Witamy, objaśniamy, wyjaśniamy :) W dzisiejszym odcinku mamy przed sobą dwóch podcasterów: odin i Blady. Wspólnymi siłami zaciągną oni słuchaczy w dalekie i egzotyczne klimaty gier takich jak Far Cry 3 oraz Darksiders 2. Po ukręceniu tych tematów, przyjdzie pora na zagadkowy i mocno niespotykany tytuł: „Primordia”. Prócz wielu tajemnic, w podcaście pojawi się również Sony oraz nasze przemyślenia na temat jakości obsługi i przyszłości jaka nas czeka.
Tabelka czasowa prezentuje się następująco (czasy dla wersji audio):
Far Cry 3 i zaskoczenie dla wielu – 00:53
Darksiders 2 i odin na hajpie :D – 24:55
Primordia i demo które zostało pobrane podczas nagrania – 31:07
Sony i patenty na gadanie – 39:17
Zakończenie – 1:01:06
odińsko, co to za spoilery na obrazku?
Jeszcze nie przesłuchałem, ale… rozumiem, że staracie się nawiązać do nazwy podcastu i często (za często) pojawia się tylko dwóch redaktorów, chcę (kuźwa pragnę) BoB’a w całości!
Gdzie forum :….(
nie uważacie że misje główne są zbyt krótki w porównaniu do far cry 1 ?
W Far Cry 3 boli trochę to że strzelając z broni palnej w głowę jakiegoś zwierzęcia, typu niedźwiedź to trzeba oddać z 12 celnych strzałów w głowę aby padł. Zapomnieli to dopracować czy im się nie chciało…? Nie wiem, tak czy siak szkoda.
Odin, słyszałem że nasz główny bohater Śmierć w Darksiders 2 jest niemową a i zagadki są znacznie prostsze od tych z jedynki. Prawda to?
Zainteresowany jestem tą przygodówką, a od siebie polecam ci Blady To The Moon która jest tak dobra że można ją uznać za następcę Psychonauts z urzekającą historią. W skrócie jest to podróż przez wspomnienia umierającego chłopca, aby pomóc mu spełnić swoje największe marzenie. Link do gry – można wypróbować triala przez 1 godzinę: http://freebirdgames.com/to_the_moon/
„Śmierć” zdecydowanie mówi i myślę, że ma znacznie bardziej charyzmatycznego aktora głosowego niżeli „Wojna” z części pierwszej. Polecam posłuchać: https://www.youtube.com/watch?v=E7dxK_N5HQk
Co do samych zagadek, nie wiem czy można nazwać je prawdziwymi zagadkami :D To bardziej zwyczajne weź/zanieś/kolekcjonuj. Nie sprawiają problemu, a bardziej nadają celowości dla eksploracji po interesujących lokacjach. Questów pobocznych jest naprawdę sporo, niektóre są śmieszne, inne naprawdę zagadkowe. Różnorodności jest sporo, a nagród dla prawdziwego śmiałka nie brakuje :)
Sprzedasz – dasz – dasz – dasz? W&*#$rdalaj – aj – aj – aj!
Dziękuje Badonowi za to skojarzenie :D. To jedna z bardziej denerwujących reklam jakie ostatnio słyszałem… i na złość, puszczają to cholerstwo w autobusach wraz z pełnym nagraniem.
Skoro Jaruto skorzystał z okazji polecanie swojego tytułu, to i ja nie będę dłużny. :) Jeżeli podpasowała Ci tak bardzo Primordia, Blady, koniecznie zapoznaj się z Gemini Rue jeśli tego nie zrobiłeś. Podobny styl rozgrywki, gra z prawdziwym klimatem noir (a nie te pomyje od R[*]) no i również posiadająca ciekawy zwrot fabularny z elementami delikatnego mindfucka. Ja z czystym sumieniem polecam. Tak się składa, że gra jest teraz do nabycia w indie royal – http://www.indieroyale.com/. Wg mnie bardzo się opłaca.
A co do nagrania. Wiele słyszałem złego o drugiej części Far Cry. Że niby gra z potencjałem, ale mocno niedopracowana. Że ma jakieś tam irytujące elementy. Że właściwie jest kiepska i trudną ją polecić z czystym sumieniem. odin w swoim materiale z tej gry próbował zmienić jej postrzeganie, choć osobiście zauważyłem po tym filmiku, że jest parę rzeczy, które faktycznie nie do końca mi pasowały. Dlatego przy okazji steamowej wyprzedaży ze sporą niepewnością klikałem w przycisk „kup”. I muszę przyznać, że całkiem niesłusznie a nawet trochę żałuję, że nie zainteresowałem się tą grą wcześniej.
