I tak oto rozpoczynamy nową serię artykułów poświęconą światu szeroko pojętej „Technologii”. Dzięki tym tygodniowym sprawozdaniom i opiniom, dowiecie się najciekawszych rzeczy jakie zachodzą w świecie elektroniki. Co nowego szykują dla nas producenci? Może powstają nowe cyberkonflikty? To wszystko i wiele więcej w TechnoShocku!
Fly my data, fly!
Firma SanDisk wprowadziła ostatnio na rynek nowe modele kart SD o nazwach Eye-Fi, i pojemnościach 8GB oraz 4GB. Niby nic nowego powiecie, jednak prawda jest nie do końca taka jaką sobie byśmy wyobrażali. Otóż całość łączy się z siecią za pomocą interfejsu WiFi. Wystarczy, że włożymy kartę do aparatu, by robione zdjęcia lub filmy były przesyłane w czasie rzeczywistym na nasz desktop. Co ciekawsze, dzięki odpowiedniemu oprogramowaniu dołączonemu przez producenta, stworzone przez nas dzieła, będą od razu wyświetlane na ekranie tabletu, bądź PC. Tak więc, jedyne czego potrzebujemy to aparat lub kamera wyposażona w interfejs SDHC. Osobiście pierwszy raz mam styczność z czymś takim, i nie jestem do końca przekonany o potrzebie posiadania czegoś takiego. Co to za różnica, czy pliki skopiują się poprzez kabelek USB czy przez WiFi? No dobrze, zyskujemy całe 2 minuty czasu, ale czy warto? Za taki luksus trzeba dość słono zapłacić, bowiem producent życzy sobie ponad 200zł za „słabszą” wersję, co w moim odczuciu może odrzucić dość spore grono ludzi (amatorów rzecz jasna).
Odgrzewany kotlet, czy też poważny upgrade?
Motorola Defy+ trafiła wkońcu na polski rynek. Idąc śladami swojej poprzedniczki, i w tym modelu nie zrezygnowano z niezwykłej odporności telefonu na wszelkie upadki, itp. OK, ale co dalej? Wkońcu nie kupujemy telefonu tylko dlatego, że się nie rozbije jak nam wypadnie z ręki na chodnik. W środku urządzenia znajdziemy procesor 1GHz, wraz z 512MB pamięci RAM. Całość dopełnia prawie 4calowy ekran TFT, Android 2.3, i 2GB wbudowanej pamięci. Za całość zapłacimy około 1800zł…
Moment, 1800zł za telefon, który jest tylko ładny i „podobno niezniszczalny” ? Według mnie, coś jest nie tak. Mam nadzieję, że spekulacje na temat ceny urządzenia nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości, bowiem nie widze sensu kupowania czegoś, co nie jest rażąco lepsze choćby od zmodowanego Samsunga Galaxy 3, którego sam posiadam (dla porównania można go kupić dużo taniej). Może w taryfach abonamentowych będzie można zdobyć go po przystępnej cenie. Wtedy mogłoby to mieć jakiś sens. Jak na razie- dla mnie to teoretycznie zmarnowane pieniądze.
Autorski Samsung
Pozostajemy w temacie telefonów. Wraz z wcześniej wspomnianą przeze mnie Motorolą, do naszej ojczyzny przybywa także Samsung Wave 3. Jest to telefon koreańskiej firmy , którego znakiem rozpoznawczym jest unikalny system Bada OS, tym razem w wersji 2.0. Trzecia generacja tego telefonu niewiele różni się wyglądem od swoich poprzedników (może to i lepiej(?)-dzięki temu patrząc na niego wiemy od razu z czym mamy do czynienia), ot delikatne kosmetyczne poprawki. Warto dodać, że całość zamknięta jest w jednocentymetrowej obudowie. By zaspokoić rządze mocy, telefon wyposażono w 1.4GHz procesor i 512MB RAMu. Dostawcą układu SoC jest Qualcomm, co jest nowością, ponieważ wcześniej komponenty były produkowane przez Samsunga. Co w takim razie dostajemy w zamian? Jak twierdzi producent bardzo szybki, sprawny telefon (ah, jak my kochamy PR).
Jednak nie oszukujmy się, zwykły, szary użytkownik nie zwraca uwagi na to jak szybki jest telefon na wykresach itp. Jego interesuje tylko to, z czego będzie korzystać najwięcej, i co będzie mógł namacalnie zobaczyć. Dla takich ludzi firma proponuje aparat o rozdzielczości 5MPx z funkcją nagrywania obrazu w rozdzielczości HD, 4GB wewnętrznej pamięci, a także wyświetlacz SuperAMOLED. Świetnie, nie? W zasadzie czego chcieć więcej. No może Android Market, ale myślę, że da się spokojnie żyć bez niego. Sugerowana cena to 1300zł, i osobiście uważam że ten telefon jest tego wart. Gdybym miał taką możlwiość, z pewnością bym go przetestował, ponieważ myślę że całość ma potencjał. Pamiętam jeszcze reklamy pierwszego Samsunga Wave, które były emitowane w telewizji. Eh, wspomnienia… Mam nadzieję, że trzecia odsłona tego telefonu będzie jeszcze lepsza od pierwowzoru.
