DS Podcast przedstawia pierwsze Bladego kroki na wiedźmińskim szlaku. Jakie przygody czekają go w początkowych momentach pierwszego aktu? Tajemnicza przepowiednia, BESTIA, Czas Miecza i Topora. Szczególnie sporo topora. No i gadających psów. Materiał bogaty w okrzyki, porażki i różnej maści głupawki.
Informacje o Blady
Fan ASG, militariów, gier video, filmów, motoryzacji oraz miłośnik tworzenia słów niemalniezwykle brzmiących. Mógłby popełnić samobójstwo skacząc ze swojej pewności siebie na swoją inteligencję. Brutalnie szczery, wierny swojemu skrzywionemu, wiecznie sarkastycznemu spojrzeniu na świat.
Moment w którym pies upadł i zamienił się w świecącego potwora, to moment w którym ja też upadłem. Ze śmiechu. Ale w nic się nie zamieniłem, nie bójta się.
Oj, Wiedźmin 1. Doprawdy zacny kawałek kodu i przy okazji jeden z bardziej klimatycznych rpgów ówcześnie. Oglądając nagranie można stwierdzić, że gra nawet nie zestarzała się zbytnio, a przynajmniej nie tak jak mogłoby się tego spodziewać.
Co do samego lets playa, wg mnie wyszło ono niestety kiepsko. Jest niechlujnie, byle jak, jakby robione na odczepnego. Pomijanie dialogów w grze fabularnej jest kiepskim pomysłem, szczególnie w takiej produkcji jak Wiedźmin, w której stanowią one w głównej mierze o jej klimacie. Inna sprawa, że gdybyś czytał Blady dialogi wiedziałbyś dlaczego zwykłe psy zamieniają się w upiory. ;p W dodatku pojawiły się pewne nieścisłości merytoryczne w materiale (np. to, że Vesemir może zginąć w grze co nie jest prawdą), co w pewnym sensie dyskwalifikuje ten lets play. Zalecam również przed grą a tym bardziej przed nagrywaniem gameplayów zapoznanie się z klawiszologią – to pomaga. Serio, serio. ;p
Generalnie przydałoby się Blady, żebyś przed nagraniem przygotował się do niego, pomyślał co chcesz dokładnie pokazać i przekazać a jeżeli chcesz się odwołać do fabuły (czy to jakiejś książki, czy gry, w/e) to żebyś przestudiował przynajmniej wikipedie. Ten gamplay niestety nadaje się do skasowania i nagrania od początku, imo. ;(
Lets Play wykreowany został w czysto rozrywkowej, nie edukacyjnej formie. Na samym początku powiedziałem, że dialogi pomijam, bowiem nie chce nikomu odebrać przyjemności poznawania ich samodzielnie. Sam jestem perfekcjonistą jeżeli chodzi o RPG i nie mogę zasnąć, jeżeli nie podniosłem każdego przedmiotu i nie odhaczyłem każdego zadania pobocznego. Takie podchodzenie do RPG jednak daje satysfakcję jedynie grającemu, nie oglądającym. Granie „na Jana” uznałem za miłą odskocznię od reguły, które w połączeniu z celowym brakiem obeznania z mechaniką gry daje właśnie takie „fajtłapowate” rezultaty.
Co do Vesemira i jego śmierci – powiedziałem, że gra fabularnie mogła przyjąć jedną z oczywistych ścieżek. Chodziło o oklepany zabieg scenariuszowy, który włącza RAGE MODE u głównego bohatera. Twórcy Wiedźmina postawili na zabicie mało znanego Leo, którego każdy dialog wskazywał na to, że zaraz padnie ofiarą pokazówki.
Oczywistym jednak, że uwagi zebrane i przetworzone, w jakiej formie zostaną wkomponowane w przyszłym LP – zależy wyłącznie od tego, czy popyt na dalsze losy Wieśka się pojawi. Ave ;)
Słaby materiały nawet jeżeli jest robiony w taki sposób świadomie, wciąż pozostaje słabym (czy jak wolisz fajtłapowatym) materiałem.
