SingleShock Weekly #68 – o ścigałkach i Xboksach

SingleShock-68
Witajcie w sześćdziesiątym ósmym wydaniu SingleShocka! Powoli zbliżamy się do magicznej siedemdziesiątki, ale dajemy radę niczym pełne wigoru siedemnastolatki. Dziś tylko cztery tematy (bo to był nudny tydzień), ale w przyszłym wydaniu będzie już obiecana przez Sony intrygująca data 20 lutego. Zapraszam!

Straszą nas nowym Xboksem

Serwis Edge Online opublikował kilka informacji na temat tego, co zawierać będzie następna generacja Xboksa.

Na pewno dostaniemy zintegrowanego Kinecta i napęd Blu-ray, który odtworzy gry z 50-gigabajtowych płyt. Plotka głosi, że te, odpalane z dysków, będą opatrzone kodami aktywacyjnymi, przez co odsprzedaż posiadanych gier stanie się niemożliwa.

x720

A co wkurza jeszcze bardziej, to konieczność bycia online przez cały czas grania na konsoli. Pamiętacie, że Ubisoft zrobił tak samo z Assassin’s Creed II i to, jak szybko z tego pomysłu zrezygnował? Zgaduję, że pierwszy update oprogramowania w nowym Xboksie zawierał będzie łatkę, usuwającą to utrudnienie. ;)

Co do wnętrza samej konsoli, zdaje się ono być niezbyt potężnym, w porównaniu do PS4 z zeszłego wydania SingleShocka. 64-bitowy procesor AMD wyposażony w 8 rdzeni po 1.6 GHz pracujący z częstotliwością 1.6GHz i posiadający 8 rdzeni (edycja odińska), grafika pracująca w technologi D3D11.x z zegarem 800 MHz z rdzeniem pracującym w 800MHz. Pamięci natomiast jest bardzo dużo, bo aż 8 GB DDR3.

x720-2

Xbox zostaje w tyle nie tylko w oczach graczy – także producenci gier mają o wiele większą wygodę w tworzeniu gier na PS4, gdyż Microsoft wymusza korzystanie z zamkniętej kolekcji bibliotek, podczas gdy Sony zachęca raczej do wyciągania mocy mniej pośrednio ze sprzętu – innymi słowy, daje wolność co do wyboru spomiędzy gotowych rozwiązań, bądź możliwość tworzenia własnych. Warto wspomnieć też, że system operacyjny w konsoli Sony jest znacznie mniej wymagający od zastosowanego w Xboksie (najpewniej będzie to Windows 8).

Do góry

Next-genowe ścigałki

Wszystko, co udało mi się znaleźć i przeczytać na Stfu and Play to czyste spekulacje, ale mają one sens. Zobaczcie, co tordavis ma do powiedzenia w swoim artykule.

Na początku 2011 roku Activision ogłosiło, że zamyka Bizzare Creations, studio specjalizujące się w ścigałkach, m. in. popularne Project Gotham Racing na Xboksy obydwu generacji, czy Blur. Główny projektant z tegoż studia, Ged Talbot, wraz z kilkoma byłymi członkami Bizzare zostało wcielonych do Evolution Studios – ekipy odpowiedzialnej za serię Motorstorm. Również kilka osób z firmy Studio Liverpool dołączyło do zespołu. Cały team pracuje teraz nad ścigałką na PlayStation 4.

pgr

Gra ma być częścią serii Gran Turismo, a pod względem gameplay’u przypominać Project Gotham Racing. Nadchodząca gra ma zostać największą europejską grą wyścigową ostatniej dekady.

Jeżeli zaś idzie o next-genowego Xboksa, byli pracownicy Bizarre i Criterion pracują nad next-genowym PGR 5, bazującym na dotychczasowym silniku Project Gotham Racing, dostosowanym do konsoli Microsoftu nadchodzącej generacji. Obydwie gry mają być tytułami startowymi swoich konsol.

