisze:

    Non, mówi się np. 2. (w domyśle dzień) sierpnia, bo mówiąc 2. sierpień, sugerujesz, że to już drugi w tym roku sierpień. :D
    Jeśli chodzi o Podcast to imo powinniście umieszczać więcej recenzji, bo można się dowiedzieć konkretów i nieźle Wam to wychodzi. Szkoda, że te dwa omawiane tytuły nie leżą mi trochę gatunkowo.

  4. Mroku pisze:

    Tak słucham tego poda i : wszystko co nie zagrało w The Last of Us jest według was jest cacy w Tomb Raiderze. I w ale nie bronię tego pierwszego, bo ma milion głupot, ale nadal jest dla mnie jedyną grą, która robi coś nowego na PC, czyli dla mnie (przynajmniej w prezentacji akcji). Tymczasem! tLoU (Nie wiem jak to rozsądnie skrócić) jest według was słabe. Nadal nie kibicuje tLoU (!) bo jest exclisevem, więc nie zagram, bo wszyscy znajomi i tak pozbyli się PS3. Cholera czuję się lekko zmieszany, bo mimo wszystko jedna i druga gra mocno zawiodły w aspekcie tym czym miały być. Bez sensu, chaotyczne jest to co piszę, może jutro to zrewiduję ten tekst, ale mam nadzieję, że zrozumieliście co mam na myśli. Jak nie, chętnie sprostuję jutro.

  5. Blady pisze:

    Mroku, kwestia jest taka, iż ja jeszcze w nowego Tommy Driver/Tomb Raider nie grałem, gdyż odrzuciły mnie właśnie dysonanse fabuła/gameplay. Skoro nie masz szansy samemu sprawdzić Last of Us, to polecam filmiku na Tubie, bowiem poza powtarzalnym gameplayem gro klimatu gry to pokazówki – tych ci zaś dostatek.

  6. gfsghsgfgf pisze:
  7. Danio pisze:

    Blueprintsy w Payday 2 są dostępne chyba tylko dla tych którzy zakupili droższą edycję przed premierą, albo ogólnie przed premierą, nie są dostępne z poziomu kryjówki tylko po prostu w kategorii assets w odprawie. I jest kilka misji których jednak nie da się przejść od początku do końca po cichu (przynajmniej jedna – Watchdogs, ale we wszystkie jeszcze nie grałem więc możliwe że są kolejne). Możliwości customizacji kryjówki jeszcze nie ma, zostanie dodana w którejś tam aktualizacji razem z dodatkowym przeciwnikiem. Szkoda jeszcze że nie wspomnieliście o genialnej muzyce, która nadaje super gangsterskiego klimatu, sprawdza się zarówno podczas skradania, jak i pompuje adrenalinę w trakcie strzelanin, bez niej na pewno Payday by duuużo stracił. I jeszcze jedno – czemu kupować dopiero jak stanieje!? Już teraz gnać na steama i kupować, bo to świetna gra jest! :>

  8. jaruto pisze:

    Bardzo podobała mia się recenzja Bladego na temat TLoU, mocne argumenty i ciekawie omówiona – takie połączenie sprawiło że słuchałem z wielkim zainteresowaniem do samego końca. Good job!
    Payday 2 the heist, jaram się tą grą niesamowicie, ale dopiero od niedawna. Gdyby nie to że mam mało pieniędzy już bym ją miał bo gra wcale taka droga nie jest…
    Krótki, aczkolwiek świetny podcast – znowu, hehe :>

  9. Vramiin pisze:

    Krótki, aczkolwiek świetny podcast – znowu, hehe :>

    +1. Poza tym jestem bardzo za tak strzegółowymi i drobiazgowymi analizami gier, jak TLOU w tym odcinku. Bardzo podobał mi się opis Payday, szkoda tylko że na PS3 ekipy które grałem szły w totalną rozwałkę, mało kto starał się załatwić sprawę bardziej taktycznie. Ale to chyba muszą być znajomi z headsetami, nie randomy.

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>