DualShock Podcast #23

Oto 23ci odcinek DualShock Podcast. Trio podzieli się spostrzeżeniami o Last Guardian oraz Team ICO, opisze tryb Multi w Deadspace 2 oraz wyśmieje wywiad z twórcą MGS Rising. Następnie wyruszą szlakami Shadowbroker DLC do ME2, gdzie po ostrej wymianie poglądów obiorą kierunek na serię Halo – przypomną początki serii, jej najlepsze jak i najgorsze elementy, wychwalą udaną kampanię reklamową, a wszystko to zakończy aklimatyczne „NARA” Bizona.

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast i oznaczony tagami , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

8 odpowiedzi na „DualShock Podcast #23

  1. Mroku pisze:

    W końcu jakiś normalny podcascik do posłuchania, jak zwykle przed snem, pozdro :]

  2. Aki Evans pisze:

    Aki doda coś od siebie na temat Heilo czy też HALO. Przez wszystkie ostatnie części tej gry jedyne co mnie podobało sie w tym to kostium Sparta, biły mnie po oczach te jasne przyjazne kolory, te głupio śmieszne stworki, całą ta jako taka fabuła, jednakże Reach wygląda dla mnie całkowicie inaczej. Reach jest mroczniejsze, poważniejsze, kiedy tak oglądam gameplaye czy też Wall-ki po grze, to zakochuję sie w tym świcie, który jest poważny, cały czas tajemniczy, to ma coś w sobie. Sądzę, że Bangie żegna sie z HALO w najlepszy sposób jak można, pozbyli się wszelkiego Amerykańskiego kitu, i zrobiły poważna i ( choć nie grałem) dobrą gre. Tyle od Aki-ego :)

  3. phsx pisze:

    Gangrena will appear… umarłem ^^ Ogólnie to strasznie denerwują mnie japońce w tej generacji ze swoimi debilizmami, konserwatywnością i zastojem. Strasznie mnie denerwują.
    HALO nikogo, grałem w jedynkę, próbowałem 2 razy, nie podeszło mi to, design ma przetragiczny. Nie trawię strzelania laserkami. Co to za muzyka jak Blady mówią o HALO3?
    Chciałem napisać, że patent z regenerującym się życiem i patent z pokazywaniem na radarze/mapce skąd do mnie wróg strzela to najbardziej wkurwiający i popierdolony patent w fpsach ever. Pół huja jakby to było tylko w singlach w grach ale gdy te rzeczy na stałe przyjęły się w onlineowych fpsach to miarka się przebrała. Zostało to wprowadzone dla skurwiałych retardów którzy nie ogarniają shooterów i nie umieją on their own ocenić skąd padają strzały. Zostało to wprwoadzone specjalnie, żeby doprowadzać mnie do szału, bo ginę z rąk kompletnych amatorów którzy tylko kampią ze wzorkiem wpatrzonym w radar, lub prują na oślep przez ściany bo akuratnie im się jakaś kropka na radarze pojawiła. Z chęcią bym wybebeszył mózg tego pojeba który to wymyślił i usmażył go na patelni.

  4. Bizon pisze:

    W czasie rozmowy o HALO leci cały czas soundtrack z pierwszego HALO, ale nie mam już jak sprawdzić jaki to dokładnie kawałek ;).
    Co do znacznika skąd padają strzały – ja i tak nie ogarniam strzelanin w multi, więc wszystko mi jedno :D.

  5. Aki Evans pisze:

    phsx moim zdaniem w prawie wszystkim co napisałeś przesadzasz… Ten twój płacz o radar w grach, bardzo mnie rozbawił, szczególnie „bo ginę z rąk kompletnych amatorów którzy tylko kampią ze wzorkiem wpatrzonym w radar” skoro uważasz że jesteś taki Pro(Bez urazy) to ludzie używających radarów nie powinni być problem, przy najmniej ja tak miałem w CoD4. A tak nawiasem to zapraszam do CoD4 tryb Hardcore i tam twoje prośby zostały wysłuchane xD

  6. phsx pisze:

    Aki, oczywiście że przesadzam, zawsze tak robię, taki już jestem ^_^ Za żadnego pro się nie mogę uważać bo żadnych sukcesów w pro graniu nie mam (najdalej zaszliśmy z klanem na 20 miejsce w cb w cod4 hc ladder, a to żaden oszałamiający sukces raczej nie jest) ale gram w coda4 już ponad 1200h i sporo widziałem, grając na publicznych serwerach s&d hc (tylko to gram bo najbardziej lubię ten tryb) – uważam, że jednak jestem lepszy od sporej części graczy. Moja nienawiść do normala bierze się właśnie z tego, że moim zdaniem to jest pierdolnięty pomysł, skoro w grze polegającej na zabawie w chowanego (zawsze lubiłem tą zabawę :D) dostajesz radar i przy odpowiedniej znajomości architektury mapy, możesz sobie dokładnie określić gdzie siedzi koleś który do Ciebie lub nawet kogoś innego strzela. Lub możesz sobie wezwać uav i widzieć wszystkich -_-‚ To samo drzem – debilny i w ogóle nie pasujący do onlineowych strzelanin pomysł.
    Ja również zapraszam na COD4, tylko załóż xfire to będzie nam się łatwiej skomunikować i dołączyć na serwer. cheers dude.

  7. odin pisze:

    Ok – po pierwsze, przesadzać możesz jedynie w przeklinaniu. Dwa, jeśli ktoś chce zagrać hardcore’owo, możemy się ustawić meczem z Couter-Strike :) A jeśli okaże się że jest jeszcze mało, mam małe wtyki w top5 polskich drużyn Counter-Strike, (a napomknę tylko, że mamy jedne z najmocniejszych drużyn na świecie) więc jeśli będą szukali kogoś do mixa i się zgodzą, możecie się przekonać, co to znaczy hardcore’owo ;) I mogę wam załatwić serwer delty – HA! :D A w wolnym czasie gram teraz w pokemony ;)

  8. phsx pisze:

    Ja pogrywam jedynie w CS:S ale to rekreacyjnie. Bardzo. W Pokemony zacznę w tym tyg. bo mam na 2 zmianę do pracy i będę się sporo nudził a po let’sach znowu mnie naszła chęć, bo grałem tylko w te stare z GBC zdaje się. :)

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>