DualShock Podcast #103 + Bonus


To już 103 odcinek DualShock Podcast a w nim nasze pierwsze wrażenia z E3 (które i tak rozbijamy na dwie części z racji ilości tematów). Omawiamy rzeczy najciekawsze (dla przypomnienia pamiętamy o „Last of Us”), rzeczy nieobecne oraz te które mówiąc wprost nas zawiodły. Nie jest to jednak nasze ostatnie słowo w tym temacie gdyż już niedługo pojedynek numero duo. W środku jak zwykle bonusowy obrazek celem poprawieniu humoru :)

A oto i obiecany bonus:

Przechodząc do konkretów, przed wami tematy dzisiejszego nagrania:

Na co czekaliśmy – 0:38
OH AH: Tomb Raider – 09:09
Oczekiwania i obawy w sprawie Beyond – 14:19
Blady o Halo? – 20:23
odin potrzebuje Far Cry 3 – 22:19
odin wątpi w Splinter Fail Blacklist – 28:09
odin chce Hitman: Absolution – 39:06
Liczymy (?) na Assassin’s Creed 3 – 45:25
Dead Space 3 i forma strachu – 53:40
odin fest continues, Resident Evil 6 – 1:02:05
Tutaj już wszyscy chcemy: Watch Dogs – 1:07:48
Krótka ocena konferencji – 1:13:31
Zakończenie + wpadki – 1:26:01

Wersja audio. [Pobierz bezpośrednio]

Informacje o odin

Staram się utrzymać stronę w jak najlepszej kondycji, oraz być lepszy w tym co robię. Interesuje się grami komputerowymi odkąd tylko dostałem Swój pierwszy komputer, a samym tworzeniem stron internetowych, treścią multimedialną, designem, od około 2003 roku. Tyle tytułem wstępu, na pewno napiszę więcej :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii DualShock Podcast, Podcast i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

25 odpowiedzi na „DualShock Podcast #103 + Bonus

  1. jaruto pisze:

    Dead Space 2 – grałem i przeszedłem dość dawno w dniu jej premiery.
    Gierka tak do połowy przyciąga, potem jest już coraz gorzej, wkrada się nuda, owszem… były momenty naprawdę przemyślane i przykuwały one do monitora ale było ich zdecydowanie za mało na końcu.
    Na uwagę za to zasługuję oprawia audiowizualna która była po prostu świetna tak jak w jedynce. Grafika była w porządku, za to wykonanie artystyczne lokacji robiło wrażenie i jeszcze co do głosu Isaaca. Nie przeszkadzał do momentu jak nie składał swojego „kasku” – z zamkniętym brzmiał lepiej ;)

    Liczyłem na coś więcej… ale aż tak źle nie jest :) Więcej umiejętnego budowania napięcia a nie tylko wyskakujące nekromorfy i nie byłoby tak nudno od 5 rozdziału, choć fabularnie gra mi się spodobała i zakończenie też było całkiem fajnie przemyślane – lubię takie klimaty shizowe. Boję się o tego nowego Dead Space 3 – Zupełnie inne podejście, zamiast z powolnego budowania takiego napięcia mamy szybkie, emocjonujące przejścia ale jest to zupełnie inny rodzaj emocji i nawet gdyby Isaac Clark biegał sam na tym gameplayu pokazanym na E3 to nie zrobiłoby to na mnie żadnego wrażenia – przypomina Lost Planet najbardziej niż Dead Space.

    Co mogę powiedzieć o nowym Splinter Cell… Na samym początku gdy widziałem ten gameplay to się solidnie załamałem i wściekłem gdyż no jakaś iskra nadzieji się we mnie tliła ale kiedy ochłonąłem postanowiłem przeanalizować an spokojnie to co zobaczyłem i poszukać więcej informacji o tej grze. Elementów z poprzednich części, czyli rozrywanie płócien namiotów, nóż, zabieranie ciał gwizdanie w celu odwrócenia uwagi które nie będzie tylko działać z kinectem czy też błyskawiczne przechwycenie stojącego przeciwnika i schowanie go za róg (chwyt znany z SC: Double Agent), to jest niewielka część tego co powróci:

