Pięćdziesiąty piąty SingleShock, pierwszy dzień maja, na zewnątrz przerażające temperatury (jak na kwiecień, oczywiście) a na stronie DualShock Podcast wasz Orzeł rzuci newsami z ubiegłego tygodnia. Obejrzycie sobie tutaj trailer z Rayman: Legends, gameplay z polskiej wersji Resistance: Burning Skies, poczytacie, czemu Crytek dostało orgazmu na wieść o blokadzie używanych gier i nad czym pracuje DICE. Do lektury, marsz!
Resistance: Burning Skies, PL, 15 minut
Gram.pl wrzuciło na YouTube filmik z gameplay’em, przedstawiającym pierwsze 15 minut polskiej wersji Resistance na konsolkę PS Vita. Film nie przedstawia niczego, czego nie widzielibyśmy do tej pory, poza polskim dubbingiem na standardowym, przeciętnym poziomie i intrem. No, to bierzemy siekierę i wkraczamy do akcji, słuchając głosów, które słyszymy w każdej innej dubbingowanej grze, nikomu jeszcze nie chce się rzygać?
Rasmus Hojengaard (Crytek) i blokady używek
„Dziwne, że rynek gier używanych wciąż jest dozwolony. W przypadku oprogramowania innego rodzaju takie rzeczy nie mają miejsca. Byłoby świetnie, gdyby można to jakoś naprawić.”
Rasmus Hojengaard we własnej osobie
Tak jeden pracowników Cryteka – szef działu kreacji, Rasmus Hojengaard, podsumuje pomysł wprowadzenia blokady na korzystanie z gier „z drugiej ręki”. Jasna rzecz, że myślą tylko o forsie, ale czy na pewno wprowadzenie takich ograniczeń byłoby w porządku wobec graczy?
Nie wiem, ale jedno jest pewne – jeżeli takie zabezpieczenia zostaną wprowadzone do przyszłych konsol, to nie pokuszę się o zakup. I nie kupię ani konsoli, ani żadnej gry… no, i potem oczywiście żadnych DLC, z których twórcy też mają niezły szmal.
Utrudniajcie nam życie jeszcze bardziej, to skończycie jak on ;)
Przypomnijmy, że Crysis 2 został spiracony przez 4 miliony ludzi, a sprzedanych zostało 3 miliony egzemplarzy.
Myślę, że mam idealne rozwiązanie [sarkazm mode on]: zacznijmy wypuszczać jeszcze droższe gry, obłożone większą ilością zabezpieczeń, tylko po to, by piraci złamali je na dwa tygodnie przed premierą, a potem i tak okaże się, że wypuściliśmy łajno które dla jednego łepka wystarcza na 6 godzin grania, a w multi dostanie frustracji, bo nie koksił postaci 8 godzin dziennie od dnia premiery po dzień dzisiejszy. Seems legit? No?
Rayman: Legends – pierwszy trailer
Pojawił się pierwszy trailer z tej jakże cudownie wyglądającej platformówki na Wii U. Jeżeli ktoś z was jakimś cudem zdecyduje się na zakup nowego Nintendo, IMO powinien wybrać właśnie ten tytuł jako jeden z pierwszych. Oczywiście, zaraz po nowej Zeldzie.
A mówiłem już, że za Raymana Michael Ancel jest moim ulubionym Francuzem? <3 Natomiast Blademu nie wybaczę, że w podzie pomylił go z Peterem Molyneux. Shame on you, Blady!
http://www.youtube.com/watch?v=2_efOu9-Y7g
A tutaj jeszcze materiał IGN z komentarzem:
W nowym God of War będzie multi…
To dobra, czy zła wiadomość? Nie jestem specjalistą od tej serii, ale wygląda na to, że jej twórcy ulegają obecnej modzie na upychanie trybów dla wielu graczy w każdą grę w jaką tylko się da. Patrząc jednak na trailery, wcale nie wydaje się to być jakimś złym pomysłem:
Wspólne rozszarpywanie mordy cyklopa? Finishery, których nie powstydziłby się Mortal Kombat? Mamo, już się cieszę. Eagle Approval – granted.
DICE pracuje nad nową marką
Na razie nie wiemy na jej temat nic, ale skoro już zostało to głośno powiedziane, to na łamach SingleShocka też o tym wspomnieć trzeba. W okresie od października 2011 do lutego 2012 pracowano nad fabułą i scenariuszem gry.
Internauci spekulują, że miałby to być albo nowy sieciowy FPS, albo samochodówka. Żądają też kontynuacji Mirror’s Edge, ale o tym też na razie głucho. Ja zaś osobiście mam nadzieję, że nowy tytuł zaskoczy nas nowym rodzajem rozgrywki, jak miało to miejsce właśnie przy Mirror’s Edge.
„Nie obchodzą nas pojedynczy gracze” – DICE
Tak mniej-więcej DICE odpowiedziało na krytykę nowego patche’a wypuszczonego ostatnio dla gry Battlefield 3 i że biorą pod uwagę ogół graczy, nie pojedyncze osoby.
Nowy patch wprowadził pewne zmiany w sposobie zachowania broni, które nie do końca spodobały się graczom, oraz wprowadził kilka nowych problemów. Jak to, oczywiście, łatki mają w zwyczaju.
„Największym wyzwaniem, przed jakim stajemy przy wydawaniu nowego patche’a jak ten ostatni, to czekanie. Ponieważ jeżeli coś w twojej ulubionej broni zostało przebalansowane albo twoja taktyka przestała działać, wiemy, że będziesz zły, kropka.
