DualShock Podcast #31

Czym jest DualShock Podcast, a konkretniej jego trzydziesty pierwszy odcinek? To idealna kompozycja humoru, informacji o świecie gier i felietonów. W najnowszym odcinku trio z impetem ruszy przed siebie i omówi następujące tematy:

– Studio UBI, jego wpływ na produkcję I Am Alive, obawy o Splinter Cell 6.
– Batmobilu gdzie jesteś? Batman Arkham City.
– wpływ Good Old Games na Steam, pre-order Witcher 2 i rychła dominacji Polski nad Światem.
– M.I.T i ocena potencjału nowej zabawki od Microsoftu.
– Paskudnica trailerów Gran Turismo, wygląd pojazdów a detale otoczenia.
– OnLive, jego funkcjonalność i plany na przyszłość.
– Kontynuacje gier – jakie dobre, jakie złe, jakie meh?
Zapraszamy do słuchania i komentowania!!

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

21 odpowiedzi na „DualShock Podcast #31

  1. phsx pisze:

    Po raz kolejny kinect fail, miód na me serce jak to słyszę.
    Wygląda nierówno, raczej gównianie – to powinno przejść do klasyki.
    Miałem ponownie kupić PS3 dla GT5. Po zobaczeniu tych wszystkich filmików i informacji stwierdziłem, że nie warto. Kartonowe zderzenia nie są cool.
    Przesłuchałem ponad połowę, wrócę z pracy, dosłucham do końca.
    Informuję, że dzisiaj wyszły 4 nowe mapy do BC2. Będę napierarararalał do pierwszej w nocy :)

  2. Blady pisze:

    phsx, efekty zderzeń i kraks ponoć w grze są, ale chyba trzeba je ODBLOKOWAĆ (WTF PEOPLE?). Ogrom filmików w necie pokazuje jednak ustawienia dla beginnerów, na których tych efektów nie ma – dziwny sposób promocji gry, doprawdy…

  3. Razor pisze:

    Bizon – wg ciebie gameplay GT5 jest tępy i głupi? grałeś w to w ogóle? Idź do empika czy innej biedronki i zagraj sobie na kierownicy z widokiem z kokpitu. Takiego modelu jazdy nie było jeszcze na konsolach! Ośmieszyłeś się twoim stwierdzeniem na maxa.
    Chyba nie liczyliście na to, że na padzie będzie super hiper realistycznie? Na padzie gra się z NFS i tym podobny chłam.
    Jazda na kierze w GT5 to jest walka z samochodem, czuć wszystkie nierówności, czuć jak pracuje zawieszeni, ciężkość samochodu, po prostu poezja… GT jak i inne wyścigi na konsole nie były tak realistyczne pod względem modelu jazdy.

    To odnośnie modelu jazdy, który miażdży, ale poszarpane cienie, część brzydkich tras rodem z PS2 i niektóre elementy fizyki to porażka. Zgadzam się z tym całkowicie.

    Podsumowując, GT5 jest jak PES w czasach świetności w erze PS2. Ma swoje wady, których mieć powinno mieć zważywszy na czas produkcji, ale wiadra miodu wylewające się z ekranu grając na kierownicy są bezcenne. Trzeba długo ćwiczyć skilla, ale jak już opanujemy samochód to satysfakcja jest niesamowita, dlatego arcade’owi wymiatacze mogą się zawieść na GT5.

  4. Tyka pisze:

    Jeśli chodzi o sequele to czasem wszyscy chcemy jeszcze raz tego samego, szczerze to tego właśnie oczekiwałem po Devil May Cry, a co ja i inni fani serii dostajemy to wiadomo… najgorsze jest chyba to że zamiast powiedzieć „to nowa postać w serii, bawcie się” Ninja Theory mówi „Stary Dante był za mało twardy, potrzebowaliśmy prawdziwego twardziela”, co jest zwyczajnie śmieszne bo nową postacią jest jakiś emo dzieciak z anoreksją i za dużym płaszczem, przecież ta gra gameplayowo prawdopodobnie będzie taka sama jak poprzednie, dobry przykład jak łatwo wywołać flame wokół sequela, wystarczy zła promocja.
    Co do Mass Effect 3 to boje się żeby Bioware czegoś nie odwalił, nie wiem jak chcą zrobić żeby tak dużo rzeczy wpływało na ME3, ludzie chcieliby powrotu postaci z poprzednich części, mogą się pojawić ale tylko jako krótki dialog albo coś bo przecież wiadomo jak różnie może skończyć się ME2…

