Przedwczoraj obejrzałem na EGX 2014 prezentację pod chwytliwą nazwą: developer sessions, gdzie między innymi twórcy prezentowali grę Alien isolation od kuchni. Zobaczcie co takiego przyszykowali na dwa tygodnie przed premierą.
Twórcy Creative Assembly na tej prezentacji skupili się zarówno na dźwięku, środowisku gry rozkładając te elementy na części pierwsze, plus urywek gameplaya z nostromo dlc, urywek gameplayu pokazującego jak ogromne znaczenie ma dźwięk i metody budowania moim zdaniem perfekcyjnego napięcia dla tego typu gier, jak i urywek z samego początku gry bez spoilerów – wszystkie urywki są nowe – ( muszę przyznać że top notch im to wyszło dawno nie widziałem tak profesjonalnej roboty w grach video survival horror dotyczącej dźwieków jak i również ilości detali w otoczeniu a także kreowaniu atmosfery).
Czyżby się zapowiadało na powtórkę z Batman: Arkham City w momencie premiery? Mocno w to wierzę gdyż tak wiele pracy zostało włożonej w nawet najdrobniejsze szczegóły że prawdpodobnie tylko fani uniwersum je rozpoznają. Również to, ile serca i pasji wkładają w ten projekt, bo to iż są mocno oddani temu co robią nie ulega chyba wątpliwościom, a dodając do tego że tak jak rocksteady studios ze swoim Batmanem Creative Assembly składa się z brytyjczyków a także tak samo jak oni otaczają szczególną troską to nad czym pracowali przez ponad 3 lata w pełnej tajemnicy, tak… zanim Colonial Marines w ogóle zaczął powstawać… Przypominam iż Sega jest tylko wydawcą w Alien Isolation.
Link do tej fantastycznej pół-godzinnej prezentacji developerskiej, tutaj:
Let’s play z trybu survival pokazujący jak przebiegłą bestią jest Xenomorph:
Premiera Alien Isolation już 7 pażdziernika na PS4, PS3, XBOXONE, XBOX360 i PC.
Już za niecałe dwa tygodnie przekonamy się „na ile” dobre jest Alien Isolation od studia Creative Assembly.
No dobra, ale ostatnie dwa lata tych pięknych i wspaniale przygotowanych Gameplay pod publikę nauczyły nas tego, że w praktyce wychodzi inaczej. Co z tego, że prezentacja jest przygotowana w taki sposób aby zachęcić wszystko i wszystkich aby zakupiły dany produkt specjalnie wyegzekwować. Grafika i klimat naprawdę prezentują się bardzo dobrze – ale czy faktycznie tak będzie? Ja nie ufam temu gameplay co koleś sobie grał, równie dobrze mógł dostać kasę aby udawać że wszystko dobrze !!111one.
Ogólnie osobiście preoderu (chyba) nie zrobię, doputy nie będzie pewności że to nie kolejny oskryptowany sheet. Bo nie ma nic nudniejszego jak po 2-3 razach wszystko będzie się powtarzać non stop.
Panowie z prezentacji nie specjalnie potrafią odpowiedzieć na pierwsze pytanie :/
Gra nadal wydaje się za prosta.
Graficznie prezentuje się ślicznie, dźwiękowo również.
Mam ogromne wątpliwości, tytuł wygląda ciekawie ale widać po nim, że ma tylko jedną rzecz która stanowi jego kartę przetargową: ukrywanie się przed obcym – i to naprawdę nie wychodzi jej idealnie. Widok rewolweru lub miotacza ognia, którym można *tymczasowo* unieszkodliwić obcego po to by potem wrócił – eh…
heh, dobrze jest zachowac dystans bo wtedy mozna przyjemnie sie rozczarowac. Mam takie przeczucie ze w serii Alien cos sie odmieni w koncu.
Nie wiem na ile gra bedzie trudna ale odin, nie wiesz jednej rzeczy, obcy sie uczy i raz postraszysz go miotaczem ognia ale juz za drugim razem uniknie ognia i cie dopadnie i biorac pod uwage fakt ze podczas kazdego zapisu gry w czasie rzeczywistym xenomorph pamieta to czego doswiadczyl to nie licz na latwa przeprawe. Gra z poczatku moze wydawac sie prosta ale kiedy wiekszosc sztuczek nie bedzie dzialac na obcego to dopiero zacznie sie zabawa w przetrwanie. No nic to… uzbrojmy sie w cierpliwosc i poczekajmy na recenzje a wtedy sie przekonamy czy mialem racje ;)
Ja mam tylko nadzieję, że to całe „uczenie się” obcego nie polega na skrypcie: gracz użył flary > obcy podbiega do flary > gracz uzył flary po raz drugi > obcy olewa flarę i zjada gracza. Nie wymagam jednak, rzecz jasna, że obcy posiada rozbudowane i autonomiczne SI, ale chciałbym, aby te skrypty były bardziej rozbudowane i sensowne.
Jesli chodzi o flare to wyglada to w ten sposob ze kiedy obcy zorientuje sie co jest grane to zamiast podazac za flara zacznie zastanawiac sie z ktorej strony zostala rzucona i tam bedzie zmierzal. Jesli nie ruszyles sie z miejsca to cie upoluje.
