I nadszedł koleiny piątek, czyli kolejne Newsy Tygodnia. Ten tydzień był pod znakiem Nintendo, a dokładniej ich nowej konsoli Nintendo 3DS. Otrzymaliśmy także parę ciekawych wzmianek o nowościach w najnowszej odsłonie Assassin’s Creed, nowy dodatek do Left 4 Dead. Na koniec nie zabraknie naszych ulubieńców z ModernWar Gear. Zapraszam na newsy tygodnia.
Assassyn się zmienia!
Od niedawna posiadacze subskrypcji PSN+ na PS3 mogą się cieszyć Beta wersją trybu wieloosobowego w nadchodzącym Assassin’s Creed Brotherhood. Z filmików jakie można znaleźć w sieci można wywnioskować, że będzie to jedna z najciekawszych nowości w środowisku gier wieloosobowych. Nie tak dawno do sieci wyciekł nowych materiał z gry fabularnej. Na filmiku możemy zobaczyć wiele nowości jakie wprowadzi kontynuacja Assassin’s Creed 2.
Jak się dowiadujemy, nasz stary przyjaciel Leonardo został zmuszony do pracy dla Borgii. Stworzył dla nich maszyny wojenne, nowe uzbrojenia itp. Oczywiście nasz bohater nie puści tego płazem i zajmie się tymi zabawkami, rzecz jasna by Borgia nie mogli podbić całej Italii. W prezentacji możemy ujrzeć nowe zabawki i taktyki Ezia, w dodatku misja pokazana wymusza na nas pozostanie w ukryci i szukaniu przejść bez zwracania na siebie uwagi. Całkowicie uległ zmianie system walki, jak mówią twórcy ich nowe motto to „Uderzaj Pierwszy i uderzaj szybko” w ten sposób z dawnego defensywnego stylu gry który opierał się na kontrach, przechodzimy do ofensywy i prezentuję się to świetnie. Pomału Braterstwo mnie do siebie przekonuję, ale na ostateczny werdykt poczekamy do dnia premiery.
Kto lubi odgrzewane rarytasy?
JA! A dokładniej mowa o manii na odnawianie do jakości HD starych gier. Kiedyś Sony postawiło sobie za punkt honoru, że otrzymamy wszystkie God of War w grywalnej i oglądanej jakości na PS3 i tak się stało. Teraz przyszła pora na inne studia. Ewidentnie ten pomysł spodobał się firmie Ubisoft. W przeciągu dwóch tygodni otrzymaliśmy informację o jak na razie czterech grach, które ujrzymy w odnowionych wersjach. Na początek zaserwowano nam trylogię Prince of Persia, czyli Sand of Time, Warrior Within oraz Two Thrones. Do tego listy dołączył Beyond Good & Evil z którego się bardzo cieszę. Jeżeli już mówię o takich odnowach, to także z powodów nadchodzącego Mortal Kombat 2010 otrzymamy odnowione pierwsze 3 wersje bijatyki w HD oraz ze wsparciem technologi 3D.
Takie pomysły przynajmniej w moim mniemaniu są genialne. Choć w te gry już grałem to z miłą chęcią przysiądę się do nich ponownie. Także nowi młodzi gracze będą mogli posmakować geniuszy tych tytułów. A tak z plotek i ploteczek, to w sieci krąży pogłoska o odnowieniu serii Metal Gear, która miała by się pojawić w wersji HD. Mowa dokładnie o pierwszych trzech częściach.
Pogrzeb w Left 4 Dead?
Któż z nas nie kocha Left 4 Dead? Osobiście twierdzę, że to jedna z najlepszych gier od Vavle. Ta już dwuczęściowa gra za niedługo, bo już 5 października, otrzyma nową kampanie dla obu części gry.
The Sacrifice ma być podobną do rozszerzenia znanego z drugiej części gry The Passing, jednak z tą różnica, że Poświęcenie skupi się na bohaterach z pierwszej części gry. Tak jak wspomniałem wcześniej rozszerzenie będzie dostępne dla obu części gry. Najciekawsze jednak jest to że do fabularnego wątki The Sacrifice ma na pomóc 4 częściowy komiks (obecnie dostępne są 3 części), w którym poznamy większość wątków fabularnych. Każda z części komiksu zajmuję około 40 stron, więc jest to dość długa i bardzo ciekawa lektura, którą możecie przeczytać tutaj.
Cena dodatku? Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem PC i platformy STEAM to rozszerzenie otrzymasz za darmo do obu części gry. Jednak posiadacze Xbox 360 bedą musieli zapłacić 560MSP za dodatek do jednej wersji. Jeżeli posiadasz Left 4 Dead 2, to wraz z zakupem dodatku otrzymasz znaną z pierwszej cześć kampanie „No Mecry” oraz grywalne postacie także, z pierwszej części. Dla mnie Must Have.