  5. Bizon pisze:

    Razor – specjalnie powiedziałem w podzie, że nie oceniamy jeszcze samej gry, a jedynie filmy jakie widzieliśmy. Powiem ci szczerze – był okres chyba ośmiu miesięcy gdy płytka z GT4 nie wychodziła z napędu mojej ps2 (zmieniała się na weekendowe wieczory z kumplami na Tekkena 5 ;) ) i ja WIEM ile przyjemności można wycisnąć z jazdy w Gran Turismo. Wiem, że każde auto w tej grze kieruje się inaczej i frajda jest z tego niesamowita, ale śmieszą mnie te zderzenia z innymi samochodami albo bandami – taki NFS: Pro Street wypada lepiej w tym aspekcie. Myślałem, że przez 6 lat developingu zostanie to gruntownie przemodelowane, ale widocznie miałem za duże nadzieje…
    Pewnie gdybym posiadał w domu PS3 i grę, to byłbym całkiem zadowolony, ale patrząc na to krytycznym okiem to WIELE ZA MAŁO zmieniło od czasu GT4 i masę elementów można by rozwiązać lepiej.

  6. Blady pisze:

    A teraz na drugą nóżkę – http://www.gametrailers.com/video/vehicle-damage-gran-turismo/707998

    Polecam się przyjrzeć, jak wygląda blok silnika w tym Rally Car – może gdyby zamiast robienia 1000 samochodów skupiono się na 100, nie byłoby ŚREDNIO, A RACZEJ….(rights owned by Bizon co.)

  7. Razor pisze:

    Bizon – odniosłem się tylko do modelu jazdy, który nazwałeś tępym. Z całą resztą macie rację. Ta gra jest niedorobiona o czym świadczą patche dodające min. zniszczenia do trybu Arcade.

    Btw to jest paradoks, bo wszyscy spodziewali się głównie super grafiki, a na tak wymagający i realistyczny model jazdy chyba nikt nie liczył…

  8. Blady pisze:

    Model jazdy wymaga ode mnie powstrzymania śmiechu, kiedy samochody zakręcają wokół jednej płaszczyzny, wywrotki wyglądają jak niezły kawał początkującego programisty, dzwon przy czołówce skutkuje małym wgnieceniem i dalszą kontynuacją jazdy.

    To, że musimy utrzymać odpowiednią linię wchodząc w zakręt, dostosować prędkość, wyczuć zakres przyczepności samochodu itp? Kiedyś GT w tym królowało, teraz zaś nie brakuje gier, które wymagają od nas takiego podejścia do prowadzenia. 6 lat też zobowiązuje, nie obniżajmy poprzeczki, tolerujmy niedopracowań i głupot tylko dlatego, że „nie rozumiesz, ale Gran Turismo!”.
    Sam GT4 uwielbiałem (ze wszystkimi jej głupotami, które fizycznie nie umożliwiły mi jej ukończenie na 100%), ale jeśli czekaliśmy 6 lat i mamy wydać 200 zł za encyklopedię ładnych modeli aut, z czego może 200 jest ciekawych, a reszta to gokarty, Toyota Prius i Honda Civic… nie.

  9. Mroku pisze:

    Cześć jestem Mroku i rzucam się (od niedawna) na kolejne dodatki do World of Warcraft :D

    Bardzo fajnie odsłuchiwało mi się ten podcast, że tak powiem rozgrzewał mnie podczas porannego odśnieżania podwórka, podjazdu, chodnika, samochodu i miliona innych rzeczy.

    zimo… GTFO!!!!

