Witajcie! Wiosna już na całego zagościła w naszym życiu, dlatego coraz milej jest mi pisać cotygodniowe sprawozdania z growego świata. Dzisiaj przeczytacie sobie co nieco o nowym Batmanie, potem o tym, co Kojima myśli o wieloplatformowości, przebrniecie przez sprawę byłego już pracownika Microsoftu, a na koniec nacieszycie uszy pięknym, godzinnym albumie z utworami z Final Fantasy VII, granymi na pianinie. No i trochę się wam pochwalę ostatnim dziełem i projektem. Zapraszam. ;)
Spis treści
- Arkham Origins: Informacje i screenshoty
- Kojima: „Nie chcę się ograniczać tylko do jednej platformy”
- Oto potwór, który ruszył demo Battlefielda 4
- Cliff Bleszinski w obronie miłośnika „Always-On”
- 8itHit: Final Heaven
- Prywata – zacząłem nagrywać…
Arkham Origins: Informacje i screenshoty
Internet zalała fala informacji na temat zbliżającego się nowego Batmana. Wieści okraszone są porcją ciekawych screenshotów. Oto lista rzeczy, które najprawdopodobniej zobaczymy w grze:
Historia
- Akcja gry toczy się w Boże Narodzenie…
- …na całe lata przed Arkham Asylum i Arkham City,
- Black Mask odda fortunę za głowę Batmana,
- Najsprytniejsi zabójcy i najczarniejsze charaktery z uniwersum DC ruszają, by zabić Batmana,
- Policja też chce dorwać Batmana,
- Batman musi przechytrzyć przeciwników, dowiedzieć się, dlaczego Black Mask chce go zabić i udowodnić, że jest po stronie policji, nie przeciw jej.
Ogólne
- Port Arkham City na Wii U pozwolił zespołowi zapoznać się głębiej z Unreal 3.
- Stworzenie prequelu umożliwiło zespołowi swobodne projektowanie terytorium gry.
- Projekst Rocksteady jest pod ścisłą kontrolą.
- Odmłodzenie Batmana również „daje więcej możliwości”.
- System walki się nie zmienił.
- Gra będzie miała „nowe warstwy, nowe możliwości, nowe taktyki”.
- Nowe rodzaje przeciwników,
- Batman nie jest tak dobrze wytrenowany, jak w poprzednich grach,
- Nie będziemy bezpośrednio kontrolować Batwinga,
- Batwing zostanie wtopiony w cut-scenki i będzie odpowiednią formą szybkiej podróży,
- Pojawi się tradycyjny tryb predatora, w którym gracz buja się od półki do półki, robi wślizki, podwiesza przeciwników do góry nogami itp.,
- Nowy, zdalny hak, jak ten z Just Cause 2,
- Batman może upatrzeć sobie dwa cele i wystrzelić hak – podczepi się pod pierwszego przeciwnika i wystrzeli drugi hak,
- …dzięki czemu będzie mógł również połączyć dwa przedmioty w jeden. :D
- Użyje też haka by powalić kilku przeciwników naraz, rzucać ciężkimi przedmiotami, zaczepiać elementy otoczenia i przeciwników pod półkami,
- Zespół zdaje sobie sprawę, że Black Mask nie jest najpopularniejszym złoczyńcą.
- Stare Gotham nie jest nawet połową świata gry.
- Nowe Gotham znajduje się zaraz za mostem… ;)
- …i jest miejscem z klasą, w którym wybudowano wyższe drapacze chmur.
- Gracz może wyłączyć schakowaną sieć,
- Wieże emitują zagłuszający sygnał, który pozbawia Batwinga możliwości latania w danym terenie,
- Z powodu wież Batman nie będzie mógł nawet zaznaczać miejsc na mapie.
- Wyłączenie wież wymagać będzie najróżniejszych umiejętności logicznych, bojowych i ruchowych Batmana,
- Niektóre wieże będzie można zdjąć szybko, inne wymagać będą pewnych umiejętności zdobywanych na późniejszym etapie gry.
- Zadania poboczne, w stylu „uratuj policjanta przed grupą złoczyńców” czy „uratuj kapusia zepchniętego z dachu”,
- Kończenie zadań pobocznych pokaże policji, po której stronie stoi Batman.
- System Most Wanted daje graczowi szansę na ściganie złoczyńców poza głównym wątkiem fabularnym.
- Wiele z pobocznych misji da dostęp do dodatkowego ekwipunku.
- Alfred (kamerdyner Batamana) może czasem zauważyć, że bohater jest w trudnej sytuacji i zaoferuje nowy gadżet.
- System Dark Knight nie został jeszcze ujawniony ani na jotę, niemniej twórcy zaznaczają, że jest ważny,
- ma on polegać na przechodzeniu serii zadań, które stają się coraz trudniejsze na każdym kolejnym etapie gry,
- Twórcy chcą uniknąć tworzenia nudnych tutoriali, ale chcą płynnie wprowadzać nowych graczy do systemu sterowania,
- Ukończenie określonej liczby kontr lub cichych ogłuszeń pozwoli zdobyć nagrody doświadczenia lub konkretny gadżet,
- System Dark Knight nie zastąpi trybu wyzwań.