Do góry

Killzone 4 na PlayStation 4

Z newsa opublikowanego tydzień temu na łamach SingleShocka, wiemy, że Sony szykuje coś specjalnego na 20-ego lutego tego roku. Świat spodziewa się oficjalnej zapowiedzi PlayStation 4, a ostatnio rozgorzały również pomysły, że może chodzić również o Killzone 4.

killzone4

Sony zdarzyło się już zapowiedzieć grę z serii Killzone przy okazji ogłaszania oficjalnych informacji na temat nowego sprzętu – za przykład mogą posłużyć parki Killzone 2 + PlayStation 3 lub Killzone Mercenary + PlayStation Vita.

Rzecz jasna nie jest to oficjalna informacja, ale wszystkiego dowiemy się już w przyszłą środę.

Do góry

The Last of Us wyciska co się da z PS3

Główny projektant gry The Last of Us, pan Jacob Minkoff, wypowiedział się na temat tego, do jakiego stopnia gra wykorzysta potencjał konsoli PlayStation 3. Naughty Dog – firma tworząca grę – jest odpowiedzialna między innymi za rewelacyjną serię gier action adventure na konsole Sony – Uncharted.

last-of-us

Przez blisko siedem lat Naughty Dog nauczył się tworzyć gry na PlayStation 3 na tyle, że są w stanie wykorzystać pełnię mocy konsoli i bez ogródek używają swych umiejętności podczas pracy nad The Last of Us.

„Cykle hardware są zwykle bardzo interesujące, ponieważ na początku takiego cyklu, tak naprawdę niewiele wiesz o konsoli, na którą tworzysz. Myślę, że Uncharted 1 wykorzystała 30% potencjału swojej konsoli. W Uncharted 2 osiągnęliśmy 100%, ale nie była tak wydajna, jak mogłaby być. W końcu, przy Uncharted 3, sięgnęliśmy o wiele lepszej wydajności.

Przy The Last of Us, osiągnęliśmy taką wysoką wydajność, jak to tylko możliwe. Wyciskamy do końca moc z systemu, który znamy go bardzo, bardzo dobrze. Wiemy wszystko o jego ograniczeniach, więc możemy sięgnąć granic, pracować szybko i swobodnie, bo wiemy, co ten system potrafi.

– Minkoff

Projektant dodał jeszcze na koniec, że „Kiedy dostajemy nowy sprzęt, to znów otrzymujemy większą moc. Ale ponownie nie wiemy, jak go do końca wykorzystać. Nie ma więc złotego środka.”.

8itHit – Harry 101UK – If I Were A Core

Nie będzie dziś w ośmiu bitach, ale ten koleś – niejaki Harry101UK – robi na YouTube tak genialną robotę, że nie mogę się powstrzymać przed opublikowaniem tego. BTW – facet nagrywa wszystko sam, swój własny głos mutuje cyfrowo, żeby brzmiał jak wieżyczki czy GLaDOS.

Informacje o Enslaved Eagle

Początkujący we wszystkim - tworzeniu stron internetowych, grze na gitarze i pobijaniu rekordów Cialnego w The Beatles: Rock Band.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Newsy, SingleShock i oznaczony tagami , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

5 odpowiedzi na „SingleShock Weekly #68 – o ścigałkach i Xboksach

  1. Bizon pisze:

    Podoba mi się wypowiedź Minkoffa, który stwierdza, że nie wiadomo do końca jak wykorzystać nowy sprzęt – mam tylko nadzieję, że przy pierwszej produkcji Naughty Dog na PS4 nie będzie zapewnień twórców, że „wyciska z konsoli siódme poty” ;). Po The Last of Us widać ile wyciska z PS3, naprawdę..

    A piosenka na koniec prześwietna, ale bardziej ostatnio zachwyciło mnie to – http://www.youtube.com/watch?v=TVECSYevEz0&feature=share&list=FLYjDGtQorDjg5-dZI_ZpkNQ Geniusz :D

  2. odin pisze:

    Poprawiłem informację o XBOXie bo nie mogłem na to patrzeć – przepraszam :D
    Co do zabezpieczeń Microsoftu: mówiłem o tym w podcaście na początku roku 2011. Jeśli ludzie teraz się budzą to sorry :D To była inwestycja która pochłonęła więcej jak 100mln. dolarów i będzie definitywna – ma być w konsoli i basta. Zresztą ciekawi mnie czemu tak ogólnie dostępną wiadomość media growe zaczynają propagować niemal rok po jego oficjalnym wyjściu na światło dzienne.

