Niewiele trzeba mówić w sytuacji w której gra okrzyknięta jedną z największych „ubiegłego” milenium (trochę to naciągane bo w końcu została wydana w 2002 roku) ulega kompletnemu odświeżeniu i to tylko dzięki inicjatywie jej fanów. I może nie byłoby to tak zaskakujące gdyby nie to, że nad przeniesieniem gry pracuje zespół 70 osób i w większości są to profesjonaliści związani z branżą produkcji gier, muzyki, modeli 3D.
Wystarczy tylko spojrzeć na to co do tej pory udało się im osiągnąć aby naprawdę poczuć respekt w stosunku do ich pracy oraz ogromnych wymagań jakie przed sobą postawili. Od siebie dodam tylko, że Morrowinda przeszedłem w 100%, wykonując wszystkie możliwe questy w grze, grając (jako szkrab wtedy jeszcze) niemal 2 tygodnie bez przerwy (noga w gipsie i 20km dojazd do szkoły komunikacją miejską dały mi błogosławieństwo) a na samym końcu eksperymentując z modami z ówczesnej polskiej szkarłatnej twierdzy (z internetem o oszałamiającej przepustowości 15kB/6kB). Dla mnie jest to niepodważalny powód do zakupu skyrima i po prostu nie mogę doczekać się ukończenia projektu. Gdyby nie polski akcent to zgłosiłbym się nawet do grupy ochotników na voiceacting – by zapewne zostać odrzucony w przedbiegach :D
Modyfikacje możemy pobrać oraz sprawdzić jej procent ukończenia pod adresem: http://morroblivion.com/
I dodatkowo galeria obrazków:
Rzadko mi się to zdarza ale <3 :D
Wiem, ze google nie gryzie, ale jakis link by sie przydal.
Sam Morek/Skyrim jakos mnie nigdy nie nie interesowaly.
odin, pare zdan i screeny, troche ubogo jak na artykul.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Newsy.
Pozdrawiam!
Dodatkowo jest to pierwszy oficjalny filmik promujący modyfikację. Adres do oficjalnej strony dodałem :)
Zwracam honor :)
BTW kiedy bedzie ta nowa skorka? Potrzebne jest jakies wsparcie €?
Morrowind… Jedna z pierwszych gier, w jakie zagrywałem się na PC. Rozmach jaki prezentował powalał. Grafika również. Klimat! Ech stare dobre czasy. O projekcie czytałem już chwilę temu, ale obawiam się, że z mojego punktu widzenia nic z tego nie będzie. Po pierwsze ograniczenie jakie z pewnością będzie do wersji ang. Po drugie nie wierzę, że są w stanie przenieść cały świat, questy i zależności bez kilogramów bugów. To raczej taka ciekawostka, pochodzenia po zremasterowanym Morrowind i powspominania starych dobrych czasów, a dla twórców szansa uzupełnienia CV o oryginalny projekt.
P.S. Wiedziałeś odin, że Morka można przejść w nieco poand 4 minuty? :D
P.S.2 A news ten zaś przypomniał mi, że muszę w końcu wrócić do Skyrima. Jakoś zawsze grzęznę na etapie kompletowania modów :D
Chociaż w gry z serii TES nigdy nie grałem to po obejrzeniu filmiku praca tych ludzi zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Może się zagra gdy już skończą :)
Inicjatywa ciekawa. Pewnie dużo osób, głównie ze względu na nostalgię, zainteresuje się tytułem. Jednak ja chyba sobie odpuszczę, bo imo od Morka (we wcześniejsze części nie grałem) każdy kolejny TES jest wtórny i nie oferuje wiele więcej poza ogromnym, otwartym światem. Dlatego w Morrowinda, Obliviona i Skyrima grałem maksymalnie 20 godzin i gry mnie znudziły. Choć na korzyść Morrowinda przemawia fakt, że wracałem do niego kilkakrotnie, w kilkuletnich odstępach. :)
Bugów wynikających znikąd aż tak dużo nie będzie bo Morrowind miał już Creation Kit a i Skyrim go posiada. Importując cały quest, trzeba po prostu zaktualizować ścieżki ruchu postaci, zachowanie, ekwipunek – jednak samo przejście z jednego silnika na drugi jest niezauważalne w ramach jakie może zagwarantować wbudowany import. Na polską wersję na pewno możesz liczyć o ile wszystkie dialogi i nazwy zostaną udostępnione w formie pliku lokalizacyjnego, a będą o ile dobrze przeczytałem bo projekt ma być tłumaczony (tekstowo) na wiele języków. Team tych ludzi jest już finansowany z portfeli nie tylko samych fanów a samego twórcy Morrowinda tak więc możecie być pewni, że ta modyfikacja powstanie i będzie wspaniała… (kompatybilność modów ze skyrim, wprowadzenie smok… hydr, okrzyki, oj… tak dużo dobra…).
Hmmm… Będą bugi oj będą, możesz mi wierzyć. Pytanie jak aktywnie support będzie je eliminował z czasem. Polonizacja może faktycznie będzie, bo część modów Skyrima jej się doczekuje, więc taki projekt… kto wie? Z drugiej strony, taki epicki Faalskar polonizacji nie posiada i boję się, że znowu nikomu nie będzie się chciało zabrać za „peelke”. Zobaczymy. W ogóle to nie jest tak, że ja sobie radośnie krytukuję. Zgadzam się, że dotychczasowe próbki robią wrażenie. Po prostu, jest sporo jeszcze sporo do zrobienia i podświadomie wolę się nie napalać, niż potem smutasić, że miało być a nie było. Ot taka polityka dążąca do miłego zaskoczenia, a nie gorzkiego rozczarowania:)