W nagraniu powiedziałeś wyraźnie, że w grze jest wybór, od którego zależy czy zginie Vesemir czy Leo (ok. 6:05), więc proszę nie odwracaj kota ogonem. Żeby nie było, że się czepiam, to nie jest jedyna nieścisłość w tym nagraniu. 60% fabuły gry wiedźmin nie jest zaczerpnięta z książek, nie jest to też 30 ani nawet 10 procent (dialogi to zupełnie inna para kaloszy). Tak wiem, że to opinia Twoich znajomych, ale powtarzana w materiale staje się Twoją opinią. Reszta nieścisłości to pierdoły, min. o szkołach wiedźmińskich albo wieku Geralta, ale nie ma za bardzo sensu się nad tym rozwodzić. Piszesz, że ten let’s play nie miał mieć charakteru edukacyjnego, ale też na pewno nie było Twoim celem (mam nadzieje) dezinformowanie widza, ale niestety tym materiałem mogłeś kogoś kto w tę grę nie grał wprowadzić w błąd. Wystarczy przeczytać pierwszy post Nona, który pewnie nie wiedział o co chodzi, nie miał rozgrywki umocowanej w fabule i stąd taka a nie inna jego reakcja. Po prostu uważam, że jeżeli dany materiał nie ma pewnych podstaw merytorycznych to nie ma on sensu. Wyobrażasz sobie, żeby ktoś nagrał gameplay z Mass Effecta a w tle opowiadał o wojnach napoleońskich? Wyolbrzymiam ale mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi.
PS: Świat sagi o wiedźminie nazywa się kontynent. :)
6:05 „Gra miała wybór, czy zabić…” – nie dała nam jako graczom, a miała w procesie powstawania historii na biurku CDP Red. Nagrywając bez scenariusza mogłem być mało jasny w tym sformułowaniu, po to wyjaśniłem w komentarzu. Żaden kot ogonem nie został odwrócony. Zabicie starego mentora/pełnego ambicji ucznia na początku opowieści jest tematem znanym i byłem ciekaw, którą drogę pójdzie Wiedźmin 1. Wybrali bezpieczniejszą śmierć Leo, mimo, że zabicie „ojca” Geralta byłoby mocniejsze.
Co do szkół wiedźmińskich – Sapkowski sam nigdy się nie rozpisuje o innych szkołach, ale posiadanie różnych medalionów przez Bonharta było jasnym sygnałem istnienia innych szkół wiedźmińskich, czego nikt chyba nie kwestionuje. Szkołę żmii wymyślono na potrzeby Wiedźmina 2.
Wiek Geralta? Nie zna go nikt. Powiedziałem jedynie, że trudno ocenić to jak się Geralt starzeje. Fakt, że jest siwy, po mutacjach, po mega przejściach sprawia, że nie można tego ocenić. CHYBA Wiedźmini wolniej się starzeją, skoro rozmawiając na szlaku za Złotym Smokiem Geralt wypomina Yen, że ta wygląda tak samo mimo upływu czasu, a ona zauważa, że Geralt również się nie zmienił. Czy dotyczyło to jego charakteru czy wyglądu pozostaje kwestią interpretacji.
Non nie zaśmiał się, bo brakuje ma tła fabularnego by w pełni zrozumieć skomplikowany proces przemiany wściekłego psa w zielone monstrum. Każdy w tym momencie zaśmiał się z tego JAK to jest przedstawione w grze. A słaba animacja pozostaje słabą animacją.
Jestem fanem Wiedźmina, nie fanatykiem. Prezentuję LP z GRY, nie wiedziałem, że trzeba zdać jakiś egzamin żeby móc to robić i pokazywać ludziom grę taka, jaka jest dla każdego gracza, by poznawali ją ze mną na bieżąco. Porównanie do Mass Effecta – sam nie chciałbym oglądać LP, w którym ktoś sprawdza każdą możliwą opcję dialogową i czyta każdy wpis do codexu.