- Zespół chce za to, żeby wyzwania były bardziej znaczące.
Screenshoty:
Kojima: „Nie chcę się ograniczać tylko do jednej platformy”
Wszyscy stawiają sobie pytanie, czy Phantom Pain będzie – podobnie jak MGS4 w 2005 roku – ekskluziwem dla konsoli Sony. Hideo Kojima postanowił, że ugasi pragnienie wiedzy fanom na całym świecie.
„To trudne pytanie. Rzeczywiście, lubię Sony, szanuję ich, a nasze sposoby myślenia mają wiele wspólnego. Myślę, że przyszłość grania leży w technologii chmury i graniu w chmurze.
Kocham Sony, mam aparat od Sony, ale uważam, że jeżeli zamierzamy wejść w generację chmury, to będziemy mieli do czynienia z wieloma różnymi urządzeniami i najróżniejszymi sposobami interakcji ze światem gier. Nie chcę ograniczać się do tylko jednej platformy, ale nie twierdzę też, że nie zamierzam uczestniczyć w pewnych wydarzeniach.
Tym razem, na spotkaniu PlayStation 4 też chciałem brać w tym udział, ale musiałem zostać tutaj i zająć się światowym objazdem z Rising.”
Jak widać, chłopaki niepotrzebnie martwili się w poprzednim podzie o to, czy Metal Gear pozostanie na „jedynie słusznej” platformie, czy nie. ;)
Oto potwór, który ruszył demo Battlefielda 4
Widzieliście już Fishing in Baku? Ja tak. Pierwsze 17 minut gry BF4 robi wrażenie, nie tylko pod względem grafiki. Dokopałem się do informacji, na jakiej maszynie odpalono demko.
Komputer wyposażony był w czterordzeniowy procesor Intel i7, dwa Radeony HD 7990 z łącznie 12 GB pamięci GDDR5 i czterema procesorami graficznymi.
DICE twierdzi, że video zostało pierwotnie wyrenderowane w rozdzielczości 3200 x 2000 pikseli, a następnie przeskalowane do 1080p, ze stałą ilością 60 klatek na sekundę.
Wg twórców, demko było nadal jeszcze „niezoptymalizowaną wersją alfa”.
Cliff Bleszinski w obronie miłośnika „Always-On”
Clifford postanowił wziąć w obronę człowieka, który jakiś czas temu rozpętał wojnę na Twitterze twierdząc, że polityka bycia zawsze podłączonym do Xbox Live to wcale nic złego. I… tak naprawdę to nieźle pojechał po narzekających w tym temacie. Facet rzekomo zwolnił się ze swojego stanowiska w Microsofcie.
Oto kilka wpisów z jego Twittera:
„Czasami elektryczność wysiada. Nie kupię przez to odkurzacza.”
„Zasięg komórkowy w miejscu, gdzie żyję, jest mało dostępny i niepewny. Nie kupię sobie przez to komórki.”
„Chciałbym, żeby każde urządzenie było `Always-on`.”
„Wybaczcie, nie rozumiem tego dramatu wokół „Always on” w konsoli. Każde urządzenie jest teraz „always on”. Oto świat, w którym żyjemy.”
Nie wiem jak wy, ale ja np. nie mam większych trudności z korzystaniem z większości funkcjonalności (ale rymy :D) mojego, powiedzmy, telefonu bez włączonego dostępu do Internetu. Do niedawna nie miałem WiFi w domu i musiałem polegać na mocno ograniczanym przez operatora internecie EDGE, który, gdy ma dobry dzień, osiąga zawrotną prędkość 100 kbps (~12 KB/s).
Na to Cliff Bleszinski:
„Nie znam Adama osobiście, ale mam przyjaciół, którzy go znają i powiedzili mi, że to dobry facet. Może ma hipotekę. Może ma dzieci. Rachunki do zapłacenia, tak jak wy i ja.
To okropne, siedzieć na anonimowym forum i rzucać błotem w kogoś, kto się tam wypowiedział. Pokażcie mi osobę, która nie powiedziała czegoś głupiego lub niewłaściwego lub, tak, nawet zarozumiałego – niech taka osoba pierwsza rzuci kamień.”
Wg Cliffa, to internetowa społeczność przyczyniła się do zwolnienia – bo, jak twierdzi, gdy dochodzi do wyrzucenia kogoś z firmy, wówczas jedna sprawa to zapodanie do informacji publicznej, a druga sprawa to to, co się rzeczywiście wydarzyło..
Spójrzmy jednak na problem z innej strony. Skoro Cliff i przyjaciel jego przyjaciół ma prawo wypowiadać się w Internecie tak, jak chce… to dlaczego społeczność graczy nie miałaby mieć takiego samego prawa? Niezależnie od tego, jak ostre i pozbawione granic wypowiedzi by to były. Volenti non fit injuria, jak mawia łacińskie przysłowie – gdy piszesz o czymś w Internecie, licz się z tym, że ktoś ci odpowie.