Zombiasty Zachód!
Skoro już tak fajnie weszliśmy w klimat survivalu z zombie to co powiecie na zombie na dzikim zachodzie? Brzmi co najmniej dziwnie, ale tak jest, a to za sprawą naprawdę pomysłowych ludzi z Rock Star Games.
W bliżej nieokreślonej przyszłości gra Red Dead Redemption otrzyma DLC pod tytułem „Undead Nightmare”. Nasz biedny Marston będzie zmuszony do walki z hordami żywych trupów w kowbojskim stylu. Gra zmieni się w ponurą, krwawą i mroczną. Wszędzie będzie na nas czyhać niebezpieczeństwo, a śmieć będzie nam teraz bliższa niż kiedykolwiek wcześniej. Całkowita zmiana gry na pewno zrobi jej na dobre, jednak mnie martwi tak mocna ekspansja w stronę żywych trupów. Bardzo lubię takie klimaty, jednak jak to się mówi „co za dużo, to nie zdrowo” i obawiam się, że tak mocne napieranie w stronę zombie może sprawić że gatunek po prostu się znudzi.
Zło na 3DS!
Dokładniej Resident Evil: The Mercenaries oraz Resident Evil: Revelations znane także jako BioHazard. 3DS obecnie otrzymał już dwie gry z tej legendarnej serii.
O Revelations mówiono już w czerwcu, wtedy Nintendo chwaliło się, że potrafią na swoim przenośnym cacku wygenerować lepszą grafikę niż na Sony na PSP. Z jednej strony racją, jednakże dla mnie nie liczy się grafiką, więc nie będę rozwijał tego wątku. Revelations ma być czymś całkiem nowym w serii, a zarazem mamy poczuć się jak w starych dobrych Residentach.
Zaś The Mercenaries ma być tym samym, co znamy z 4 i 5 odsłony gry. Eksterminacja wrogów na czas w 3D, brzmi ciekawie. Do tego mają dojść wariacje z nowymi trybami i współpracą za pośrednictwem WiFi.
Już się boję!
Ile to raz grając w FEAR 1 zamykałem oczy, zatrzymywałem grę by móc się uspokoić lub po prostu wyłączałem grę przyciskami Alt+F4. Trzeba był nie grać w nocy… O tym że FEAR to jeden z najlepiej straszących tytułów na rynku wiemy od lat. Drugiej części gry jeszcze nie ukończyłem, nie mam odwagi po zagraniu w wersje demonstracyjną na PS3, a tu za niedługo pojawi się trzecia odsłona gry.
Studio Day 1 ma przed sobą nie lada zadanie. Muszą udowodnić, że są warci przekazania im tej mieszanki horroru i fps-a, stworzonej przez Monolith. Twórcom bardzo zależy na utrzymaniu klimatu i świata wykreowanego przez pierwsze dwie części i ja na razie bardzo to im się udaje. Nowością w serii będzie tryb kooperacji w którym wcielimy się w dwóch synów Almy. Jednak największą zmianą będzie jeszcze większy nakład na Almaverse w rozgrywce.
Im dalej zabrniemy w grę tym bardzie będzie nas gra straszyć, czy to niespodziewany wróg, czy jakaś anomalia, a to wszystko przez zbliżający się poród Almy. Im bliżej tego wydarzenia tym bardziej dwa różne światy będą między sobą mieszać, to przełoży się na całe odczucie z gry. Wcześniejsze wizyty w Almaverse nie zaliczam do najprzyjemniejszych. Świat widziany jej oczami przyprawia nie raz o dreszcze. Day 1 pragną jeszcze bardziej to podkreślić, więc nie zdziwię się jak grę będą przechodził w tylko wybranych godzinach, najlepiej porannych.
Twórcy odpowiedzialny za trzecią odsłonę gry stawiają na fabułę. Pragną by gracz wciągnął się do niej jeszcze bardziej, by pragnął poznać zakończenie gry, a przy tym jeszcze bardziej się bał. Na pewno spodziewamy się także różnorodnych walk, czy to przy pomocy broni palnej, ładunków wybuchowych czy kończąc na potężnych maszynach bojowych.
Czy trzecia odsłona gry będzie najlepsza? Tego nie wiemy, ale na sto procent otrzymamy niepowtarzalny klimat FEAR i jego najmocniejszy atutu w potrojonej dawce czyli STRACH.
Kto nam przygada w Fable III ?
Muszę przyznać, że obsada głosów w najnowszej grze Lionhead jest bardzo dobra i na bardzo wysokim poziomie: Simon Pegg, John Cleese, Ben Kingsley, Zoe Wanmaker, Stephen Fry, Jonathan Ross, Nichikas Hoult, Bernard Hill oraz Michael Fassbender, którego mogliśmy zobaczyć w „Bękarty Wojny”.
