DualShock Podcast #155


Apsik! Zakatarzony Blady i elektryzujący Bizon przybywają, by na łamach podcastu dokładnie omówić dwa gorące tematy – kontrowersje związane z premierą GTA V i pokazany na targach TGS gameplay z Metal Gear Solid V – Ground Zeroes. Dodatkowo Bizon przeprowadzi mini-wywiad z zaproszonym do studia gościem, Szczepanem Niebagatelskim. Zapraszamy do słuchania!

Tabela czasowa dla wersji audio:

Grand Theft Auto 5, kolejna piątka i kolejna… gra. Nawet dobra, nawet bardzo :D – 0:54
— gościnne pojawia się szczepan (kolega Bladego), który w trakcie nagrania był już niemal w połowie wątku fabularnego GTA 5 – 13:54
Metal Gear Solid 5, nowe gameplaye, słowa zachwytu – 17:48
Zakończenie – 43:55

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

BTW: odin z tej strony – również miałem okazję zagrać w GTA 5 i jeśli nasi słuchacze będą chcieli szybki bonus z recenzją jednego z redaktorów (tj: mnie :D) to mogę nagrać jakiś mały kawałek jeszcze dzisiaj (tj: środa, 25 września). Myślę że w przypadku tej gry mówiąc kolokwialnie we didn’t do the justice! I pozdrawiam szczepana :)

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

20 odpowiedzi na „DualShock Podcast #155

  1. Iroks pisze:

    Gta V i metalu giru ? Meh, poczekam może będzie coś ciekawego za tydzień.

  2. Biszek pisze:

    GTA dla mnie zakończyło się na 1 części. Londyński dodatek, czy, nowe spojrzenie na świat poprzez dwójkę, mnie już nie pasowało. GTA 3 było nowym ( bo Czy De ) czymś, aaaaaale, nudne, nie należe do tej grupy graczy, co sobie jeżdzą po mieście i zabijają wszystko – aczkolwiek muszę powiedziec, że fajnie się skakało samochodami czy też motocyklami :-). GTA 4 jak i 5 to już dla mnie nic nowego, i kupowanie ciągle tego samego ( tj. np. popularne porównanie CoD’a )

    Nigdy nie przepadałem za Metal Gear Solidem, nawet nic mnie nie nakłaniało by się tym zainteresować. Dodam jeszcze, że poprzednie części nawet nie sprawiły abym się nimi zainteresował – Ale 5 część mnie zniszczyła :D Chce wersje na PC, a nie na nowe shitsole :<.

  3. Mroku pisze:

    Słuchając tego poda prowadziłem samochód, ale na szczęście byłem trzeźwy i nikogo nie rozjechałem.

  4. Biszek pisze:

    A gdzie prowadziłeś samochód, Mroczysko

  5. Mroku pisze:

    Do domka!

  6. Biszek pisze:

    Nie ma to jak prowadzić samochód ( bo samemu chodzić nie może ) do domu i słuchać poda. :- ) Ja zostawiam na poranne poranki gdy się je śniadanki~

  7. GwynBleidd_79 pisze:

    Strasznie się cieszę że jesteście fanami serii MGS, wasze spoiler alerty świetnie mi się słuchało i mam nadzieję że częściej usłyszę jeszcze u was coś na temat nowego Big Bosa. Ja tą serię pokochałem od pierwszej części i nadal jest to numero uno moich ulubionych gier.

  8. Bizon pisze:

    Był czas (jakoś 2005-2007) gdzie inne serie gier mogły by dla mnie nie istnieć, byle by było MGS. Teraz potrafię się śmiać z tego okresu, ale to nie zmienia faktu, że każdy Metal Gear Solid (z wyłączeniem czwórki jak dla mnie) miał w sobie coś genialnego. Teraz miłość do serii odżywa, bo widzę, że Kojima i jego zespół nareszcie mieli sprzęt i jaja potrzebne do stworzenia gry na jaką czekałem od pierwszego trailera Snake Eatera :)