Gdzie zatem leży wina? Po stronie społeczności, która pojechała po bandzie, po stronie Microsoftu, który przesadził z reakcją na całą zaistniałą sytuację, czy Adam, który po prostu wyraził swoją opinię?
Ja wybrałbym po trochu z drugiej i trzeciej opcji. Microsoft ma prawo zwalniać kogo chce, a p. Adam powinien o tym wiedzieć, będąc na stanowisku w takiej firmie i rozpętując zamieć w Internetach.
Final Heaven
Final Heaven: A Melancholy Tribute to Final Fantasy VII
Ja kocham Final Fantasy VII. Wiem, że wielu z was też kocha. Wiem też, że utwory z tej wspaniałej gry w najróżniejszej formie gościły już w SingleShockach. Ale ten godzinny, pianistyczny mix bije wszystkie dotychczasowe na głowę. ;)
Prywata – zacząłem nagrywać…
Zacząłem nagrywać… gameplay’e z gier. Wraz z narzeczoną i kumplem. Mamy już pierwszy materiał, czekam na waszą ocenę i liczę na krytykę.
Obraz z kamery wyszedł cienko, toteż nie widać naszych twarzy – ale w następnych filmikach już coś zorganizujemy. ;)
[E | A] Borderlands – krzyże i bogate panie
Zatem… może odwiedź nasz kanał? :)
Ten lets play tak schowany żeby przypadkiem nikt nie obejrzał. ;p Popracujcie może trochę nad dźwiękiem, bo strasznie cicho nagrywacie. Trudno Was usłyszeć, szczególnie gdy jest jakaś większa strzelanina. No i spodziewałem się jakiegoś miłego, kobiecego głosu, a tutaj zawód. ;] Życzę dużo przyjemności w nagrywaniu kolejnych materiałów. :)
Z miłym, kobiecym głosem będzie nagrany dzisiaj. ;) A wrzucony wczorajszy, z poprawionym głosem obu z nas :) Dopiero się uczę nad wszystkim pracować, nad obróbką video, odszumianiem dźwięku itp.
Dzięki za komentarz. :)
Batman zapowiada się zacnie, zespół ma naprawdę dobre podwaliny, a z opisu wnioskować można, że system rozgrywki będzie przypominać bardziej Assassins Creed (wieże, ratowanie cywili spotkanych po drodze, fast travel do odkrytych lokacji). Sama lokalizacja w bogatej dzielnicy Gotham brzmi zacnie – o ile zimne doki Arkham City miały swój urok, nic nie pasuje do Batmana tak, jak styl Art-Deco, gargulce i swobodne latanie z wieżowców :)
Battlefield 4 wygląda okropnie – co mi po rozdzielczości i teksturach, jeśli broń którą mamy w dłoniach dalej nie jest fizycznym obiektem w świecie gry, granaty materializują się w rękach, amunicja magicznie przenika z niewyczerpanych magazynków, drzwi muszą otwierać nam oskryptowani kompanii, a wrogowie nie lękają się śmierci, ignorując ogień zaporowy i klejąc się do czerwonych beczek. Nie potrzebuję 12 gb RAM by dostrzec, że ktoś tu powtarza ograniczenia z czasów Call of Duty 1, mówiąc jednocześnie o przyszłości i rozwoju.
Bronienie systemu Always on – padłem, no padłem i nie mogę wstać. Czy gracz zyskuje cokolwiek, będąc podłączony do sieci, grając na singlu? Nie. Czy sprawi, że single-player gra wyłączy się, jeśli padnie połączenie, lub nie będzie go w ogóle? Ostatnio pojechałem ze znajomymi przypilnować pensjonat podczas jego remontu. Bliskość morza, daleko od cywilizacji, błogi spokój, małe hotelowe telewizorki, Mortal Kombat i stado Żubrów. Poezja. W imię czego ktoś ma mnie tego pozbawiać? Żeby Wielki Brat mógł wiecznie śledzić mój każdy ruch, ciągle sprawdzać legalność gry, za którą zapłaciłem niemałe pieniądze? Wznoszę błagalne modły do Sony, by PS4 nie wymagało stałego połączenia do Internetu – jam nie numer IP, jam jednostka :P
Let’s play Eaglowy – niestety, Borderlands jest mi całkowicie indyferentne (?!), więc nie dzielę Waszego entuzjazmu do tytułu. Może jakiś mniejszy, lub posiadający szybszą rozgrywkę tytuł lepiej by się nadał jako sposób przedstawienia siebie widzom? Sama narracja, jak wspomniano – za cicho i niestety, w słabej jakości. Każdy jednak ruch, by na stronie pojawiały się materiały tego typu jest dobry, a po ominięciu bariery technicznej może być o wiele lepiej. Na razie macie moją uwagę, ale jeszcze nie zainteresowanie, cytując Django :)