Blady znów nie napisał wstępu. A miał. I ponoć nawet miał być to fajny wstęp. No ale co zrobisz. Zostałem wam ja. I ogrom zdawkowych wypowiedzi ;) Witamy w 137 odcinku Dualo Shocko Podcasto! Dynamiczne duo: odin i Blady, zmierzą się z następującymi tematami: Far Cry 3 Blood Dragon, Batman: Arkham Origins, The Evil Within, powracający i wciąż żywy XCOM, kontrowersje związane z OYUA a na sam koniec Blady przybliży nam co takiego stało się z The Cave (?).
Jak zauważył MC’o na stronie oraz Cascad na forum polygami pomyliliśmy się w kwestii studia które produkuje grę The Evil Within. Przepraszamy i mamy nadzieję, że ofiara z kebabów i zimnego piwa ukoi wasz gniew :)
Tabela czasowa prezentuje się następująco:
Far Cry 3 Blood Dragon – 0:48
Batmańsko Origino – 12:37
Bethesda i nowe jajko niespodzianka – 25:39
Shooter XCOM żyje!? Blady is confused! It is super effective! – 32:12
OYUA i problemy? – 42:08
The Cave nie pykło ? – 49:51
Zakończenie – 1:03:19
Ogrom wtop i outtakeów :D – 1:03:58
FC3 i kwestia dlc. Przyznam, że sam mam od jakiegoś czasu „problem” z DLC. Po pierwsze, jeśli ktoś ma napał na tytuł i przechodzi go od razu po premierze, to faktycznie, kolejne zbroja dla bohatera, misja poboczna, czy inny tego typu kontent są zbyt małą zachętą aby do gry powrócić. Niestety, obecne gry mają w sobie (jak dla mnie) bardzo mały pokład takiego ekstatycznego huuurrrraaaa nakazującego mi przejść tytuł raz jeszcze. Na co to ma przełożenie? Ano na to, że takiego BIoshocka nowego zaliczę dopiero jak już będzie w jakimś GotY i tego typu postawę zacznę chyba praktykować częściej przy grach, na które mam w sumie ochotę, ale wiem/przeczuwam, że zacznie się wysyp bonusowych ekstra płatnych „gaci”. Także, jeśli coś dochodzi poza głównym rdzeniem gry, typu bonusowe tryby, jakieś dodatkowe kampanie etc, to ok, w przciwnym wypadku zgrzytam zębami.
Mający wyjść na dniach Blood Dragon wydaje się być ciekawą alternatywą i (szczególnie w tej cenie) na pewno się z nim zapoznam. Raz, mimo swoich wad (i żałosnego zakończenia) FC3 przypadł mi do gustu BARDZO. Dwa, kicz lat ’80 jest mi bardzo bliski. Epoka, która już nie wróci z potężnym ładunkiem pięknych wspomnień. Trzymam kciuki i ciekaw jestem czy to się może udać…
XCOM……. Do teraz próbuję co jakiś czas wrócić do kampanii i ją skończyć…… Nieraz nawet zainstaluję już grę i…. znowu stają mi przed oczami najgorsze jej patenty. Unistall a ja zachodzę w głowę jak to jest, że nie potrafię wykrzesać z siebie entuzjamu do tej, jakby nie było całkiem niezłej gry……..? No a shooterem nie jestem zainteresowany w ogóle. Tak po prostu.
Nowy Batman? Ja się tylko boję, że marka osiągnęła już swój szczyt i teraz może być tylko gorzej. Poprzeczka stoi bardzo wysoko i może być tak, że będzie to albo kalka tego co było = głosy w necie – „fuuu zero świeżości, granie po raz kolejny w to samo! Ileż można? To już jest odgrzany kotlet.” Albo żeby temu zapobiec przekombinują i wyskoczą z jakimiś patentami które się nie przyjmą. Pożyjemy zoabaczymy. Trzymam kciuki, ale historia dowodzi, że wiele growych seriali rozbiło się tylko dlatego, że na pałę eksploatowano markę. Nie życzyłbym tego Batmananowi.
Bethesda i jej horror….. Krótko? Nie wierzę, że to się uda. W historii gier uznaję garść tytułów mogących aspirować do tego gatunku i ŻADEN (no dobra Silent Hill 2 był, chociaż IMO to i tak jako horror dużo lżejsza liga niż SH1) nie wyszedł na PC. Wiem, jest Amnesia (nie grałem;p), były i (s)są Residenty, ale NIE ma tu czegoś na miarę pierwszego Silent Hilla, czy chociaż cyklu Fatal Frame. Gier, gdzie rozglądasz się po zakamarkach pokoju i które robią istny mind fuck. Myślę (obym się mylił), że będzie to kolejny survival strzelanek/slasher klasyfikowany jako horror z powodu kilku rekwizytów i scenografii.