Słuchając Waszej dyskusji na temat Far Cry 3 oraz oglądając fragmenty trailerów, jakoś nie potrafię ocenić co stanowi o tak dużej dysproporcji między nim a poprzednikiem, że jedną grę krótko mówiąc uznajecie za bardzo udaną produkcję, zaś drugą oceniacie jako słabą. Może moje podejście wynika z tego, że pierwsze co zrobiłem po zainstalowaniu FC2 było wgranie odpowiedniego moda poprawiającego parę rzeczy, ale naprawdę ta gra to wg mnie jedna z najlepszych strzelanek w jakie grałem w tej generacji. Ba, widać już na pierwszy rzut oka porównując oba tytuły, że czuć regres w pewnych elementach. Przykładami tego, że FC3 wyróżnia się in minus w stosunku do dwójki może być np. bezdennie głupie zachowanie sztucznej inteligencji (chyba trzeba wbiec w przeciwników żeby nas zauważyli nie wspominając o zatraceniu przez niech umiejętności flankowania, bo to już chyba dla nich czysta abstrakcja) czy nagłe umiłowanie twórców do wyskakujących menusów i innych irytujących okienek, co jest kompletnie nieeleganckim rozwiązaniem w porównaniu do poprzedniej części, w której robiono wszystko, żeby ograniczyć ilość menusów (hud w FC2 był widoczny kontekstowo), tym samym zwiększając wczucie się w prowadzoną postać. Dla mnie wspomniane wyżej elementy są jednak trochę ważniejsze niż możliwość polowania na tygrysy czy rekiny żeby móc zrobić sobie pojemniejszy portfel (co dla mnie brzmi strasznie głupio, ale może podczas gry czuje się to nieco inaczej).
Nie przeczę, że FC3 to dobra czy nawet wspaniała gra. W sumie jest to jeden z tytułów, które mam na celowniku i którym mam zamiar się zając kiedyś tam, ale naprawdę trudno jest mi znaleźć tak duże dysproporcje między wspomnianymi dwoma tytułami a w konsekwencji trudno jest mi znaleźć w FC3 coś co wydaje się naprawdę wyjątkowe coś, czego jeszcze nie widziałem. Być może warstwa fabularna jest tym elementem, który podnosi wartość tej produkcji, jednak po wielu recenzjach czy opiniach graczy, wnioskuję, że fabuła właśnie jest ostatnią rzeczą, która przyciąga do ekranu.
Całkowicie się zgadzam.
Far Cry 2 nadal jest w moim (zaznaczmy W MOIM) mniemaniu bardzo fajną grą. Nie mogę jej polecić z czystym sumieniem każdemu innemu graczowi, jednak osobiście, jeśli ktoś zapyta mnie co myślę na temat tego tytuły z zaznaczeniem tego iż zależy mu na tym aby pominąć przyzwoitość publicznej odpowiedzialności – będę bronił. Z żadną inną grą nie spędziłem tyle czasu i nigdzie indziej nie było mi tak łatwo po prostu zapomnieć o całej armii problemów i obowiązków. To co wymieniłeś teekay jest jednym z rozwiązań jakie bardzo cenie sobie w grach (i co być może dało się usłyszeć w tej recenzji) – płynność rozgrywki. Jeśli gra nie przypomina Ci o tym, że jest po prostu grą a stara się budować klimat poprzez proste rozwiązania, takie jak na przykład wspomniana mapa w Far Cry 2. To jest świetny pomysł. Prosty, ale świetny. Niemniej w trzeciej odsłonie gry naprawdę ciężko byłoby zawrzeć ten system w sposób który nie wyglądałby kuriozalnie, a jednoczesne nie zmuszał gracza do powracania na z góry upatrzone punkty garbarnicze. Jasne – dla nas to nic specjalnego i tym bardziej jest faworyzowanym rozwiązaniem, jednak założę się o głowę, że będzie ogromna rzesza ludzi, która zniewieści taki pomysł do momentu w którym zacznie on broczyć w swojej własnej krwi. Mogło być kilko zanęty wanilinowej a jest po prostu… i tak dobrze. Na prawdę. Jeśli byłeś nielicznym z odbiorców który uwierzył mi w sprawie Far Cry 2, w tym przypadku również się nie zawiedziesz.
BTW: Inteligencja przeciwników została znerfowana na prośbę społeczności graczy. Trochę to głupie (wręcz skandalicznie w pewnych momentach), ale reguły rynku znów ilustrują nam, że „kasa się musi zgadzać”.
BTW2: Więcej takich przygodówek. Uwielbiam i chłonę na tony.
LOL, już lubię tą grę :D http://puu.sh/1LKhZ
Triple post – bo mnie stać!