    – powrócą psy obronne znane np. z oryginalnego Splinter Cell
    – non Lethal / Lethal też bo jeśli Sam zrezygnuje z noża to wtedy zacznie ich ogłuszać zamiast zabijać.
    – kompletnie został wyrzucony black/white efekt biało czarnej fotografii kiedy wchodziliśmy w cień w Conviction a zamiast niego będzie ten sam znany z poprzednich części.
    – wróciło w końcu zaawansowane regulowanie prędkości skradania podczas kucania czy też jeśli wstaniemy, biegania.
    – wróciły liny po których Sam może zjeżdżać niżej.
    – multi dodatkowe ścieżki do dotarcia do głównego celu.
    – wracają wybory moralne ale są one dość uproszczone ponieważ uproszczają się tylko do zabicia lub pozostawienia żywej osoby którą obecnie przesłuchujemy.
    – będą też misje w dzień jak i w nocy w różnych warunkach pogodowych.

    Z reguły na E3 aby zainteresować większość ludzi siłą rzeczy musieli pokazać akcję bo najlepiej się sprzedaje i okazuje się że ponoć skupiają się na 3 archetypach graczy. Są to gracze duchy którzy omijają wszystkich i nie zwracają na siebie uwagi bo zachowują się jak cienie; gracze pantery które są wypośrodkowaniem pomiędzy akcją i skradaniem błyskawicznie zabijając ale starając się po cichu i gracze akcji którzy niszczą wszystko wokół siebie.
    Według zapewnień ubisoftu, poziomy są tak skonstruowane aby dało się przechodzić tak jak chcesz, czy to na ducha, panterę czy jako takiego Maxa. Początkowo im nie wierzyłem ale przeglądając któryś raz z rzędu ten sam gameplay zauważyłem coś o czego wasza ekipa Dualshock podcast nie zauważyła. Mianowicie chodzi o mechanikę wykrycia naszego agenta od momentu gdy nikt o nim nic nie wie, do momentu gdy rozpoczyna się strzelanina, otóż… w momencie gdy Sam przeskakuje na drugą stronę barierki (zaraz po tym jak wsparcie przyjechało) i zdejmuje tego araba, to daje się zauważyć, że jeszcze go nikt nie wykrył dopóki nie przechodzi na lewą stronę stojąc i oddając pierwszy strzał a nalot bombowy zostaje zesłany na tych nieszczęśników wówczas wtedy gdy my wydamy taki rozkaz, sekundo… da się zauważyć sporo miejsca do przekradnięcia się za tyły w ostatnim budynku a nie koniecznie przejścia, sorry… wyjebania drzwi robiąc z niej miazgę więc jak widać gameplay nie narzuca nam to że my mamy w tej sekcji się strzelać bo inaczej się nie da… on nam tylko pokazuje jakiego wyboru możemy dokonać, czy chcemy zrobić rozróbę, a może spróbować zdjąć ich po cichu czy może obejść budynki tak aby wszystkich wyminąć – no chyba że są niewidzialne ściany… ale to się okaże dopiero wówczas jak pokażą więcej z rozgrywki.
    Dlatego daleko od stwierdzenia że to będzie kolejne Conviction, zaryzykowałbym stwierdzenie że to taki miszmasz Convicton z Chaos Theory – może wyjść z tego Splinter Cell lub też kupa… wszystko zależy od wykonania ostatecznego.

    Jedynie czego już na pewno zabraknie a o czym już wspomnieliście i smuci mnie niezmierni to misji w których skradając się musiałeś być nie wykryty bo inaczej powtarzałeś od poprzedniego stanu zapisu, zamiast tego jeśli cię wykryją to nie ma żadnych konsekwencji. Wzdycha*

    Więcej będę mógł powiedzieć w momencie gdy ubisoft wypuści gameplay ze skradania w stylu ghost.
    Nie mówię, że się jaram ale nadzieja jakaś jeszcze jest, chociaż obawy też mam co z tego w końcu wyjdzie.

    Tutaj daje linki do tego co mówiłem aby nikt mnie nie podejrzewał, że ja te informacje biorę z księżyca:
    1. http://www.gamertalk.tv/?p=2309
    2. http://www.youtube.com/watch?v=yNSf_l77Jzo
    3. http://www.youtube.com/watch?v=tUhxtDnvSpE

    bwaaaaahHH! Przyjemny podcast : )

  2. szacool pisze:

    Lara Croft Ja wciąż mocno czekam na ten tytuł. Facet z Crystal Dynamics w wywiadzie dla Gametrailers powiedział, że w zeszłym roku pokazali sekcje puzzle-platformowe. W tym roku chcą pokazać trochę akcji. Pokazali. Mam nadzieje, że będzie to dobrze wyważone. Swoją drogą, świetny jest fragment z nowego trailera, kiedy sterujemy Larą zakutą w kajdanki. STERUJEMY – bo myślę, że nie będzie to pokaz QTE. A teraz czekam na pokaz poziomów open world. Jeśli się nie zawiodę, to składam pre-ordera. Nie będę gorszy od Cialnego – kupię kolekcjonerkę :)

    Po pokazie Beyond: Two Souls postanowiłem (mając także na uwadze również The Last of Us i gównianą konferencje Microsoftu) że kupuję PS3. Potem zobaczyłem już sam gameplay i emocje opadły. Nie wiem czy to jeszcze jest gra? Czy może powinniśmy zacząć szukać nowego słowa na produkcje tego typu? Grofilm? Zgadzam się z Bladym, jeśli Quantic Dream napisało świetny scenariusz, to na jego podstawie powinni nakręcić film. Lub miniserial, jeśli materiału mają na tyle, że nie uda się go upchnąć w 150 minutach projekcji. Co to za gra gdzie raz na kilkanaście sekund na ekranie pojawia nam się X albo R1 czy L3… i zadaniem dla nas jest odnaleźć ten magiczny przycisk na urządzeniu który trzymamy w łapkach?

    Hitman – wiem, że nie muszę tego robić, ale jak zobaczyłem że jest możliwość zabijania poprzez rzut nożem na odległość 10-15 metrów, to ja się boję o to jakie głupoty jeszcze będą tam zaimplementowane. Koniec końców – kupię na pewno:)

    Watch Dogs – ciekaw jestem jak to będzie wyglądać na konsolach obecnej generacji i mam cichą nadzieję, że pojawi się również na konsolach przyszłej generacji – twórcy temu nie zaprzeczają.
    Na przyjęciu na które udał się główny bohater gry, gość który serwował drinki miał na głowie wyświetlacz z QRCode’em,
    Mam nadzieję, że skanować ten kod będziemy mogli tylko przy pomocy swojego własnego smartphona, a nie w świecie gry. W końcu twórcy chcą nas przekonać, że wszyscy jesteśmy elementem tego systemu, a takie podejście do zbierania dodatkowych informacji (właśnie poprzez nasz smartphone podłączony do internetu) dało by niesamowite poczucie immersji. Chciałbym żeby była MASA takich dodatkowych/opcjonalnych informacji do zdobycia.

    Panowie – czy są już prowadzone rozmowy na temat zrobienia gameplay’a z Fahrenheit’a?

  3. odin pisze:

    Bizon z Patrycją mają w planach – przynajmniej zaklepali ;)

  4. Non pisze:

    szacool,
    ten qr code prowadził do tej strony
    http://dotconnexion.ubi.com/

    Ja się zawsze jaram na opór każdym E3, ale ja mogę, bo jestem prostym człowiekiem, któremu wiele do szczęścia nie potrzeba.

    Co do Splinter Cell, ja wiem do kogo oni chcą uderzyć tą grą. Do takich gości jak ja. Nie grałem w poprzednie części, a to co prezentuje Blacklist, mi się bardzo, bardzo podoba. Tak więc, to że filozofia serii w jakiś sposób się zmienia, wcale mi nie przeszkadza. Zwłaszcza, że jeśli to o czym pisze jaruto znajdzie się w grze, to tym bardziej mi się podoba.

    Watch Dogs, to jest mój kandydat do the best game ever (trzymając się estetyki słownej Comic Book Guy’a). Wyraziłem podobne obawy co Bizon, w temacie o E3, a propos skryptów. Ale, uspokoiliście mnie trochę, czekam, mimo że miałem czas by ochłonąć, ciągle jaram się na opór.

    Dziwi mnie, że nic nie powiedzieliście Batman: Arkham City Special Armored Kinetic Suit Edition Wii U. Wiem, że wszyscy jesteście Batmanowymi purystami, co sądzicie o takim dopakowaniu Batka?

    A jak już jesteśmy przy Barmanach i innych typkach z DC, co sądzicie o Injustice: Gods Among Us? Na czacie, gdy wstawiłem link do trailera, Cialny stwierdził „podobieństwo do Mortal vs. DC”. Twórcy za to, mocno podkreślają, że nie będzie to kopia Mortala. Mi się podoba. Nawet Nolanowo Batmanowy strój prezentuje się bardzo dobrze.