Przesłuchałem + obejrzałem – było bardzo dobrze (no może poza tym zagmatwaniem w temacie o XCOM, gdzie naprawdę każdy z was nakręcił ostro ;) ).
Blood Dragon wygląda naprawdę bardzo dobrze i nie potrafię zrozumieć dlaczego odińsko uważa, że to zwykły reskin FC3. Uważam, że wygląda to naprawdę oryginalnie i bardzo mnie cieszy, że postanowili to wydać jako oddzielną grę. Może się trafi jakaś promocja na Steamie czy coś ;). Swoją drogą – tak powinien wyglądać Duke Forever..
Outtaki przywołały uśmiech na moją twarz, więc ogólnie pozytywnie. No i trzeba zobaczyć montaż video na początku tematu o The Cave – good stuff Aki ;).
I Ty wątpisz w swojego odina Bizon ?
Ale nie chodzi mi o to, że się myliliście, tylko o to, że mieszaliście teoriami i układaliście przeskoplikowane zdania. Blady jak próbował wytłumaczyć w czasie przeszłym o którego XCOMa mu chodziło, to myślałem, że padnę ze śmiechu ;D
hehe ale żeście zamotali z tym xcomem ;)
Odniosłem wrażenie że myślicie, że to Bethesda robi TEW. A za produkcję odpowiada Tango Gameworks.
Bardzo trafna uwaga :) jednak Tango Gameworks należy do firmy która jest właścicielem Bethesda działów i innych. Dodatkowo dorzucę tutaj odpowiedź z forum polygami i dziękuję wszystkim za baczne spostrzeżenie :)
No to świetna informacja! :) Ja przed podcastem kiedy TEW pojawiło się w tematach sprawdziłem i zapamiętałem, że Tango Gameworks należy do firmy która jest właścicielem Bethesda działów i innych. Przysłowiowy my bad. Myślę, że oboje daliśmy się za bardzo ponieść :(
Witam serdecznie ekipę DualShocka.Przyznam się szczerze że słucham wielu podcastów ale wasz jakoś mnie zawsze omijał i nie miałem okazji was przesłuchać.Ostatnio jakim zbiegiem okoliczności nawet już nie wiem jak, natrafiłem na waszą serie Spoiler Alert. Wsiąkłem po uszy słuchając opowiedzianej przez wasz historii MGS’a 3.Bezzwłocznie zabrałem się za spoiler alert MGS4 ale dopiero przy pierwszej części, zafundowaliście mi niesamowitą przejażdżkę sentymentalną w przeszłość.Przez to nabrałem niesamowitej ochoty na przeżycie tej przygody co wiele wiele lat temu( Jezu miałem wtedy chyba z 17/18 lat:) Chwała Bogu że na PSN’e można dostać jedynkę:) Pomimo paru wad i rzeczy z którymi się nie zgadzam słuchało mi się tego bardzo przyjemnie,to od dziś macie we mnie nowego słuchacza;)
Przepraszam za błędy i babole,ale piszę z telefonu gdyż komputerek postanowił wziąć sobie wolne i pojechał do serwisu ;)
Ciesze się Gwyn :) Jeśli wytrzymasz nasze głupie poczucie humoru i brak powagi a przy tym potoki profesjonalnych recenzji które wiją się niczym dorzecza polskiej amazonki to jest to początek czegoś wielkiego :D
Nie wiem jak sobie wyobrażaliście The Evil Within w otwartym świecie. Bethesda to wydaje, a nie produkuje. Na szczęście. Ja mam trochę mieszane uczucia, z tego zwiastuna zalatuje mi trochę gore… Liczyłem na bardziej stonowany klimat, coś al’a Ctuhlhu, jak to było obiecane w zapowiedziach. Byle nie zrobili z tego strzelanki al’a Resident czy Dead Space. Podoba mi się, że ostatnio Bethesda wzięła się za wydawanie niecodziennych gier jak Dishonored czy The Evil Within.
O nowego Batmana bym się nie martwił. Nie oczekuję po nim dużego kroku do przodu, nie oczekiwałbym tego również od Rocksteady, bo trudno zrobić coś dużo lepszego na przestarzałe sprzęty, takie są fakty. Niech Origins podtrzyma poziom poprzedników i będzie dobrze. Mam nadzieję, że Rocksteady zaszalaje z nową grą na nowe sprzęty.