No tak, zapomniałem wspomnieć, że główny bohater Gemini Rue nazywa się Odin. ;p Jeżeli nie grałeś to jeszcze raz polecam. Kawał fajnej przygody. Trochę smętnej i nostalgicznej (zarówno ze względu na klimat gry jak i pamięć o tych „starych dobrych point & clickach sprzed lat”) ale też niezwykle wciągającej a momentami całkiem wartkiej. W ogóle firma wadjet eye games (wydawca przygodówek) można powiedzieć jest swoistym wybawicielem gatunku, bowiem spod szyldu tej właśnie firmy wyszły takie gry jak wspomniany GR, Primordia czy też Resonance. W ten ostatni tytuł nie grałem, ale też zbierał dobre recenzje.
Far Cry 3 – imo ten sam poziom nudy co w Far Cry 2. Jedyne co odróżnia FC2 od FC3 to dużo lepszy i bardziej absorbując wątek główny, w końcu mamy jakieś konkretne cele, a nie obiecane i odwleczone w czasie zabicie Szakala, które samo w sobie nikogo tak naprawdę nie interesuje. Szczerze jeśli chcieli zrobić grę z fabułą wystarczyłby shooter z półotwartymi lokacjami (instancjami?) jak w pierwszej części (i dlatego pomimo jego wad tylko FC1 ukończyłem), a tak to tylko denerwowało mnie jeżdżenie po mapie, ciągłe walki z napotkanymi patrolami (bo czym te różnią się od starć z załogami posterunków w FC2), nie wspominając już o bezesnownym wspinaniu się na wieże. Crafting? Nuda rodem z mmo, do tego dobita przez niszczące immersję menusy. Skille, szczerze wolę już szybciej pływać niż kuźwa zjeżdżać na dzikusa po linie i nic nie trafić, bo taka jest skuteczność tej umiejętności. Jakby dodali w tym momencie bullet time (nawet w rozwinięciu) to miało by to jako takie zastosowanie, chociaż nadal marginalne. Według mnie FC3 to nadal dobry shooter i nudny sandbox. Żadna tam gra roku, który to tytuł należy się tylko i wyłącznie Darksiders 2, ale się nie sprzedało więc nich zdycha :(
Właśnie Darksiders 2, poezjon, esensja platformówki ala Prince of Persia i wpierdolu rodem z God of War. Otwarcie tej gry jest tak pełne klimatu, że nie da się o nim zapomnieć, dawno nie widziałem tak idealnego połączenia muzyki i pięknych widoków w grze, jest to zdecydowanie jedna z najpiękniejszych scen w historii wirtualnej rozrywki, sprawdźcie – http://www.youtube.com/watch?v=Lt_Xki5ZuwI. odin w podzie nawet nie liznąłeś tego tematu, więc czuję się zawiedziony twoją relacją gry w DS2 w porównaniu z tym o czym rozmawialiśmy prywatnie. Pamiętaj wiem gdzie mieszkasz.
Apropos części trzeciej, ta jest prawdopodobna ponieważ została nam jeszcze Gniew i jeśli dobrze sobie tłumaczę Niezgoda (on) lub Konflikt (Strife, pozostawiam to do rozstrzygnięcia lingwistom oraz polecam – http://darksiders.wikia.com/wiki/Nephilim). Vigil nawet zapowiadało, że skala gry była by mniejsza niż w Darksiders 2, więc zawsze to coś nowego, ale jak już wspomniałem DS2 nie sprzedało się więc zapomnijmy o kolejnej części.
Przepraszam z nawiasy, polecam pozdrawiam.
Przepraszam za krotką i niedokładną recenzje. Z jednej strony trochę głupio wyszło bo nie miałem za bardzo z kim o tym rozmawiać, z drugiej natomiast temat wyszedł bardziej z powodu braku czegokolwiek do omówienia niżeli mojego przygotowania. Obiecuję zrobić normalną recenzję w formie video – może wtedy jakoś ponownie wkupie się w Twoje łaski Mroku :( Pamiętaj że byłem świadkiem jak o 1.42 am, kradniesz ptasie mleczko :D
Pomiędzy wykradaniem a kradzieżą jest różnica :D BTW: wybaczę tylko zrób to. Parafrazując wstęp… nie wiem co dalej, dobranoc.
Cholera nie zauważyłem Twojego komentarza @sdasdasd – przepraszam! Nie wiem do końca do której części przyrównujesz jedynkę. Zresztą bez względu czy chodzi o porównanie jedynki do dwójki, czy jedynki do trójki, tutaj powinen wypowiedzieć się Blady. Ja z ręką na sercu nie widziałem za czasów premiery pierwszego Far Cry, nic specjalnego w tym tytule i nawet po latach nie potrafiłem się do niego przekonać :(
No ja jakoś sam nie wiem czemu nie umiem się przekonać do Darksiders 2 i jest to o tyle dziwne, że jedynka mi się podobała bardzo…. Może wkrótce zaliczę kolejne podejście bo faktycznie szkoda by było ją olać. Z drugiej strony na brak grania nie mogę teraz narzekać (w przeciwieństwie do wolnego czasu) więc kto wie kiedy to nastąpi. A Far Cry 3 jest dobry i basta! (Mimo, że też jestem dopiero na początku;]) Ma swoje wady, ale nie żałuję ani złotówki na niego wydanej. Teekay – o jakim modzie do FC2 piszesz?