Nadchodząca piękność
Poza Defy+, Motorola zapowiada także pojawienie się Droid 4. Niedwno w internecie pojawiły się nowe zdjęcia owej tytułowej piękności, wraz ze specyfikacją. Na początku posłuże się może samymi suchymi danymi jakimi są: dwurdzeniowy procesor 1.2GHz, dwuzakresowy roaming, 4-calowy ekran, 16GB wew. pamięci, i inne. Wszystkie te rzeczy powodują niewątpliwie smakowity kąsek dla konsumentów ( przynajmniej dla mnie), a dla recenzentów pozycję chyba obowiązkową do sprawdzenia.
Spośród trzech telefonów, jakie wystąpiły dzisiaj w premierowym TechnoShocku, wydaje mi się, że to właśnie ten model bym wybrał. Jest tylko jeden problem, i jak na razie dość poważny, bowiem na początek smartfon zostanie wprowadzony tylko na amerykański rynek, co oznacza że będziemy musieli troche dłużej poczekać, aż pojawi się w Europie. No i pozostaje kwestia ceny. Tutaj nie spodziewałbym się kunsztu, i finezji jaka ma byt w przypadku tanich win z naszych sklepów pod domami. Gdybym miał go oceniać, stawiłałbym na dwa/dwa i pół tysiąca polskich złotych. Różowo na pewno nie będzie, nie ma co się łudzić…
Bulbulbul… Niespodzianka!
Czas na ciekawostkę w naszym zestawieniu. Morze, aparat, artysta- słowa niby dobrze nam znane i kojarzone, w tym wydaniu jednak wyglądają zupełnie inaczej niż mogłoby nam się wydawać. Mianowicie, nijaki Marcus Thompson podczas jednej ze swoich podmorskich wypraw natrafił na aparat cyfrowy Canona. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż karta SD która była w nim zamontowana przetrwała! Tak, zdjęcia zawarte na niej udało się odczytać, i jak się okazało były datowane na rok 2010. Boje się wyobrażać sobie minę mężczyzny, który zobaczył to jako pierwszy na własne oczy. Dzięki szybkiej akcji przy pomocy znanego portalu publicznego (nie, nie tego o którym myślicie) udało się zwrócić wszystko w przeciągu kilku dni. Aparat oczywiście nie przetrwał próby czasu, ale myślę że honorowe miejsce na półce powinno mu się należeć.
Australia: Total War
Sporów między Apple, a Samsungiem ciąg dalszy. Tym razem akcja miała miejsce w tytułowej Australii gdzie, koreańska firma odzyskała prawa do sprzedaży tabletu SamsungTab 10.1. Przypomnę, iż wcześniej twórcy tabletu dostali owy zakaz, z powodu rzekomego naruszenia patentów firmy z Cupertino. Moje zdanie na ten temat? *ziew* Dajcie spokój, ile można, Jeez… To się robi nudne, a na dodatek smutne.
WTH is ctrl+f, man?!
Dzisiejszy odcinek zakończymy z jajem, a mianowicie badaniem na temat wiedzy o skrótach klawiszowych. Mam na myśli tutaj postać Dana Russella- pomysłodawcy ankiety. Owy mężczyzna zajmuje się odpowiednią optymalizacją produktów Googla tak, aby nam, użytkownikom korzystało się z nich jak najlepiej. Przejdźmy jednak do meritum. W przeprowadzonym przez Google badaniu, około 90% badanych opowiedziało się za odpowiedzią, w której jasno było napisane iż użytkownik nie wie (lub nie zdaje sobie sprawy), że jego przeglądarka ma wbudowaną wyszukiwarkę tekstu na aktualnie wyświetlonym obrazie. Śmieszne, prawda? Sam nie wyobrażam sobie życia bez tego, jak i innych skrótów. Ale co ja mogę wiedzieć… podobno połączenie szkoły i bycia nerdem zobowiązuje.
Na koniec drodzy czytelnicy chciałbym, abyście wypowiedzieli się czy chcecie, aby kolejne odcinki TechnoShocku się ukazywały, oraz czy taka forma Wam odpowiada. Pamiętajcie, że wszystko jest dla Was!
Tak można by ująć recenzje o sprzęcie posiadanym :P tak z pierwszej ręki jak co działa, jakiej jest jakości, czy potyka się i wybucha !
