Robię ten wpis czysto formalnie, bo chyba każdy odwiedzający regularnie stronę zdążył odczuć panujące wokół pustkowie (aż wiatr goni po bezdrożach te kulkowate krzoki, jak w westernach), a także zwrócił uwagę na datę pojawienia się ostatniego podcastu. No tak, coś tu nie gra.
Co się dzieje – dociekliwi mogą spytać.
Spisek masonów? Rządowa prowokacja? Sabotaż ze strony konkurencji?
Nie wykluczam żadnej z powyższych możliwości… Natomiast powody (przynajmniej te, o których wiem) są dużo bardziej prozaiczne. Ludziom się nie chce, mają swoje zajęcia, a Badon to pała.
Odin w ostatnim czasie jest na tyle pochłonięty swoją pracą, że po powrocie do domu nie chce dokładać sobie obowiązków w postaci zaganiania reszty ekipy do nagrania czegokolwiek – w skrócie niesienia DSP na swoich barkach. Proza życia. Zresztą trudno się dziwić, bo od zawsze był koniem pociągowym całego przedsięwzięcia.
Osobiście nie uczestniczyłem w żadnym podcaście od przynajmniej pół roku, a moja aktywność w zakresie gier od jakiegoś czasu ogranicza się do okazyjnego zagrania w jeden z kilku wyświechtanych tytułów, więc na swoje usprawiedliwienie mogę napisać, że nie czuję się na siłach, aby wyłapywać nowinki i gadać o grach.
Tak więc są to powody, o których wiem.
Nie chcę wypowiadać się w imieniu reszty redakcji, każdy pewnie będzie miał coś na swoje usprawiedliwienie, ale powiedzmy sobie szczerze – widzicie DSP z odinem gdzieś na drugim planie, z zupełnie inną osobą prowadzącą cały projekt? Ja nie bardzo. :D
Jak długo potrwa ten marazm i kiedy pojawi się następny podcast? Tego niestety nie jestem w stanie Wam powiedzieć, więc dobrze by było, jakby wszyscy, którym bliski jest DSP, uzbroili się w cierpliwość. Z nadzieją na lepszą przyszłość. :)
Mała notka od Świdra- no niestety Jaracz mówi jak jest. Praca pochłania odinowi naprawdę dużo wysiłku i nawet w weekendy on chce po prostu się zrelaksować i nie ma siły na nagrywanie poda czy chociaż szukanie tematów. Ja również mam małe problemy. Z jednej strony nie grałem ostatnio w przebojową ilość tytułów (O EU4 już słyszeliście i raczej nie chcecie ponownie :D ze Smitem podobnie. Na obecną chwilę gram w Pillars of Eternity, ale idzie to jak krew z nosa), z drugiej- obecny semestr jest dość pracochłonny i nie mam jak poważniej zaangażować się gry niż zagrać na wieczór z odinem raz czy dwa i iść spać. Badon ostatnio powiedział mi, że również pracuje, a w weekendy pojawia się raz na ruski rok. Teoretycznie więc nie ma nikogo do podcastu…w praktyce wciąż każdy może przyjść. Jeśli ktoś z was posiada interesujący temat i chciałby się wypowiedzieć- witamy z otwartymi rękoma. Wystarczy że się odezwiecie, a resztę jakoś ustalimy :)
więc tak! masony!
tematy są – władza nad światem, etap pierwszy – opanowanie internetów. proszę o adres skrzynki kontaktowej i tajne hasło.
Mówiłem to nie raz i powtórzę ponownie – każdy ma jakieś priorytety. Wiadomo, że fajnie jest się angażować w różne projekty, ale to jest dobre dla kogoś kto jeszcze znajduje się w wieku szkolnym lub poza codziennymi obowiązkami nie posiada zainteresowań innych niż te bezpośrednio powiązane z rozpoczętym projektem – tu akurat DSP. Niestety, ‚dorosłe’ życie stawia przed nami wiele więcej wymagań i trzeba poświęcić coś aby móc robić coś zupełnie innego. Sam mam problem z wciśnięciem czegokolwiek w swój rozkład tygodnia bez poświęcania innych hobby/czasu spędzonego z najbliższymi.
DSP nie jest czymś co jest w stanie udźwignąć jedna osoba i to było wiadome od samego początku – trzeba znaleźć zmotywowanych redaktorów którzy będą w stanie pracować samodzielnie od czasu do czasu albo ograniczyć ambicje i zmniejszyć częstotliwość publikacji. Może przejść na formę bardziej skupiającą się na artykułach? Plus do tego raz w miesiącu podcast?
http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2012/01/03c1014935b0cc1741146563749ed15d.png
http://i1.kym-cdn.com/photos/images/original/000/147/193/130927615839.gif
Jest wyjście awaryjne – odin daje namiar na swojego nowego pracodawcę – my go pozywamy za to, że chłopina nie ma czasu nagrywać poda – burżuj oczywiście się wkurzy i go zwolni – finał – odin ma znowu czasy na podcasty. Tylko mu tego nie mówcie bo nie będzie chciał powiedzieć gdzie konkretnie robi, dobra? To, będzie, SEKRET!
Korzystając z okazji pozdrawiam wszystkich mortalkombatowiczów, czyli siebie i eee…? Dodam również, że wersja PC tydzień po premierze jest nadal niedziałającym multi-crapem, co boli w tym sensie, że już od samego menu głównego wali nam po oczach zawartość „onlajnowa”, a tu cholewcia nic nie działa jak należy, sypie się, krzaczy a internety huczą. Ot kolejna lekcja pt. preorder? Po co skoro na premierę i tak będzie lipa.
Podcastu nie było tak długo, że aż zapomniałem jak się robi wideo podcasty.
Czy tylko u mnie nie widać obrazka, który powinien znajdować się w miejscu jakże cieszącej oczy ramki z napisem „Profesjonalna grafika autorstwa Jaracza :)” ? Czyżby to był jakiś znak czasów? Ukryty podtekst, którego nie dostrzegam? Coś ukrytego pomiędzy wierszami, albo wierszem w zasadzie? Pomóżcie mi, gdyż nie mogę spać z ciekawości.
Pozdrawiam
Łukasz
Aż mi serce zabiło szybciej jak zobaczyłem, że liczba komentarzy skoczyła z 6 na 7 :) Już myślałem, że coś się dzieje a tu Panie dalej głucho. odin weź coś napisz, bo nikt nie jest aż tak zapracowany aby nie móc napisać kilku zdań wyjaśnienia – DSP wstrzymany czy zdechł?