Przykro mi, że nie znalazłeś przyjemności w oglądaniu tego LP. Miło byłoby poznać opinię jeszcze paru osób, cobym mógł przemyśleć przyszłe kroki.
Pomysł nagrywania Let’s Play’a z Wiedźmina jest dobry, bo sama gra posiada dużo elementów wartych pokazania. Chociaż powiem szczerze, że ten zamieszczony materiał oglądało mi się źle. Nie chodzi tu nawet o to, co Blady mówisz tylko sama forma prowadzenia rozgrywki – tak bez ładu i składu – strasznie mi przeszkadzała. Dialogów faktycznie nie warto wszystkich pokazywać, ale takie główne wypowiedzi śmiało można zostawiać. I na przykład w każdym Let’s Play’u pokazać tylko jakiś ciekawy fragment – zadanie dłuższe czy może nawet kilka. Tak żeby dało się odczuć „z czym to się je”.
W tej chwili ten Let’s Play to tylko takie bieganie. machanie mieczykiem i nabijanie się z rzeczy w sumie mało istotnych – jak ta nieszczęsna animacja przekształcania psów w upiory. Na koniec żeby nie było, że całkowicie odrzucam możliwość kontynuowania tego projektu to napiszę tylko, że poprzednie Let’s Play’e w twoim wykonaniu były bardzo zacne (Pokemony, Hitman czy Commandos) więc oczekuję, że i ten będzie kontynuowany z bardziej spójną wizją tego czym tak na prawdę ma być.
Cóż, jeśli chodzi o moje zdanie – oglądałam ten LP jedynie dla zabawy, nie dla poznania gry (nawet jeśli wcześniej w ogóle jej nie widziałam), i przyniósł mi on zabawę oraz rozrywkę. Dziękuję ci Blady za niego i prosiłabym, abyś kontynuował nagrywanie tegoż LP :)
Pomóż nam rozwijać DualShock Podcast! Znajdziesz nas na facebooku gdzie będziesz mógł klikać lajki! A dodatkowo wysyłać nam propozycje matrymonialne. Niestety nie mamy swojej strony na myspace ;(
Sprawdź kto sponsoruje nagrody!
CHAT
Aby zamknąć, kliknij dwukrotnie *poza* okienkiem chatu.
jarutoZagląda tu jeszcze ktoś? Tak czy inaczej... zakupiłem sobie ostatnio Shadow Tactics: Blades of the Shogun które śledziłem od dawna i szczęśliwie się złożyło że niemieckie studio (składające się z 19 osób) dało radę i wypuścili grę na silniku Unity 5 której nie powstydziliby się nawet ludzie którzy tworzyli Commandosa czy też ci od Desperados: Wanted Dead or Alive. Polecam się przyjrzeć. Do pobrania jest demo na steamie.
Moment w którym pies upadł i zamienił się w świecącego potwora, to moment w którym ja też upadłem. Ze śmiechu. Ale w nic się nie zamieniłem, nie bójta się.
^ Ten tam wyżej
Dla pewności ubić…
Oj, Wiedźmin 1. Doprawdy zacny kawałek kodu i przy okazji jeden z bardziej klimatycznych rpgów ówcześnie. Oglądając nagranie można stwierdzić, że gra nawet nie zestarzała się zbytnio, a przynajmniej nie tak jak mogłoby się tego spodziewać.
