DualShock Podcast #59


Chaotyczny neutralny, ze skłonnością do rodowego kleptomaństwa, 59 odcinek DualShock Podcast ujrzał światło dzienne! Tym razem skierowaliśmy naszą uwagę na dwa interesujące tematy. Zastanowimy się nad nowym Wii U i jego przyszłością. Następnie Bizon oraz Cialny przeprowadzą debatę, której tematem będzie: „Czy Duke Nukem Forever zasługuje na tak niskie oceny?”. W między czasie odin będzie sporadycznie podsycać dyskusję krótkimi wstawkami, przeglądając w między czasie allegro ;) Zapraszamy!

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

19 odpowiedzi na „DualShock Podcast #59

  1. Cline pisze:

    Bizon i cialnym wii 2 odin bitwa o DN :F ? no artyzm =)

  2. odin pisze:

    :D przynajmniej obrazek ciekawy ;) A to co aki zrobił na początku tematu o Dukeu :D:D:D:D…

  3. Bizon pisze:

    Hahahaha – dodatek od Akiego w temacie Duke’a jest zajebisty ;)

  4. Stumpien pisze:

    A nasz dystrybutor Niny obniżył teraz ceny Wii. ~600 zł, za Mario Kart Pack. Jeszcze kilka ciekawych gier wyjdzie… A Mario Galaxy 2, nowa Zelda i reszta… Teraz to już się całkiem opłaca.
    Co do kontrolera, ja mam nadzieję, że będzie też zwykły, prosty pad, tak jak Wii miało Classic Controler.
    Co do awaryjności kontrolera, Wiiloty niszczyły telewizory, a teraz na zniszczenie jest narażony tylko pad. Krok na przód.
    Co do kamery nagrywającej reakcje, w Star Foxie na 3DS zapowiedziano taką opcję, więc i tu to upchną.
    Pokemony na stacjonarnej? Nieee… Było coś takiego na chyba N64, nieładnie to wyglądało.

    Rozpisałem się, a co, kto bogatemu zabroni.

  5. Stumpien pisze:

    Ucięło mi pierwsze zdanie, tak więc
    „Tylko jest jeden problem z grami na Wii U… Tytuły wyjdą dużo później niż odpowiedniki na ps3 i x360…”

  6. Toblakai pisze:

    Kontroler do Wii U wygląda na piekielnie nieporęczny. Nie wyobrażam sobie jak to będzie siedzieć z czymś takim dłużej w łapie, szczególnie grając w gry bardziej dynamiczne – jakieś bijatyki na przykład. Druga sprawa to waga tego kontrolera, nie wiem jak to dokładnie wypada liczbowo, ale wydaje mi się, że kontroler ten będzie cięższy od takiego DualShocka – a już na pewno DS lepiej się w ręce układał.
    Samo wprowadzenie tak dużego ekranu dotykowego jest ciekawym posunięciem. Chociaż praktycznie jedyna aplikacja tego urządzenia w grze moim zdaniem to zarządzanie ekwipunkiem, mapą czy jakieś minigierki. Nie wiem co jeszcze można zrobić z takim ekranem. Jedno w polityce N mi się podoba, nie boją się eksperymentować ze swoimi konsolami, zawsze coś takiego ekstra dorzucają co może ale nie musi wypalić.

    Przygaszony Cialny jest przygaszony :D Z DNF jest właśnie taki problem, że nie wiadomo jak go oceniać. Jeszcze w niego nie grałem, ale oglądałem recenzje i jestem trochę zaskoczony. Miałem nadzieję, że gameplay Duke’a będzie wynagradzał wszelkie inne niedostatki a tu się okazuję, że ten element też nie jest dopracowany :/ Możliwe, że lepiej sięgnąć w tej chwili po BulletStorm’a niż Duke’a, i jest to chyba właśnie to czego się obawialiśmy już od dawna, że Duke nie sprosta oczekiwaniom a na horyzoncie będzie lepszy tytuł oferujący to czym Duke był kiedyś.

  7. Bizon pisze:

    Stumpien: nie byłbym pewny, czy nowy kontroler nie rozwali telewizora – przecież jego można (a w niektórych grach wręcz należy) zamontować NA wiilota, a to daje ci zajebiste combo do wystrzelenia wprost w LCD ;D

    Toblakai: ja wyraziłem się dość dosadnie o Duke’u, ale to nie znaczy, że tobie ma się zupełnie nie spodobać. Nie kupuj, ale poszukaj u kogoś ze znajomych – pożycz, pograj i wystaw opinię jaką chcesz, ale nie bierz kota w worku za pieniądze ;)

  8. odin pisze:

    Kontroler jest lekki. Ponoć ma się dziwnie uczucie trzymania go w ręku przy tak niskiej wadze. Ale rozumiem o co im chodzi. Przykładem może być Samsung Galaxy S 2. Bierzesz do ręki i nie możesz uwierzyć że to nie jest ten plastikowy dubel który leży na wystawach w sklepach. A ma 2 rdzeniowy procesor 1.2 GHz, akcelerator grafiki (i do tego na serio mocny – pociągnie Morrowinda O_O), nagrywa filmy fullHD, ma 2 diody doświetlające, ekran 4.3 cala i dodatkowo jest nieludzko cienki… Technologia jest teraz naprawdę daleko posunięta – najwięcej ważą analogowe gałki i chyba na razie nie da się ich jakoś odchudzić.