Z dotychczasowych materialoe jakie widzialem AI xenomorpha jest mocno kompleksowe. Nie bede sypal linkami aby pokazac jego przebieglosc ale musicie wiedziec ze to nie bedzie „normalne” AI jakie zwykle widzimy w grach.
Oczywiscie ten news nie mial zamiaru namawiac kogos na kupno gry tylko mial sprawic aby byc czujnym na to co sie dzieje wokol tej produkcji bo sadze ze jest na co czekac ;)
A w jakich grach jest normalne AI? Zazwyczaj jest zaprojektowane w taki sposób, aby wiedzieć gdzie jest gracz, ale udawać że nie wie gdzie jest gracz, do momentu aż będzie gracz w odpowiednim zasięgu czy też w odpowiednim kącie widoku(nie wiem jak odnieść się do tego co mam na myśli, ale chodzi mi o coś a’la widoczność AI jak w Commandos, takiej starej grze – oczywiście po włączeniu cheata na widoczność wrógó :P). Do tego tytułu na pewno z wysokim dystansem podejdę, poczekam aż gra ostygnie i zobaczę jak inni ludzie w to grają. Co do grafiki odin – tak, na przygotowanych materiałach zazwyczaj ładnie wygląda –> Watch_Doge ( ͡° ͜ʖ ͡°).
I dobrze wypunktowane – uciekanie przed xeno może być fajne i ciekawe, ale na jak długo? świat w grze jest zamknięty, i nawet śmiem strzelić że oskryptowany jednolito, tak że po przejściu gry max 2-3 razy to będę miał wrażenie – wszystko już było.
Tak czy siak, DualShock Podcast | Nie słucha DubStepu, dlatego mimo wszystko poczekam aż gra wyjdzie i zobaczę jak Entertainmentowi Streamerzy pograją w to i może po tym zdecyduję czy to faktycznie warte zachodu, aktualnie zastanawiam się nad Shadow of Mordor ;P
Ta gra nie będzie straszna, z jednego prostego powodu: przeraża to co nieznane. Postać Obcego towarzyszy nam już od 35 lat i praktycznie jest przemielona prze popkulturę do spodu. Znamy jego możliwości i nie ma praktycznie przed nami tajemnic, jedyne co może chwilowo przestraszyć, to klasyczne wyskakiwanie z „szafy”, ale to do czasu, aż się przyzwyczaimy. Nie wierzę w tę grę i nie zaprzątam sobie nią głowy.
The game the Alien series has always deserved. A deep, fun stealth game set in an evocatively realised sci-fi world.”
93% – PC GAMER
“A total-immersion simulation of the film, with all of the horror, cruelty, disempowerment, and desperate, hard-fought triumphs that entails.”
9/10 – GAMESRADAR
“This terrifying game is a passionate homage to a horror classic, and a rich, well-designed stealth experience in its own right.”
5/5 – THE GUARDIAN
„Unique stealth-horror thriller that combines great pacing and smart design with razor-sharp AI.”
9/10 – OFFICIAL XBOX MAGAZINE
“Scary and defiantly difficult, Alien: Isolation represents the triumphant return of proper survival horror to AAA gaming.”
9/10 – XBOX ACHIEVEMENTS
„CA has finally nailed the true terror of Alien in video game form.”
9/10 – VIDEOGAMER –
“A masterpiece”
90% – PLAY
“Creative Assembly has given us a creature to be feared again, and delivered the scariest game of the year. Prepare to scream.”
5/5 – EMPIRE MAGAZINE
„Alien: Isolation is a phenomenal title.”
9/10 – GOD IS A GEEK
„The Alien is scarier than it’s been since Ridley Scott first showed it to the world, and the atmosphere is thick enough to cut.”
4.5/5 – THE ESCAPIST
Wiekszosc ocen jakie udalo mi sie zebrac:
The Guardian – 5/5
Total Xbox – 9
Xbox Achievements – 9
PCGamer – 9.3
Eurogamer – 8
Metro – 7
Gamespot – 6
GamesTM – 9
CVG – 8
Videogamer – 9
Games Radar – 4.5/5
IGN – 5.9
PlayUK – 9
The Escapist – 4.5/5
GameFront – 9.2
GodIsAGeek – 9
Polygon – 6.5
Digital Spy – 4.5/5
Game Informer – 7.75
Destructoid – 8.5
ShopTo – No score
Shack News – 8
GamerZone – 7
Wiecej mi sie nie chce szukac :P
Jak widac mamy do czynienia z ciekawa produkcja warta uwagi. Intuicja mnie nie zawiodla :)
Peace, ludziska ^^
Ja znam jednego człowieka, który pracuje w pewnej firmie, gdzie daje dobre recenzje i oceny danemu czemuś, i ten ktoś mu płaci za to, aby coś było dobrze i odpowiednio wyprofilowane pod publikę, aby kupowali dane coś.
Mimo, że już od ‚bardzo’ kilku lat nie ufam recenzjom ani ocenom Internetowym, to moment w którym się dowiedziałem, że niektóre firmy tak postępują, aby wypromować swój produkt utwierdziło mnie w swoim przekonaniu na stałe.
Do ostatecznej oceny poczekam, aż zobaczę jak ludzik gra na Twitch.tv, na max detalach i potem stwierdzę czy to jest warte zachodu czy nie.
Takie coś?! Na rynku multimediów?! SKANDAL!
#afera# :D
Trailer premierowy: youtube.com/watch?v=w_eJd42AxM4