Co do samego lets playa, wg mnie wyszło ono niestety kiepsko. Jest niechlujnie, byle jak, jakby robione na odczepnego. Pomijanie dialogów w grze fabularnej jest kiepskim pomysłem, szczególnie w takiej produkcji jak Wiedźmin, w której stanowią one w głównej mierze o jej klimacie. Inna sprawa, że gdybyś czytał Blady dialogi wiedziałbyś dlaczego zwykłe psy zamieniają się w upiory. ;p W dodatku pojawiły się pewne nieścisłości merytoryczne w materiale (np. to, że Vesemir może zginąć w grze co nie jest prawdą), co w pewnym sensie dyskwalifikuje ten lets play. Zalecam również przed grą a tym bardziej przed nagrywaniem gameplayów zapoznanie się z klawiszologią – to pomaga. Serio, serio. ;p
Generalnie przydałoby się Blady, żebyś przed nagraniem przygotował się do niego, pomyślał co chcesz dokładnie pokazać i przekazać a jeżeli chcesz się odwołać do fabuły (czy to jakiejś książki, czy gry, w/e) to żebyś przestudiował przynajmniej wikipedie. Ten gamplay niestety nadaje się do skasowania i nagrania od początku, imo. ;(
Lets Play wykreowany został w czysto rozrywkowej, nie edukacyjnej formie. Na samym początku powiedziałem, że dialogi pomijam, bowiem nie chce nikomu odebrać przyjemności poznawania ich samodzielnie. Sam jestem perfekcjonistą jeżeli chodzi o RPG i nie mogę zasnąć, jeżeli nie podniosłem każdego przedmiotu i nie odhaczyłem każdego zadania pobocznego. Takie podchodzenie do RPG jednak daje satysfakcję jedynie grającemu, nie oglądającym. Granie „na Jana” uznałem za miłą odskocznię od reguły, które w połączeniu z celowym brakiem obeznania z mechaniką gry daje właśnie takie „fajtłapowate” rezultaty.
Co do Vesemira i jego śmierci – powiedziałem, że gra fabularnie mogła przyjąć jedną z oczywistych ścieżek. Chodziło o oklepany zabieg scenariuszowy, który włącza RAGE MODE u głównego bohatera. Twórcy Wiedźmina postawili na zabicie mało znanego Leo, którego każdy dialog wskazywał na to, że zaraz padnie ofiarą pokazówki.
Oczywistym jednak, że uwagi zebrane i przetworzone, w jakiej formie zostaną wkomponowane w przyszłym LP – zależy wyłącznie od tego, czy popyt na dalsze losy Wieśka się pojawi. Ave ;)
Słaby materiały nawet jeżeli jest robiony w taki sposób świadomie, wciąż pozostaje słabym (czy jak wolisz fajtłapowatym) materiałem.
W nagraniu powiedziałeś wyraźnie, że w grze jest wybór, od którego zależy czy zginie Vesemir czy Leo (ok. 6:05), więc proszę nie odwracaj kota ogonem. Żeby nie było, że się czepiam, to nie jest jedyna nieścisłość w tym nagraniu. 60% fabuły gry wiedźmin nie jest zaczerpnięta z książek, nie jest to też 30 ani nawet 10 procent (dialogi to zupełnie inna para kaloszy). Tak wiem, że to opinia Twoich znajomych, ale powtarzana w materiale staje się Twoją opinią. Reszta nieścisłości to pierdoły, min. o szkołach wiedźmińskich albo wieku Geralta, ale nie ma za bardzo sensu się nad tym rozwodzić. Piszesz, że ten let’s play nie miał mieć charakteru edukacyjnego, ale też na pewno nie było Twoim celem (mam nadzieje) dezinformowanie widza, ale niestety tym materiałem mogłeś kogoś kto w tę grę nie grał wprowadzić w błąd. Wystarczy przeczytać pierwszy post Nona, który pewnie nie wiedział o co chodzi, nie miał rozgrywki umocowanej w fabule i stąd taka a nie inna jego reakcja. Po prostu uważam, że jeżeli dany materiał nie ma pewnych podstaw merytorycznych to nie ma on sensu. Wyobrażasz sobie, żeby ktoś nagrał gameplay z Mass Effecta a w tle opowiadał o wojnach napoleońskich? Wyolbrzymiam ale mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi.