    Tak jak mówiłem już po zakończeniu nagrania – IMO, duchowy sukcesor Duke Nukem 3D to Bulletstrorm. Jest on bardziej dukeowy niż część Forever i po prostu prezentuje się i brzmi lepiej.

  9. Misiunia07 pisze:

    Miał być pojedynek a było strzelanie w plecy. Dwóch panów świetnie przygotowało się do nagrania, tylko zdaje się zapomniało powiedzieć trzeciemu koledze, że to oni są sprite, a on- pragnienie. Mimo, że jeśli chodzi o ocenę DNF całkowicie zgadzam się z bizonem uważam, że popieranie swoich niezbicie słusznych argumentów zahukaniem kolegi z zespołu i zagonieniem go do narożnika nie jest zagraniem fair. Całe to przedstawieni zakończone wezwaniem (parafrazując) : No, weź powiedz słuchaczom jakim jesteś graczem, jesteś im to winien ( w domyśle: polecasz szmelc, grasz w szmelc, śmieszą cię głupkowate dowcipy). wniosków jakie płyną z tej wypowiedzi nie napiszę bo byłoby to równie niesmaczne jak cała ta dyskusja, która z polemiki zamieniła się w nagonkę.
    O DNF mogę powiedzieć tyle, że graficznie jest fatalnie, nie podoba mi się rozgrywka, nie podoba wszechobecny szowinizm. Tylko, że z tą grą jest tak, jak ze smakami dzieciństwa- ani guma Donald ani oranżada w woreczku pewnie nie byłaby dziś taka pyszna; świat nie jest taki wielki ani taki kolorowy; przyzwyczajeni do wyższych standardów chcemy coraz więcej coraz lepiej Dla wielu ta gra ma wartość- sentymentalną. Są tacy, którzy kupią gumę w kulkach, zamkną oczy i będą sobie wyobrażać, że wiszą głową w dół na trzepaku. Są tacy, którzy tą gumę powąchają i to im wystarczy żeby stwierdzić, że to nie jest to, co tak lubili. Jak mówi stare powiedzenie: nie to ładne, co ładne, ale to, co się komu podoba. O gustach się nie dyskutuje. Podobnie zresztą jak o poczuciu humoru, które być może jest płytkie. Jednak jednych śmieszy humor sytuacyjny, innych angielski a kolejnych komedie amerykańskie, gdzie na karuzeli jeden dzieciak rzyga na drugiego.
    W skrócie, zgadzam się z opinia na temat DNF, jednak w toku tej „debaty” nie wiem czy chodziło o to żeby skrytykować grę czy też o to żeby skopać kolegę (w ramach rekompensaty za doznane przez wydawcę krzywdy). W każdym razie forma, jaką przyjęliście kłuje w oczy.

  10. odin pisze:

    Powiem szczerze że się zgadzam, głupio zrobiłem że tego nie moderowałem i przepraszam.

  11. Stumpien pisze:

    Powiadacie mi, że o gusty i smaki spierać się niepodobna? Ależ wszelkie życie jest waśnią o gusta i smaki.
    Tako rzecze Stumpień.

  12. Misiunia07 pisze:

    heh, to raczej Nietzsche powiedział : )

  13. Misiunia07 pisze:

    oj ten brak edycji :) Ale trafiłeś z tym cytatem :)

  14. Bizon pisze:

    Czuję, że muszę się wytłumaczyć.
    Moja krytyka Duke’a była spowodowana tym, że Cialny nie odnajduje w grze większych minusów prócz grafiki. Ja chciałem wylać z siebie wszystkie żale jakie mam do tej gry i niestety, wyszło to tak, jakbym jechał po cialnym, a nie po grze. Z resztą – w połowie nagrania czułem, że Cialny nie ma siły mnie przebić, ale czułem się zobligowany do wygarnięcia wszystkich złych rzeczy jakie mi przyszły na myśl w związku z tym „tworem”. Nie mniej, przeprosiłem po nagraniu, bo Cialny miał prawo czuć się urażony.
    No i najważniejsze – moje wezwanie „wytłumacz słuchaczom jakim graczem jesteś” nie było W OGÓLE nacechowane negatywnie. Chodziło właśnie o to, że mamy zupełnie inne gusta i Cialny inaczej postrzega pewne rzeczy (przede wszystkim nie ma doświadczenia z shooterami FPP). Chciałem by wytłumaczył dlaczego może oceniać DNF inaczej niż ja i co jest tego powodem.
    Przykro mi, że moje wypowiedzi są tak odbierane. Na przyszłość postaram się nieco uspokoić.

  15. Stumpien pisze:

    Misiunia07, Nietzsche? A ja myślałem że jakiś Zaratustra… ;)

  16. odin pisze:

    No popatrz pan jaka… wiedza radosna :D

  17. Jaruto pisze:

    Nie wypowiem się przy duku bo nawet w to nie grałem ale w drugim temacie zgadzam się że większość gier nie daje tyle radości, takie gry na jeden raz które przejdziesz i zabierzesz się za kolejne i już prawdopodobnie do niej nie wracasz.
    Ja do tej pory wracam do Splinter Cell Chaos Theory którą przechodziłem wiele wiele razy no i oczywiście Batman: Arkham Asylum który sprawia mniej więcej tyle frajdy co gry Mario :)

  18. odin pisze:

    Batman jest fajny :D

  19. jaruto pisze:

    Zapewne jak wyjdzie Arkham City to będzie korciło zrobić z niego let’s pley ^^

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>