Artykuł fajny, tym bardziej, że sam od jakiegoś czasu interesuje się rynkiem smartfonów. Właściwie na dsp wchodzę od niedawna, obecnie nadrabiam zaległości i oglądam (a raczej przesłuchuje) starsze podcasty, od najnowszych po starsze (wiem, dziwny jestem). Chciałbym podziękować Cialnemu za polecenie mi tego portalu. Chłopaki, jesteście świetni, trzymać tak dalej!
Skróty klawiszowe powiadasz… a co powiesz na gesty myszki w Operze? :)
Dziękujemy :) Jeśli ktoś jest zainteresowany rozwinięciem jakiejś kwestii, walcie śmiało. Bardzo chętnie się na jakiś temat wygadam i myślę, że każdy mógłby dowiedzieć się rzeczy o które zwykle nie wypada pytać w towarzystwie – a tak naprawdę nikt tego nie rozumie do końca. Przykład z życia wzięty: Hz i synchronizacja pionowa – czy to jest to samo co FPS? Jak to się oblicza, dlaczego mam tylko 60Hz w swoim monitorze? Czy to znaczy, że fizycznie mogę mieć tylko 60 klatek na sekundę? Skąd biorą się te dziwne linie na monitorze? Dlaczego kolor czarny w monitorze LCD jest taki dziwny. Czemu monitory LED są tak reklamowane? Co to jest ogniskowa? A megapixel? Jak aparat to z matrycą cyfrową, czy może cyfrowa lustrzanka? – zdziwilibyście się jak mocno zasady reklamy i marketingu żerują na ludzkiej niewiedzy. Ogólnie, kiedyś był ten pomysł – odyńsko damy Ci temat i dajesz. Jeśli ktoś ma jakieś propozycje – mam teraz więcej czasu, więc tak cicho liczę że ktoś mnie zaskoczy jakimś pytaniem :D
GrOOby uzupełnij swój profil na stronie -> Biografia.
fajnie, lubię nowniki technologiczne i njusy na temat sprzętu wszelakiego – telefonów, laptopów, kart graficznych, procków i innych ciekawostek.
Sam przymierzam się do kupna smartfona ale jak już kupować to taki żeby mi zastąpił laptopa do internetu i będę polegał na kombie desktop pc do grania i smartfon do netu. Celowałbym w dwa modele Samsung Galaxy – a) note n7000 lub b) s plus i9001. Czy ktoś może coś na ten temat powiedzieć? Czy lepiej wybrać inny model, czy te są okej i tak dalej? Bo na razie czekam aż stanieją przynajmniej do 1k używki.
Ja tam polecam I9000 a nie jakieś ulepszone wersje.
Milusińsko. ^^ Widzę, że „zaproszenie” Gr00bego do pisania nie było błędem. :P
Sam od niedawna posiadam smartfona – Samsung Galaxy Y. Co prawda bardzo okrojony, ma 280 MB RAM, procek około 830 MHz, zajebiście niską rozdzielczość i aparat w stylu VGA, ale nie po to go przecież mam ;) Głównie chodziło mi o to, by dało się przeglądać Internet i korzystać z GG/Skype. No, ale kosztował tylko 50 zł, gdy babcia przedłużała umowę w T-Mobile. ;)
BTW, możecie polecić jakiegoś dobrego operatora komórkowego z tanim internetem i SMSami? Bo na razie korzystam z Plusa (Esy Nielimitesy – 5 zł/m-c za free SMSy do sieci ::: net bez limitu, prędkość spada do 30 kbps po wykorzystaniu 100 MB, kosztuje to 7 zł/m-c)…
Skróty klawiszowe to nic. Ja do dzisiaj nie ogarniam gestów w Operze.
Kiedyś jak używałem Opery korzystałem tylko z cofania, czego chcieć więcej :) no może szybkiego tworzenia kart, zgodze się… ale poza tym? Teraz siedzę na Chromie z klawiszem „wstecz” i „do przodu” u boku myszki.
Dobra odinsko chce się bawić w biblie wszechrzeczy :) to może tak:
– Monitory Led a „elcede” czym się różnią.
– Dlaczego mając micro za 8,99 brzmię lepiej niż na starych słuchawkach Razera w których micro przestał działać. :(
– Jak dokładnie działa wątki procesora, i jak je odróżnić od fizycznych rdzeni gł w laptopie gdzie pojawiają się I5 4 „rdzeniowe”.
jak wymyśle dalej to dopisze.
Brawo Gr00by! Ja chcę więcej :D W takim tempie naprawdę będę leniwy bo wszystko co chcę wiedzieć dostanę na DSie ^^” Ale bomba, mnie siem podobać, eghe eghe.