  9. Infernal Warrior pisze:

    Był czas (jakoś 2005-2007) gdzie inne serie gier mogły by dla mnie nie istnieć, byle by było MGS. Teraz potrafię się śmiać z tego okresu, ale to nie zmienia faktu, że każdy Metal Gear Solid (z wyłączeniem czwórki jak dla mnie) miał w sobie coś genialnego. Teraz miłość do serii odżywa, bo widzę, że Kojima i jego zespół nareszcie mieli sprzęt i jaja potrzebne do stworzenia gry na jaką czekałem od pierwszego trailera Snake Eatera :)

    Infernal mówi że ma tak samo. No może poza tym fragmentem dotyczącym MGS4.

  10. GMP pisze:

    Jest zapotrzebowanie na SAP dotyczącego PISS WOKERA Blady w tobie Cała nadzieja.
    Podchodziłem do tego tytułu 2 razy ale sterowanie na PSP wyjątkowo mi nie leży więc nie jestem w stanie przebrnąć do końca, hmm a może „skila” brak.

  11. Blady pisze:

    Moja reakcja na wieść, że jest zapotrzebowanie na kolejny Spoiler Alert – http://www.youtube.com/watch?v=Y0XwRNnJW7U
    I’m no journalist. Never was. Never will be. I’m just an old nerd, hired to do some podcast work.

  12. GTA lol
    mainstream
    lol

    Wy macie do Metalo Giro macie stosunek sentymentalny. Ja MGSy zaliczyłem niedawno (Pisyru Wokero jeszcze zaliczam).
    I MGSV jaram się niebywale.
    Pociski usypiające będą teraz miały znaczy opad przy strzelaniu na dalsze odległości, logiczne. To dobrze, bo w czwórce dochodziło do takich hec, że z pistoleciku snajpiłem headszoty jak głupi :D
    Też boje się, czy na pewno oddadzą do naszej dyspozycji open world, ale wcale bym nie płakał, gdyby zastosowano Peace Walkerową organizację misji. Ładujemy jedną mapę (ale niech będą większe i bardziej otwarte, niż w PW).
    Największą zmianą w systemie skradania, zmienne ścieżki strażników :).
    Mapa to zmiana na plus. W poprzednich częściach mieliśmy wszystkowiedzące mapy – tutaj widzimy tych przeciwników, których sobie zaznaczyliśmy. Jeśli jakiegoś przeoczymy, będzie można się zdziwić :).
    Element niezabijalności już był naciągnięty w PW moim zdaniem. Niektóre misje grając samemu (i nie będąc genialnym graczem) było dla mnie nie do przejścia w stylu non-lethal.

    A ładniejsze filmiki już są, na kanale Konami :).
    Panowie, a jak wam przypadł do gustu głos Jacka Bauera? Bo mnie się podoba. Jest łagodniejszy, niż zadziorny Hayter z PW, oraz trochę żywszy, niż ten z MGS4.

  13. Infernal Warrior pisze:

    Podchodziłem do tego tytułu 2 razy ale sterowanie na PSP wyjątkowo mi nie leży więc nie jestem w stanieprzebrnąć do końca, hmm a może „skila” brak.

    To nie brak skilla. Sterowanie na PSP jest OKROPNE. Brak drugiej gałki jest niesamowicie uciążliwy i powoduje że palce samoistnie zawijają się w precle (doświadczyć tego można przede wszystkim w trakcie walk z bossami gdzie jest dużo biegania i obracania kamery jednocześnie – a jedno i drugie trzeba wykonywać tą samą ręką ;D ). Czułość tej jednej biednej gałki też pozostawia wiele do życzenia – bardzo łatwo przejść z powolnego skradania się do zwykłego biegu (wystarczy lekkie drgnięcie palca w trakcie wychylania gałki), więc każde podkradnięcie się do strażnika to ogromne emocje związane z niewiedzą czy Big Boss nagle zacznie biec a wtedy całe skradanie szlag trafił czy może jednak spokojnie podejdzie do wroga.
    W trakcie grania miałem kilka takich momentów gdzie chciałem po prostu rzucić tę „konsolę” w kąt i olać tę grę (Bizon potwierdzi, bo podejrzewam że już miał dość mojego żalenia się ;) ). Także jeśli MGS:PW to tylko w HD Collection.

