Naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia. Analiza szczątków trzydziestego drugiego odcinka DualShock Podcast wykazała, że Bizon, odin i Blady dokonali oceny trailerów zaprezentowanych podczas gali VGA. Stwierdzono zawartość rozmów o Batman: Arkham City, inSane, SSX, Mortal Kombat, Journey, L.A Noire, Resistance 3, Portal 2, Forza 4, Thor, Prototype 2, Uncharted 3, Elder Scrolls 5 oraz Mass Effect 3. Zapraszamy do zapoznania się z materiałem.
Informacje o odin
Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii
DualShock Podcast,
Podcast i oznaczony tagami
batman arkham city,
forza 4,
insane,
journey,
mass effect 3,
mortal kombat 9,
portal 2,
prototype 2,
resistance 3,
skyrim,
ssx,
uncharted 2. Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.
Właśnie odsłuchałem, ogólnie powiem wam, że mam takie odczucie jakby vga w tym roku było tak jakoś hypowane jak nie przymierzając drugie e3 a gdybym czekał na nie do tej 2 w nocy to by mnie krew nagła trafiła i szlag jasny zalał. Nic ciekawego nie pokazali, trailer ME3 tylko CGI na dodatek wzbudzający straszne obawy. Portal – kolejny nic nie mówiący i imo słaby trailer, który niczemu nie służy. Skyrim. To samo. Jeśli będzie tak zjebany jak Oblivion to będzie to kolejna gra, której Bethesda beztrosko poderżnęła gardło ^_^ Uncharted wygląda jak to Uncharted, ten filmik akurat mi się podobał. Reszta gier mnie tak średnio na jeża, nie wiem po co zapowiadają Insane na 2013 rok, to jakaś paranoja ;D W Batmana zagram ale ciśnienia nie mam, nie moje klimaty.
Ogółem znowu nagraliście zabawny odcinek, świetna sprawa, keep it real. Te making of na sam koniec ma epickie pierdolnięcie, prawie jak na domówce u Hitlera :)
Z dedykacją dla Bizona :)
http://www.sendspace.com/file/iooca3
Pod super :) Mi VGA sie podobały. Dostałem U3 i to mi wystarczy i jeszcze bardziej mnie nakręca choć jeszcze nie ukończyłem dwójki. ME3 hmmm, myślę, że możemy się spodziewać czegoś nowego… Batman po pierwszej części to dla mnie MUST HAVE, nie ważne jaki będzie byle by klimat z jedynki był odczuwalny :)
Podcastu jeszcze nie słuchałem (mam właśnie dyżur nocny, jedną interwencję pogotowia i jedną policji :P), ale pod względem hype’u a tego co ostatecznie pokazano pokazano VGA dupy nie rwało. Brak gameplayu ze Skyrim – FUUUUUUUUUUUUUUUUUU…..
Wypuszczę was z mroku ciemnoty, powiem „Nowy Elder będzie hulał na zupełnie nowym enginie”. I nie wiem skąd ta nienawiść w głosie? Za każdym razem gdy ukazuje się nowy The Elder Scrolls, pokazuje on nową jakość grafiki i gameplay-u (który nie każdemu się podoba, ja go uwielbiam). Tak naprawdę dzisiaj odpalając Obliviona na konsoli widać jak ładna to gra i wychodząca kilka lat później Arcania może mu co najwyżej lizać spocone klapki. Nie rozumiem waszej niechęci do Bethesdy, przypuszczacie że ta gra będzie na tym samym silniku(oczywiście wcześniej nie przeczytaliście skrawka zapowiedzi) i na tej podstawie próbujecie nieudolnie jechać po grze…
Kiedy czytałem Twittera, miał 1 minute. Oficjalny kanał. Tylko takie informacje biorę pod uwagę. Wszelkie wcześniejsze informacje były, albo nie oficjalnym stanowiskiem studia, albo domysłami. Więc… sam chyba już widzisz. I właśnie dlatego nie czytam oraz nie zapoznaje się z mediami zachodnimi – bo nie są to wiarygodne oraz pewne źródła. Jedyne co prezentuje poziom, to uśredniając kotaku. U nich ktoś przed opublikowaniem informacji *czasami* konsultuje się i pyta o oficjalne stanowisko firmy. A informacje wypuszczają zwykle jako jedni z pierwszych.