A kto polecał Far Cry 3 przed zakupem :D ? Napisałem Ci wtedy, że najwyżej mi rękę odetniesz D:
Chodziło mi o Dylan’s Far Cry 2 Realism Mod 1.4. Poniżej link:
http://www.moddb.com/mods/dylans-far-cry-2-realism-mod/downloads/dylans-realism-mod-14
Poprawia mechanikę strzelania, zwiększa efektywność kamuflażu, zwiększa obrażenia broni. Przeciwnik ginie często od jednego trafienia, tak samo my giniemy od jednej celnej serii, bądź strzału ze strzelby.
Modów do Far Cry 2 jest więcej, cała lista jest tutaj: http://www.strategyinformer.com/pc/mods/farcry2/mod.html
W mody graficzne jeszcze się nie bawiłem.
Dziękuję za linki :)
Przy okazji zapytam: jeżeli dodaje się do wiadomości jakiś link, to musisz manualnie zatwierdzić dany komentarz?
W odpowiedzi: jeśli są dwa lub więcej linków. Zasada jest jeszcze bardziej restrykcyjna w przypadku gdy użytkownik nie jest zarejestrowany.
pytanie do bladego czy nie uważasz misje główne Far cry 3 są zbyt krótkie w porównaniu do Far cry 1?
Moja osobista refleksja to że w 3 gra się świetnie ale brakuje mi takiej rewolucji jaka była w 1.
Hmm jakoś nie odczuwałem, by (na razie) przeszkadzała mi długość misji, faktycznie, nie należą one do najdłuższych. Poniekąd taki model bardziej pasuje do sandboxa, gdyż nigdy nie jesteśmy na zbyt długo oderwani od „otwartości świata”, możemy się poniekąd spodziewać ile czasu spędzimy w danej lokacji, by planować sobie następne kroki. Muszę jednak ukończyć grę, by mieć pewność :)
Ja podcasta dopiero słucham więc się na razie do niego nie odniosę, za to mam coś stworzonego na szybkości, specjalnie dla Bladego:
http://s6.ifotos.pl/img/f15544441_xwawawe.jpg
Oczywiście nie bierzcie tego na poważnie. Ja bym tylko Commandosa chciał zobaczyć tutaj jeszcze.
Hahahahaha xD
LOLOLOL :D
Szczerze – dawno się tak nie uśmiałem. Szczerze 2 – myślałem, że o Commandosie wszyscy zapomnieli, co było mi na rękę. O ile capture obrazu z jedynki nie sprawiał żadnych problemów, tak dodatek domagał się już zastosowania innego codecu, w którym przetworzenie 20 minut obrazu zajmowało 60 minut by go zapisać. Sam proces edycji przy pierwszej części trwał jakieś 10 godzin, teraz 10 godzin zajęłoby mi samo zdobycie „surowego” materiału. Biorąc pod uwagę, że nie przepadam za dodatkiem proces był tak bolesny, że go porzuciłem. Skoro jednak chociaż jedna osoba pamięta, spróbuję jakoś ogarnąć to, co już uzbierałem, może dorzucić coś celem dopełnienia and zakończenia this, once and for all. Again.
Szczerze 3 – Blady kiedyś wysłał mi swoje nagrania z Commandowsów zważywszy na brak współpracy youtube w ich wrzucenia. Próbowałem normalnie – youtube tak samo jak w przypadku wcześniejszym odrzucało film. Przerenderowałem na inny format – chciałem wrzucić – błąd. Nieźle się wtedy nad tym głowiłem, aż ostatecznie wydedukowałem, że był to problem związany z niezawodnym, pewnym i stabilnym procesorem w starym komputerze bladego.
Ja też poproszę Commandosa dalszą część :P To już jest dwóch, a nie jeden.
Blady, i jak ci się podoba ta przygodówka To the Moon? Na początku jest trochę klikania ale jest to efekt zamierzony, wciąga jak cholera…
Blady, nie ma sprawy. Jeśli to faktycznie tak czasochłonne i sprawia tyle boleści to nie będę Cie o to męczył ;) Lepiej czas i energie spożytkować na hmm… Cinema Shock? :D
Kupiłbym Primordie jak by była na linuxa ale nie ma :/
Przy okazji dzięki za wspomnienie w podcaście, miałem ubaw na cały dzień ;]