    Niemniej jednak – Spoiler Alert zawsze dobry, też chętnie posłucham mimo że grałem.

  14. Toblakai pisze:

    GTA V
    Powiem szczerze, że nie pojmuje tego hypu towarzyszącego premierze GTA V. Rozumiem, że ta gra jest bardzo popularna, ale nie zdawałem sobie sprawy z zakresy tego uwielbienia. Wydaje mi się – mogę oczywiście przesadzać – że poziom zainteresowania i nagłośnienia tej premiery przerósł nawet zeszłoroczną premierę Diablo III – a trzecia część Diabełka była niesamowicie wyczekiwana przez ładnych 10 lat. Dodatkowo nie wydaje mi się żebym spotkał się z tak dużą kampanią reklamową dotyczącą gry komputerowej wcześniej – nie wiem jak w innych miastach ale we Wrocławiu budynki i autobusy były oblepione bilbordami i plakatami. Nie przypominam sobie żeby tak było w Diablo.

    To tylko udowadnia jak dużym ‚kawałkiem cista’ stał się rynek gier komputerowych – czy nam się to podoba czy nie gaming stał się bardzo mainstreamowy obecnie. Wszyscy grają, każdy ma COŚ do powiedzenia na temat gier i całej ich otoczki – niestety, to co rzuca się w oczy to niejakie spłycenie samego gameplayu przez uśrednianie produktu względem oczekiwań. Niestety tak już się dzieje ze wszystkim gdzie zaczyna pojawiać się ‚masówka’.

    MGS V
    Czekam niesamowicie na ten tytuł. Mam nadzieję, że na wyższych poziomach trudności wszystkie te bajery ułatwiające rozgrywkę będą osłabione lub zupełnie zanikną – chociaż MGSy nigdy nie były jakoś niesamowicie trudne jeżeli grało się w trybie ‚full combat’ – opieram swoje zdanie na MGS2, MGS3 i MGS:PW tak więc miejcie to na uwadze. MGS błyszczy wtedy gdy się skradamy i wymyślamy sobie ‚mini cele’ dotyczące tego jak chcemy podejść przeciwnika – to mi się podoba.

    Co do MGS:PW jestem w trakcie przechodzenia i o ile do sterowania się przyzwyczaiłem – chociaż sytuacja w której brakuje mi palców u dłoni bo wszystkie są zajęte chodzeniem/obracaniem kamery jest nader częsta :) Trochę PSP ma skaszaniony design jeżeli chodzi o tak rozbudowane sterowanie. Nie wiem jak innych ale mnie po prostu łapą skurcze w dłoniach od sterowania na tej konsoli – podobnie miałem grając na DSie, pewnie kwestia moich dłoni.

    Spoiler alert jest jak najbardziej mile widziany ;)

  15. Blady pisze:

    Zadziwiają mnie komentarze odnośnie sterowania i poziomu trudności Peace Walker w wersji na PSP. Grając w HD Collection na PS3 odniosłem wrażenie, że to najłatwiejsza gra z serii (bolał mnie zatem brak wyboru poziomu trudności do drugiego przejścia). Niemal całą grę przeszedłem używając jedynie Mk.22, wykrywacza dźwięku, mając ubrany Sneaking suit (walki z Bossami to inna sprawa ;p), stąd moje zdziwienie. Wydaje mi się zatem, iż brak możliwości płynnego celowania i jednoczesnego poruszania się w wersji na PSP to nie tylko niedopatrzenie, to wyrok śmierci.

  16. Infernal Warrior pisze:

    Poziom trudności faktycznie jest niski.
    Zdarzyło mi się że przeszedłem w obniżonej pozycji dosłownie 3-4 metry przed strażnikiem i nawet znak zapytania nad jego głową nie raczył się pojawić. Na każdą misję zabierałem Mk.22, karabin maszynowy, granaty, C4 i pierdyliard innych rzeczy a używałem tylko tego pierwszego…
    W dodatku kiedy mamy dobrze rozwiniętą bazę możemy sobie wynaleźć coś co działa dokładnie tak jak radar w MGS i MGS2 (z tym że bateryjka się wyładowuje więc nie można korzystać z tego nieustannie) a wtedy to już całkiem łatwizna.