Dlatego przerwałem gadanie o masie, aby poinformować wszystkich że to już SiS.
Teraz w kwestii Obliviona. Gusta! – jasne. Podoba Ci się, wystarcza Ci, akceptujesz to lub jesteś pod wrażeniem? To bardzo dobrze, ciesze się. Nie jest moim celem nikogo przekonywać, ani przeinaczać jego opinii o grze. Jednak mówimy o grze rpg. Dlatego jako rpg, musimy ja oceniać.
Dla mnie Oblivion nie dorasta do Morrowind. A Morrowind był ostatnim (powiem nawet że dobrym) rpg ze stajni Bethesda Softworks, o którym warto wspomnieć. I teraz dlaczego Oblivion fuu? Bo:
1. Zmianami w systemie były uproszczenia i cięcia. Cały system jest prostszy, począwszy od rozwijania postaci i umiejętności, skończywszy na zaklinaniu, ziołolecznictwie, etc…
2. System zdobywania poziomów i umiejętności był bękartem rpg’owego świata. Do tej pory można prowadzić dyskusje czy to dobre rozwiązanie.
3. Mitologia świata jest mocno okrojona, i odczuwalnie uboższa od Morrowinda.
4. Dywersyfikacja świata jest niska.
5. Narracyjny klimat gry poszedł w pizdu.
6. Questów jest aż bezczelnie mniej niż w poprzednich częściach.
7. Wątek single player jest dla normalnego gracza krótszy, mniej imersyjny i prostszy do ukończenia.
Dlatego jest chujowy. Ale jest piękny! Jako stary rpg’owiec, muszę mu jednak wytknąć to co aż trąci, choć jest niby zamiecione pod dywan.
Eski Mogę dostać nawet grę z Fotorealistyczną grafiką ale jeżeli i tak wszystkie inne system gry gameplay itp. w niej po prostu leżą to nawet na nią nie spojrzę. Problemem Obliviona był poziom i pomysł jaki zostawił za sobą Morrowind oraz to, że „ich” innowacje zawiodły w tej grze. Nie twierdzę że gra jest zła, ale też nie powiem że ją uwielbiam ponieważ uważam, że Bethesda spieprzyła swoją flagową serie, może gdyby bardziej zajęli się mechanizmami i rozbudowaniem gry a nie grafiką to myślę, że Morrowind przy Oblivionie by się krył.
Ja też uważam, że Morrowind był lepszy. Ciekawszy, bardziej motywujący do gry. Obka próbowałem już 2 razy i za każdym odpuszczałem po paru godzinach. Myślę, że to może być wina słabo nakreślonego głównego wątku i questów. Levelujący się świat też nie jest dobrym rozwiązaniem, bo po co w takim razie levelować, zbierać, ulepszać itemki skoro i tak przeciwnicy też będą mocniejsi i nie poczujemy naszej potęgi.
btw, bawiłem się ostatnio Kinectem przez chwile…jednym słowem… gówno.
A na poważnie, krew mnie zalała, gdy genialne urządzenie Małomiętkich, zamotało się już na etapie wybierania opcji gry :]
Aki – okazuje się, ze tonacja mojego „Batman” jest jednak nieco inna niż „wiosna!” – trzeba by popracować z Autotune ;)
hehe… I know! I know!
Zabawa z audio to nie moja mocna strona :(
Do Odina
Czyli twoim zdaniem co każdą następną część RPG-a powinna być X razy trudniejsza, bardziej skomplikowana, mieć więcej tabelek i niepotrzebnych opcji ?
Bo kiedy ja grałem, w poprzedniego TES może nie byłem przytłoczony tabelkami ale wielu opcji w ogóle nie używałem. Czemu każdy/nie każdy Hardkorowy!!! gracz, poczuje się lepiej, kiedy rozda swoje 2 punkty umiejętności na walkę i obronę, niż kiedy da 1 punkt na umiejętność walki która jest połączeniem tego i tego, a w rezultacie wyjdzie dokładnie tak samo.