PS: Świat sagi o wiedźminie nazywa się kontynent. :)
6:05 „Gra miała wybór, czy zabić…” – nie dała nam jako graczom, a miała w procesie powstawania historii na biurku CDP Red. Nagrywając bez scenariusza mogłem być mało jasny w tym sformułowaniu, po to wyjaśniłem w komentarzu. Żaden kot ogonem nie został odwrócony. Zabicie starego mentora/pełnego ambicji ucznia na początku opowieści jest tematem znanym i byłem ciekaw, którą drogę pójdzie Wiedźmin 1. Wybrali bezpieczniejszą śmierć Leo, mimo, że zabicie „ojca” Geralta byłoby mocniejsze.
Co do szkół wiedźmińskich – Sapkowski sam nigdy się nie rozpisuje o innych szkołach, ale posiadanie różnych medalionów przez Bonharta było jasnym sygnałem istnienia innych szkół wiedźmińskich, czego nikt chyba nie kwestionuje. Szkołę żmii wymyślono na potrzeby Wiedźmina 2.
Wiek Geralta? Nie zna go nikt. Powiedziałem jedynie, że trudno ocenić to jak się Geralt starzeje. Fakt, że jest siwy, po mutacjach, po mega przejściach sprawia, że nie można tego ocenić. CHYBA Wiedźmini wolniej się starzeją, skoro rozmawiając na szlaku za Złotym Smokiem Geralt wypomina Yen, że ta wygląda tak samo mimo upływu czasu, a ona zauważa, że Geralt również się nie zmienił. Czy dotyczyło to jego charakteru czy wyglądu pozostaje kwestią interpretacji.
Non nie zaśmiał się, bo brakuje ma tła fabularnego by w pełni zrozumieć skomplikowany proces przemiany wściekłego psa w zielone monstrum. Każdy w tym momencie zaśmiał się z tego JAK to jest przedstawione w grze. A słaba animacja pozostaje słabą animacją.
Jestem fanem Wiedźmina, nie fanatykiem. Prezentuję LP z GRY, nie wiedziałem, że trzeba zdać jakiś egzamin żeby móc to robić i pokazywać ludziom grę taka, jaka jest dla każdego gracza, by poznawali ją ze mną na bieżąco. Porównanie do Mass Effecta – sam nie chciałbym oglądać LP, w którym ktoś sprawdza każdą możliwą opcję dialogową i czyta każdy wpis do codexu.
Przykro mi, że nie znalazłeś przyjemności w oglądaniu tego LP. Miło byłoby poznać opinię jeszcze paru osób, cobym mógł przemyśleć przyszłe kroki.
Pomysł nagrywania Let’s Play’a z Wiedźmina jest dobry, bo sama gra posiada dużo elementów wartych pokazania. Chociaż powiem szczerze, że ten zamieszczony materiał oglądało mi się źle. Nie chodzi tu nawet o to, co Blady mówisz tylko sama forma prowadzenia rozgrywki – tak bez ładu i składu – strasznie mi przeszkadzała. Dialogów faktycznie nie warto wszystkich pokazywać, ale takie główne wypowiedzi śmiało można zostawiać. I na przykład w każdym Let’s Play’u pokazać tylko jakiś ciekawy fragment – zadanie dłuższe czy może nawet kilka. Tak żeby dało się odczuć „z czym to się je”.
W tej chwili ten Let’s Play to tylko takie bieganie. machanie mieczykiem i nabijanie się z rzeczy w sumie mało istotnych – jak ta nieszczęsna animacja przekształcania psów w upiory. Na koniec żeby nie było, że całkowicie odrzucam możliwość kontynuowania tego projektu to napiszę tylko, że poprzednie Let’s Play’e w twoim wykonaniu były bardzo zacne (Pokemony, Hitman czy Commandos) więc oczekuję, że i ten będzie kontynuowany z bardziej spójną wizją tego czym tak na prawdę ma być.
Cóż, jeśli chodzi o moje zdanie – oglądałam ten LP jedynie dla zabawy, nie dla poznania gry (nawet jeśli wcześniej w ogóle jej nie widziałam), i przyniósł mi on zabawę oraz rozrywkę. Dziękuję ci Blady za niego i prosiłabym, abyś kontynuował nagrywanie tegoż LP :)