  10. toblakai pisze:

    Po obejrzeniu filmików z GT5 muszę przyznać, że nie spodziewałem się aż takiej załamki po waszych komentarzach. Nawet 6-cio letni cykl produkcyjny nie tłumaczy tego co się dzieje na drugim planie tych torów. To wygląda tak jakby oni w ogóle olali sobie robienie torów, dosłownie. Tam są na litość boską jakieś SPRITE’y ! Jest tylko jedna rzecz która może usprawiedliwić takie podejście, chęć zachowania old-school’owego charakteru serii :P I trzymajmy się tego, bo wszystko po za tym to po prostu madness…

    Sequel’e, och tak zdecydowanie zdominowały rynek gier. Jest to chyba obok DLC drugi w kolejności trend który mi się nie podoba obecnie. Za dużo tego i za gęsto. Wydaje mi się, że teraz już nie robi się gier jako typowy stand alone. Wszystko musi być upakowane w trylogie. Oczywiście główna trylogia plus zylion „ekstra” wersji na wszystko co ma wyświetlacz. To boli. Szczególnie przy takim Assassins Creed który miał być trylogią a widzimy co się dzieje. AC1, AC2 i… O! Assassins Creed Brotherhood, który nie jest kolejną częścią trylogii, ale nie jest też spinoffem czy też DLC/dodatkiem.

    Pamiętam jak przez mgłę, że gdy zaczynałem zabawę parę ładnych lat temu na PSX’ie i prenumerowałem PSX Extreme to często tam padały stwierdzenia redaktorów, że teraz (czyli wtedy :]) gry to już nie to samo – że kiedyś było lepiej. Myślałem, że po prostu mają już za duży „staż” w tej branży i stąd te znudzenie. Obawiam się, że teraz zaczyna dziać się coś podobnego u mnie. To chyba starość, albo brak developerów z jajami którzy są w stanie stworzyć coś ambitnego i pozostawić ten niedosyt na końcu.

    Kontynuując tą myśl, jest jedna gra która na mojej półeczce jest opisana jako klasyk i best-game-ever całkowicie subiektywnie. Jest to stary dobry Vagrant Story na PSXa. Wiele osób „na internetach” wysyłało petycję do „Kwadratowych” aby zrobili część drugą – sam kiedyś bym zabił za taką kontynuację, ale już nie. Warto mieć takie gry w kolekcji które są integralne i nie rozciągnięte na siłę dla kasy.

    PS:. Dobry podcast, czekam z niecierpliwością na zapowiadany „gry, życie i śledzie w oleju”. Może być epicko.

  11. odin pisze:

    D_D – cytat to paszkwil literacki. Nie chce mi się nawet cytować, BA, wręcz się boję. WOW, po prostu, WOW…
    A i Bizon: idźże do Empika czy Biedronki jakiejś. Tam w każdej mają GT5 załadowane do PS3, z kierownicą, wygodnym fotelem, i wszystko ogólnie dostępne. A nie będziesz mi tutaj słuchaczy denerwować! ;)

  12. Blady pisze:

    Obraz Bizona przebijającego się przez zaspy, ciągnącego za sobą sanie z ekwipunkiem do najbliższego Empiku (circa 3 dni piechotą), walczącego ze stadami dzikich psów i wygłodniałych niedźwiedzi sprawia, że naprawdę chce mi się żyć :)

  13. phsx pisze:

    Widzę, że bardzo lubicie osty do Hitmana, szczególnie do części drugiej :) Umieśćcie to jako backing track podczas któregoś z podcastów :
    http://www.youtube.com/watch?v=izvpK05_mMA
    to jest GENIALNE w każdym calu, najlepsza piosenka jaka pojawiła się w tej serii.
    Macie rację co do tego, że biznes growy have changed. To już nie to samo co dawnej. Ach, ale z nas zgredy… ale cóż starość nie radość.

  14. Bizon pisze:

    phsx – to jest okropnie ciężkie, ale zapewne się pojawi przy odpowiednio ciężkim temacie, na twoje własne życzenie ;)

  15. Bizon pisze:

    Oglądałem reckę GT5 na GameTrailers i mam wrażenie, że te auta „non-premium” są przeniesione prosto z GT4… Naprawdę, aż żal patrzeć.

  16. toblakai pisze:

    Niestety wychodzi na to, że w GT5 twórcy poszli w ilość a nie jakość. Aż dziwne bo ta seria bądź co bądź ale zawsze była dopracowana. Wcześniej uważałem, że 6-cioletni cykl produkcyjny zabił tą grę, ale teraz to ja już sam nie wiem co oni przez ten czas robili. Wcześniej zawsze był argument, że tory słabe graficznie ale za to 1000 wykoksanych modeli samochodów.

    Jak tak dalej pójdzie to Kinect może czuć się zagrożony na pozycji „fail tego roku”.

  17. phsx pisze:

    O zapomniałem o tym :
    http://www.youtube.com/watch?v=ozyjq0W-Kas
    :D

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>