Kolejna część Let’s Play ze Splinter Cell: Chaos Theory która z założenia zakłada tylko infiltrację – przeniknięcie na teren wroga, sojusznika będąc nie wykrytym, nie używając żadnych agresywnych środków jeśli nie jest to konieczne do wykonania głównych i pobocznych wytycznych.
Wyruszamy na wojnę która potrafi być nieprzewidywalna i dość niebezpieczna gdyż nawet nasi sojusznicy nie mogą się dowiedzieć że tu jesteśmy.
Czy Fisher wyjdzie cało z tego miejsca i zdąży przekazać ważne dane bez nieprzewidzianych komplikacji? Tego dowiecie się poniżej.
Zapraszam.
Informacje o jaruto
Gracz który uważa iż dzisiejszy poziom trudności normal jest jak easy kilkanaście lat temu. Początkowo, (bo już od źrebaka) miał styczność z grami na NESa, konsoli Commodore u kuzyna a dopiero kilka lat później zaczął grać na PC-tach - miłośnik gier akcji, taktycznych militarnych strzelanek, platformówek, skradanek. Lubi ginąć często i gęsto ale irytacja może przyjść szybko gdy to nie umiejętności zawodzą (jakie by nie były), a okropnie napisane sterowanie które z trudem przechodzi mu przez gardło, zwłaszcza jeśli pojedynczy klawisz, przycisk jest przypisany do wielu akcji jak to się w dzisiejszych czasach robi. Ponadto zacięty fan Batmana jak i Mangi&Anime.
Uwielbia aktywnie spędzać czas, trenując zarówno K1 i system walki ulicznej - Israeli Krav Maga. Lubi czytać książki z gatunku political thriller.
Obecnie uczy się zaocznie na studium Informatycznym w Białymstoku.
Tą misje da się przejść w około 14 minut i to bardzo filmowo :) Jedna z moich ulubionych ze względu na klimat oraz konstrukcję poziomów. Czemu jarut tak mieszasz muzyką w nagraniach :( ?
Wybieram muzykę która według mnie najbardziej pasuje do danej misji bo te ścieżki muzyczne z Chaos Theory, owszem są klimatyczne ale brakuje im tego kopa co w przypadku obu wersji Double Agenta no i chciałem aby moje nagrania były wyjątkowe, niepowtarzalne stąd muzyka zmienia się w zależności od sytuacji.
Przy innych częściach dam sobie spokój z tym ale Chaos Theory traktuję niemal jak świętość, tak samo jak wersję DA ze staro-generacyjnych konsol.
Pomóż nam rozwijać DualShock Podcast! Znajdziesz nas na facebooku gdzie będziesz mógł klikać lajki! A dodatkowo wysyłać nam propozycje matrymonialne. Niestety nie mamy swojej strony na myspace ;(
Sprawdź kto sponsoruje nagrody!
CHAT
Aby zamknąć, kliknij dwukrotnie *poza* okienkiem chatu.
jarutoZagląda tu jeszcze ktoś? Tak czy inaczej... zakupiłem sobie ostatnio Shadow Tactics: Blades of the Shogun które śledziłem od dawna i szczęśliwie się złożyło że niemieckie studio (składające się z 19 osób) dało radę i wypuścili grę na silniku Unity 5 której nie powstydziliby się nawet ludzie którzy tworzyli Commandosa czy też ci od Desperados: Wanted Dead or Alive. Polecam się przyjrzeć. Do pobrania jest demo na steamie.
Tą misje da się przejść w około 14 minut i to bardzo filmowo :) Jedna z moich ulubionych ze względu na klimat oraz konstrukcję poziomów. Czemu jarut tak mieszasz muzyką w nagraniach :( ?
Wybieram muzykę która według mnie najbardziej pasuje do danej misji bo te ścieżki muzyczne z Chaos Theory, owszem są klimatyczne ale brakuje im tego kopa co w przypadku obu wersji Double Agenta no i chciałem aby moje nagrania były wyjątkowe, niepowtarzalne stąd muzyka zmienia się w zależności od sytuacji.
Przy innych częściach dam sobie spokój z tym ale Chaos Theory traktuję niemal jak świętość, tak samo jak wersję DA ze staro-generacyjnych konsol.