„Ludzi nie obchodzi oraz nie wiedzą jaki jest obraz całości, ale my wiemy. Ponieważ nie obchodzą nas pojedynczy gracze, za to obchodzą nas wszyscy. Próbujemy upewnić się, że wszyscy dobrze się bawią i że balans nie jest zachwiany. Mamy tutaj mnóstwo statystyk, spoglądamy na wszystkie dane i próbujemy słuchać ludzi pytając ‚czy to aby na pewno problem?’. I w większości przypadków nie są to problemy.”
Ahhha… To teraz twórcy decydują, co dla graczy jest problemem, a co nie. It’s not a bug, it’s a feature!
„Dostajemy mnóstwo próśb, ale największy problem jest, kiedy ludzie zamiast napisać o tym na forum, po prostu grają dalej. Widzimy, jak liczba grazcy rośnie od czasu wydania patche’a. Nie zniesiemy łatki, choć ludzie mówią ‚Nie będę w to już grał’.”
„Myślę, że gdyby po kilku tygodniach wrócić do starej wersji, ludzie zobaczyliby ogromne różnice. Ale ponownie, to nadal nie jest pozbawione wad, więc nadal przyglądamy się prawdziwym problemem które musimy naprawić”.
A przemawiał do was Patrick Bach, jeden z szefów DICE, który ma głęboko w poważaniu opinie pojedynczych ludzi, ale jednocześnie twierdzi, że słucha feedbacku graczy. Prześlijmy masowe pozdrowienia dla pana Patricka, bo pojedynczo to chyba nie będzie się liczyć?
8itHit
Miałem tu już wstawione coś innego, ale jednak będzie to. Gildia Rycerzy Dobra oraz ich piosenka „Now I’m The One That’s Cool”. Dla każdego nerda. ;)
Rayman: Legends będzie też wydany na inne platformy, Wii U zwyczajnie jest uprzywilejowane. Chyba ze coś się zmieniło.
Pokazali też inne niż kasowanie kart kredytowych, wykorzystanie NFC. Jak dla mnie, pomysł z wielkim potencjałem. Kupujesz figurkę, która jest jednocześnie DLC do gry. Bomba. Albo, skoro to Nintendo… Pokemony! Złap je wszystkie w grze, złap jeszcze kilka w sklepie z zabawkami. Super.
W BF’ie skopali wg mnie jedną b. ważną rzecz (nie pamiętam już w którym to było patchu, ale chyba w tym ostatnim mega dużym). Mianowicie aby wydać rozkaz ataku/obrony trzeba wcisnąć Q i manowerować myszką aby najechać na opcje w menu konktekstowym. Wcześniej wystarczyło wcisnąć tylko Q i wsio, jaki oni w tym problem widzieli to kurde nie wiem. Jedyne co osiągnęli to to, że trudniej teraz wydać rozkaz. Znaczy… dłużej to trwa i jest bardziej „męczące”. Co do balansu broni, czy ja wiem… nie grałem zbyt długo „na starych zasadach” (z pół miesiąca/miesiąc) tak więc nie wiem, ale nie odczuwam teraz wielkich boleści przy strzelaniu z L85A2 i M16A3 także ja jestem happy :)
@Non, wiadomo że Rayman: Legends będzie wydany na inne platformy, ale Wii U jest tą z którą najbardziej się afiszuje i prawdopodobnie ma to na celu podbicie nieco sprzedaży obu rzeczy – gry i Wii U jako platformy, którą – jak próbują nam zapewne podpowiedzieć – niejako dedykowana jest gra.
@Gr00by, ja też nie grałem zbyt długo, ale jeśli coś skopali przy moim kochanym G36C (chociaż zauważyłem ostatnio że ma większy recoil), to nie będę wniebowzięty. ;) Zauważyłem że sporo ludzi korzysta z tej broni, więc nie zdziwię się jeżeli przy najbliższej rozgrywce mój score zejdzie w dół o 25% – a i tak jest już kiepski. :P
Gr00by, nie grałeś w żadne wcześniejsze battlefieldy prawda? ;> Commo Rose to była podstawa komunikacji i interakcji między graczami w każdym BFie sprzed serii Bad Company. Przy okazji była to swoista wizytówka tej serii. Sam nie gram w BF3, ale mierził mnie brak tego feature’a w BC2 i szczerze mówiąc nawet nie wyobrażam sobie, jak DICE mogło tego nie wprowadzić już od dnia premiery BF3.
Grałem z kumplami troszeczke w BF’a 2 na multi (i to jeszcze całkiem niedawno, z pół roku temu). Commo Rose to właśnie nazwa tego menu kontekstowego? No fajnie, że jest to jakaś wizytówka i bajer, ale jest to troche niewygodne. W mojej opinii mieli początkowo świetny system, który ciutke zepsuli. Ale niemniej nie uważam, że przez to się nie da grać, broń boże. Apteki i ammo leżą co chwile na ziemi, a dowódcą drużyny być nie trzeba ^^
A ja z Commo Rose czasem korzystam, by podziękować za apteczkę lub zawołać o amunicję ;) Niestety nie wszyscy szturmowcy są tacy domyślni i zwracają uwagę na to, że ktoś potrzebuje pomocy. :P Niestety nie zauważyłem dotąd by jakiś dowódca wydawał konkretne rozkazy.