„Mitologia świata jest mocno okrojona” – nie wiem, nie jestem Hardkorowym!! graczem, który czyta wszystkie księgi itd. Ale skora tak mówisz to na pewno tak jest. Co do narracji, jeżeli wykonywałeś tylko misje główne to tak, ja wykonałem chyba wszystkie i powiem szczerze narracja i klimat były naprawdę ok, jednak w tym aspekcie, bardzo dużo zależy od stylu gry.
Pffff… czy ty naprawdę grałeś w tą grę? Questów jest cała masa wystarczy poszukać, jest parę gildii każda ma dla ciebie, co najmniej kilka questów do tego misje główne i niezwiązane z gildiami, mi robienie tego wszystkiego zajęło dobre 40h, więc nie wiem jak długi powinien być według ciebie „prawdziwy rpg”.
Podcast przesłuchany,szkoda że jest tak mało gier na które rzeczywiście czekam po tych zwiastunach.Niedawno kupilem ps3 i gralem w obie części Uncharted i bardzo mi się podobaly choc w niektórych miejscach bylo za dużo strzelania,na trójkę oczywiście czekam.Kolejnym must-have jest oczywiście Mass Effect 3 bo bardzo cenie sobie tę serie a dwójka to jedna z moich ulubionych gier.Jeśli chodzi o Prototype 2 i TES:Skyrim to nie wiem,popszedniczki były do dupy,jedynie Morrowind był bardzo dobry.Tak czy inaczej zobaczymy w 2011 Pozrawiam
Eski, skończyłem Obliviona 2 razy, jednak wolę o tym nie mówić. W żaden sposób nie czuje się związany z tą grą. Wydaje mi się też, że różnimy się wiekiem, i to głównie warunkuje Twoje i moje spojrzenie. Tyle w tym temacie, jednak jeśli chcesz ze mną wchodzić w merytoryczną dyskusje, czytaj dalej.
Po pierwsze, aby utrzymać klasę, nie wpychaj mi w gardło swoich słów, by potem je dyskredytować – dziękuję. Uważam to za przejaw infantylizmu myślowego. To nie jest argument, a jedynie obnażanie się z ich braku. To powinno zamknąć temat twojego brawurowego lamentu na moją osobę, aż do do akapitu który wydaje mi się wart skomentowania: „Questów jest cała masa wystarczy poszukać”.
Jest ich dużo, jednak zauważalnie mniej jak w Morrowindzie. Ja w Morrowindzie, sam wątek główny skończyłem po około 90 godzinach – a misje poboczne to jest zupełnie inny świat. Wiec proszę, waść, nie pierdol; bo ja nie chcę na nikogo nachodzić ale nie lubię czytać jadu w głosie ludzi z którymi, niby mam dyskutować – a tak naprawdę sprowadza to się do wzajemnego opierdalania.
Odpowiedź dlaczego mój ostatni post jest… (niezbyt miły?/mało sensowny) to trochę zawikłana sprawa.
Twój pierwszy post w tym temacie bardzo mnie zirytował, pokrętnie zrozumiałeś moje słowa, „lekka” pogarda + potraktowanie mnie jak funboy-a idiotę = dosyć nieprzyjemny Eski. W umyśle obok twojego nicka wyświetliło się „Idiot”, więc w napływie irytacji napisałem tego posta, z którego, nie jestem do końca dumny.
Ps. Sądząc po głosie nie jesteś dziadkiem, więc jakaś specjalna różnica wieku jest mało prawdopodobna.
Z tych wszystkich trailerów najbardziej zainteresowały mnie tylko dwa: Batman Arkham City i Portal 2. Reszta może dla mnie nawet nie istnieć. Ale to tylko dlatego, że nie mam PS3, bo wtedy to już inna bajka.
Z gier pokazanych na VGA to czekam tylko na Mass Effect 3 i Uncharted 3. Ja ME3 wymarzyłem sobie nieco inaczej, myślałem że fajnie by było gdyby np. Cerberus stwierdził że nie potrzebują Sheperda, Przymierze, jako że pracował dla Cerberusa, nie chce mieć z nim nic wspólnego i Sheperd działa na własną rękę, tworze grupę najemną itp. tylko wydaje mi się że ciężko to by było rozwiązać fabularnie. A Uncharted pewnie będzie dokładnie takie jak się spodziewam, czyli jeszcze trochę tego samego, ta gra jest dla mnie trochę jak taki Indiana Jones dla filmów…