    Trudnością jest po prostu ogarnięcie kilku przycisków na raz tą samą dłonią. Ogromna niewygoda i nic więcej. Odbiera trochę przyjemności niestety.

  17. Blady pisze:

    Co do Peace Walker pewnie jeszcze wspomnimy o wielu rzeczach w Spoiler Alert, jednak już teraz mogę powiedzieć – faktycznie, itemów w grze jest ogrom, ale koniec końców nie potrzebujemy praktycznie niczego poza wymienionymi powyżej. Sam zabierałem zwykle granaty stun, chaff i smoke, każdego użyłem jeden raz na całą kampanię. Co zadziwiające, pierwszy raz w sadze przyszło mi używać pustych magazynków do odwracania uwagi strażników, szczególnie tych, którzy nie ruszają się z posterunku. Soliton Radar ma tak słabą baterię (nawet po ulepszeniach w wydziale R&D), że użyłem go raz z ciekawości, następnie wróciłem do podstawowego wykrywacza. Zadziwiająco skuteczne są również gogle NVG, bowiem podświetlają nawet zakamuflowanych wrogów (pomocne do odnajdywania scoutów i snajperów w ghillie suits). Oby MGS V: Phallic Rain/Pound Gyros dał nam więcej okazji kombinowania z gadżetami – w jednym wywiadzie Kojima potwierdził, iż proteza ręki, której używa BB będzie posiadała różne zastosowania – czas na spekulacje ;)

  18. Infernal Warrior pisze:

    w jednym wywiadzie Kojima potwierdził, iż proteza ręki, której używa BB będzie posiadała różne zastosowania – czas na spekulacje ;)

    Zapalniczka w palcu (cholera, jakbym to już gdzieś widział…)! W końcu trzeba jakoś odpalać cygaro, nie? ;)

  19. Non pisze:

    W końcu trzeba jakoś odpalać cygaro, nie? ;)

    Cygaro będzie elektroniczne :)

    Macie rację, również uważam PW za najłatwiejszą część. Jestem na początku 4 aktu, dopiero tutaj mapa jest duża i wielopoziomowa (kilku poziomowa, lepsze słowo). Zobaczymy jak długo taka będzie :).
    Na wcześniejszych poziomach, można wyeliminować WSZYSTKICH strażników, a fulton załatwia problem ukrywania ciał (fulton działa też w budynkach, technologia!). Sneaking suit pozwala bezgłośnie biegać w przykucu, a to robi niesamowitą różnicę. Battle suit pozwala na zabieranie masy broni, więc bossowie padają jak muchy.

    Panowie, ale możecie mi wytłumaczyć, na jakiej zasadzie działa zdobywanie elementów do budowy tego, co się buduje? :)

  20. Infernal Warrior pisze:

    Panowie, ale możecie mi wytłumaczyć, na jakiej zasadzie działa zdobywanie elementów do budowy tego, co się buduje? :)

    Elementy zdobywasz pokonując bossów (tych, którzy są „podobni” do „tego, co się buduje” ;) ). Te elementy, które w trakcie walki z bossem nie zostaną przez Ciebie zniszczone (najlepiej nie trafione ani razu) dostajesz po pokonaniu bossa. Z tym że to też jest trochę kwestia przypadku bo czasem nie zniszczysz jakiejś konkretnej części a i tak jej nie dostaniesz. Trzeba wiele razy podchodzić do walki i cierpliwie czekać aż wypadnie to czego aktualnie szukasz.
    Mam nadzieję że nic nie pokręciłem, a jeśli wyraziłem się niejasno (a pewnie tak było ;D ) to – 9827048 (mam nadzieje że ludzie jeszcze używają komunikatorów internetowych a nie tylko czata na fejsie)

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>