Let’s Play: Alan Wake, część: 1

6 odpowiedzi na „Let’s Play: Alan Wake, część: 1”

1. Non pisze:

   2012/04/24 o 14:29  Non(Cytuj)

   Dzięki! Interesowałem się swego czasu Alanem, ale jakoś o nim zapomniałem. Teraz to ja se chociaż pooglądam.
2. DR PROZAK pisze:

   2012/04/24 o 15:08  DR PROZAK(Cytuj)

   …a ja wlasnie zamierzam nadrobic
3. jaruto pisze:

   2012/04/24 o 15:29  jaruto(Cytuj)

   Grałem, świetna gra : )
4. szacool pisze:

   2012/04/24 o 16:29  szacool(Cytuj)

   CZEKAJ! QR CODE! STÓJ!!! :D
   Ale faktycznie, powinno się to chyba nazywać Alan Wake – Walkthrough.
5. Non pisze:

   2012/04/24 o 18:47  Non(Cytuj)

   A teraz, mój troszkę bardziej rozbudowany komentarz.
   Bendera i Marcusa dubbinguje na tama osoba, ale to pewnie wiecie… :)

   Pisarz? Który wyjechał by odpocząć? Czy scenariuszem do tej gry nie zajmował się przypadkiem Woody Allen?

   Gęsia skórka! Pamiętam! Też się bałem :). Pies ze świecącymi oczami – majstersztyk.

   Panowie, musicie przełączyć się z biegu na chód, wtedy będzie bardziej filmowo :)

   Bardzo interesujący pomysł z tą książką, tak samospełniająca się przepowiednia.

   Grając pierwszy raz, będziesz wiedział co się stanie, tak? No, to jest wiele takich gier :). Teraz wpadł mi do głowy pomysł. Przed premierą Alana, autorzy powinni umieścić w internetach rękopis tej powieści, wmówić ludziom że to mało znany autor, że rękopis wyciekł. To by mogło być interesujące.

   Ja też nie preferuję wyszukanych smaków, jeśli chodzi o odżywki. Normalnie – Garnier, Schauma, Head & Shoulders.

   Chyba nie będziecie pracować jako operatorzy suwnicy drzewnej :).

   Newton, Einstein, Sagan, Beethoven, Mozart, Chopin, Liszt, Brahms, majteczki.. Przepraszam! Schuman,Schubert, Mendelson i Bach. Oto imiona, które będą żyć wiecznie.

   Ludzie… Bardzo dobrze że pokazujecie wszystko. Jak czasami oglądam Lets play’e, to strasznie denerwuje mnie gdy ktoś przeklikuje dialogi.
6. demo pisze:

   2012/04/25 o 09:59  demo(Cytuj)

   Z biegu na chód? :D Prawdopodobieństwo, że po tym zabiegu ktokolwiek będzie oglądał nasza zmagania „od dechy do dechy” poważnie zmaleje. Pierwszy odcinek trwa 01:34, w którym grałem ja. Natomiast zdradzę tylko, że drugi jest deczko dłuższy :D Więc..
   Swoją drogą, tam gdzie sama gra uważa, że nie należy biegać to w tym momencie niestety zarówno bieganie jak i skakanie zostaje nam zablokowane. Anyway, dziękujemy za wszelkie uwagi oraz propozycje i oczywiście czekamy na MOOOOOOOOORE! Mnie osobiście bardzo się podoba realizacja naszego pomysłu. Jest „bardzo GR8!” :)