  3. Enslaved Eagle pisze:

    A mnie ciekawi, dlaczego M$ jest taki pewny takiego działania – jestem przekonany, że będzie tak, jak napisałem: pierwszy apdejt wywali to w cholerę, gdy się okaże, że Xboksów sprzedało się jedną piątą tego, co PS4. Osobiście w życiu nie kupiłbym konsoli, wiedząc, że nie będę mógł kupić używki na Allegro, a przez pięć lat posiadania Xboksa 360 kupiłem JEDNĄ grę prosto ze sklepu. ;)

  4. jaruto pisze:

    Co do tego Turret Anthem… Racja, sama muzyka jest genialna, ale animacja trochę odstaje – nie jest perfekcyjnie zsynchronizowana z nią, (widać to wyraźnie na samym początku). Trochę się chyba spieszył z pokazaniem tego społeczności youtuberskiej, ale pomimo tego i tak należą się wielkie brawa za sam pomysł : )

  5. odin pisze:

    A mnie ciekawi, dlaczego M$ jest taki pewny takiego działania – jestem przekonany, że będzie tak, jak napisałem: pierwszy apdejt wywali to w cholerę, gdy się okaże, że Xboksów sprzedało się jedną piątą tego, co PS4. Osobiście w życiu nie kupiłbym konsoli, wiedząc, że nie będę mógł kupić używki na Allegro, a przez pięć lat posiadania Xboksa 360 kupiłem JEDNĄ grę prosto ze sklepu. ;)

    Musisz wiedzieć jedną rzecz – fakt tego, że Microsoft do tej pory nie ścigał ani nie karał ludzi którzy piracili gry (a i kupowali Xboxa 360 tylko i wyłącznie z powodu prostoty pewnych modyfikacji), wynikał TYLKO i wyłącznie z inicjatywy Billa Gatesa. Aktualnie Bill przechodzi na emeryturę i nie jest już zaangażowany w wewnętrzną politykę firmy. Od momentu jego stopniowego odcinania się od kolejnych assetów Microsoftu możesz zauważyć pojawienie się Kinecta oraz Online Pass. Gates ma dzieci i doskonale rozumie jak powinna wyglądać dobra gra. Niestety wraz z jego odejściem z firmy pojawia się nowy prezes oraz zarząd który maksymalizuje zyski poprzez eliminację strat z jakimi wiąże się otwarty na rynek gier używanych Xbox. Możliwe że będziemy mieli coś na wzór Steama – w końcu Valve udowodniło że taki model zarabiania jest niebotycznie wręcz opłacalny.

    Errata: wiele można o Gatesie powiedzieć, ale to jest człowiek który w swoim życiu przeznaczył najwięcej pieniędzy ze wszystkich żyjących ludzi na cele charytatywne (a jego firma wcale nie była najdroższą w dobie Forda, Sony, Nintendo, Google i Apple) oraz badania nad rozwojem skutecznych szczepionek przeciwko HIV. Swoim dzieciom opłacił studia i postanowił że same powinny zarabiać na swoją przyszłość, regularnie grał w gry i za sprawą jego własnej decyzji koszty związane z wymianami przegrzewających się Xboxów były ściągane z jego osobistego funduszu. Zresztą dużo by pisać. Na sam koniec dodam tylko, że cały jego majątek po śmierci zostanie rozrzucony po domach dziecka na świecie oraz fundacjach pomocy.

    Xbox nie będzie już tą samą konsolą – możliwe że będzie lepszy gdyż od firmy odchodzi taki zwyczajny facet co czasem mu się coś wymyśli i nie uda, ale… no właśnie. Nie liczyłbym na jakieś ukłony w stronę systemu który będzie traktować graczy chcących kupić sobie używaną grę w ten sam sposób.

    Ja strzelam, że będziemy mieli online pass, coś na zasadzie wycinanego contentu oraz paru innych rzeczy które w większym lub mniejszym stopniu odbiją się na komforcie grania.

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>