Głosy są świetnie dobrane. W końcu pojawia się jakiś powód dla którego kupiłbym tą grę. Naprawdę jestem pod wrażeniem tych głosów, bo świetnie się wpasowują w klimat i postacie, choć to już nie jest ten sam Albion, który kochałem.
11 minut o Castlevania!
Aż jedenastu minutowy trailer otrzymaliśmy z nowej Castlevania: Lords of Shadow. Materiał jest kosmicznie bogaty w informacje o grze. Poznajemy świat, postacie, historię.
Moim zdaniem muzyka jest genialna, a szczególnie pod koniec materiału. Okej przejdźmy do tego co pokazuje nam gra.
Główna zmiana to sam styl rozgrywki, taki bardziej God of War-owy. Jest dynamiczny, efektowny, nie zwalnia tempa co mi się podoba. Jednak trochę brakuję tego starego dobrego stylu gry. Świat gry jest mroczny, brutalny, ponury i świetnie komponuje się w ten obraz nasz bohater. Gabriel, członek Świętego Zakonu wojowników, którzy mają wyplenić zło ze świata. Jednak nasz bohatera ma swoją przeszłość, stracił swoją ukochaną żonę Marie, która z powodów zaklęcia rzuconego na ten świat nie może zaznać spokoju po śmierci. Zdradza Gabrielowi, że za tym wszystkim stoi „Lord of Shadow” a ten postanawia rozwikłać zagadkę.
Gra prezentuję się świetnie, jest bardzo bogata w ciekawy świat, a gracz którzy nigdy nie mieli do czynienia z światem Castlevani dużo nie tracą ponieważ grama niewiele wspólnego z poprzednimi częściami. Jednakże spotkamy tutaj stare postacie z poprzednich części, taki smaczek dla fanów.
Castlevania: Lords of Shadow to naprawdę nieźle zapowiadający się tytuł, nic tylko czekać do premiery i grać w demko.
Reasumując.
Czyżby zombie nas zdominowały? Yakuza, L4D, RDR, coraz więcej gier przybiera koncepcje żywych umarlaków. Nie wiem czy to dobrze czy źle, na pewno dla niektórych z nich tak, bo to dość duże odświeżenie serii. Przepięknie prezentuję się Castlevania oraz F3AR. Ten drugi może być niezłym produktem, jeżeli tylko Day 1 utrzyma się przy koncepcji poprzedniczek, a tryb kooperacji tylko jej pomoże.
Teraz tradycyjnie ciekawostki:
Obiecałem nowe materiały od Beat Down Boogie więc proszę:
Uwaga na taniec na polu bitwy :)
Trochę bardziej krwawy materiał od Freediego z zeszłego tygodnia.
A na zakończenie akcent muzyczny
„John Clease”? Dziwne że Bizon jeszcze nie wytknął tej literówki ;)
Z wymienionych tu gier, jestem :
*lekko zainteresowany;
-nowym AC, może być ciekawie ale chyba tylko pod względem gameplayu, po tym co widzieliśmy w końcówce AC2 na fabułę raczej nie ma co liczyć. Mnie w tym momencie, fabuła serii ciekawi tylko pod względem teraźniejszości. Jak wygląda współczesny świat w którym jest Desmond, co się w nim dzieje, czy jest po jakiś wojnach, jakie są nowe technologie, jak wygląda wojna 2 odwiecznie wrogich frakcji itp itd.
-nowym dodatkiem do L4D2, może być ciekawie aczkolwiek szału nie robi. Chciałbym aby seria trochę spoważniała, bo na razie fabuła, klimat są raczej takie zabawowe.
*bardzo zainteresowany;
-Fearem. Zobaczymy jak poradzi sobie nowe studio, bo Monolith to prawdziwy monolit horrorów i udowodnili, że nie mają sobie równych pod względem straszenia nas w grach – mam na myśli głównie FEAR1 i Condemned w które autentycznie bałem się grać po zmroku.
Fear 2 już nie jest taki straszny jak jedynka, jednak wciąż jest dobrą, klimatyczną grą z zakręconą i fajną fabułą, z fajnym modelem strzelania (bryzgająca krew rządzi). Nie bój się w nią grać – ma swoje momenty ale już nie siada na psyche jak poprzednia część. Zakończenie dwójki … hmm… odważne i nie spotykane posunięcie, naprawdę mieli jaja, żeby coś takiego zrobić – tylko upewnij się, że nie grasz w cenzurowaną wersję (jak ja) bo potem musiałem oglądać na tubie nie obcięte zakończenie.
Dzięki za komiks Left4Dead poczytam se na nudne popołudnie w sam raz.