    Co do Wii U jeszcze, niedawno pojawiły się informacje, że, uwaga, nie żartuję, przygotujcie się, że Nintendo miało pokazać jakąś wielką i wspaniałą grę, ale w ostatniej chwili się rozmyśliło.

    Co do Rayman Legends, wszyscy którym tak się podobały zaprezentowane na E3 materiały, muszą gorzko zapłakać. Podobno finalna gra nie będzie tak wyglądać. To co pokazali, to tylko prezentacja mająca na celu pokazanie coopa i funkcjonalności Wii U.

    Nintendo dostanie też Trine 2: Director’s Cut! Tak więc Bassiunia, masz powód dla zakupu nowej konsoli :).

    Co do Far Cry 3, czy będzie można walczyć z tygrysami używając malin?

  5. jaruto pisze:

    odin, Blady, Bizon obawiacie się o mechanikę stealth w Blacklist więc podsyłam was jeszcze wywiad z Patrickiem Reedingiem: http://sneakybastards.net/theobserver/blacklist-interview/
    Tryb noktowizji i termowizji wróci, uff…

  6. teekay pisze:

    Zastanawiam się skąd macie przeświadczenie, że w Larze będzie otwarty świat. Pytam z ciekawości, bo może sam czegoś nie wiem, ale wydawało mi się, że jakiś czas temu, ktoś ze Square Enix napisał na tweeterze, że Lara nie będzie i nawet nigdy nie miała być grą typu open world. A propos tego open world, to coś mi mówi, że niestety również w Far Cry 3 tego elementu zabraknie i może gra nie będzie klasycznym rail shooterem, to dowolności i swobody znanej z pierwszego części serii czy Crysisa 1 raczej nie uświadczymy. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie po trailerach. W kwestii eksploracji spodziewam się raczej czegoś na miarę HL2, w którym przecież również pojawiały się pojazdy, ale lokacje były mimo wszystko korytarzowe.

    Co do samych targów, to jedyna gra jaka naprawdę mi się spodobała na tyle, że chciałbym w nią zagrać to był Hitman i chyba nic więcej. Reszta albo mnie po prostu nie interesuje, albo jest w tak wczesnej fazie produkcji, że wychodzi za dwa lata i jeszcze może się zmienić w nich wiele rzeczy, więc nie ma na co się napalać tak naprawdę.

  7. szacool pisze:

    Non – tak, tak, kod zeskanowałem od razu kiedy się tylko pojawił na filmie, nie oglądałem na żywo tylko później na youtube’ie sobie zapauzowałem. Wyraziłem swoją nadzieje, że takich elementów interakcji będzie dużo więcej w grze.

    teekay – twórcy zarzekali się, że będzie jakiegoś rodzaju open world, a raczej jakiegoś rodzaju hub z którego będziemy się mogli dostać do różnych regionów wyspy, ale żeby fabuła szła zgodnie z założoną przez twórców drogą, aby wspiąć się w miejsce z którego będzie możliwość dotarcia do jakiegoś regionu wyspy, potrzebna będzie nam np. linka którą zdobędziemy w chwili w której wg. scenariusza, powinniśmy się udać właśnie w ten niedostępny dla nas na początku region. Coś a’la Batman: AA.
    Tylko ciekaw jestem jak będzie wyglądał własnie ten hub, czy będziemy tam polować na zwierzynę, elementy survival’owe.

    Co do Far Cry’a to jestem przekonany, że tam open world się pojawi. Taka konwencja, którą twórcy wryli w nasze głowy kiedy zaczynamy myśleć o FC. Gdyby mieli od tego odejść to było by o tym głośno.

  8. teekay pisze:

    Nie wiem, może się mylę, ale istnienie jakiegoś centralnego punktu, huba, nie czyni z gry open worlda. Czy Diablo ma otwarty świat? Kwestia dyskusyjna. ;p

    Co do Far Cry 3 być może moje obawy są za przeproszeniem z tyłka wzięte, ale jednak z tego co pamiętam nawet na trailerach z poprzednich odsłon, to zawsze twórcy chwalili się ogromnymi połaciami terenu, do których ma dostęp gracz. W przypadku FC3 widzę utarty przez scenarzystów szlak, który został odgórnie narzucony graczowi, którego jedynym wyborem jest teraz to, czy chce oczyścić jakiś obszar po cichu, czy w stylu rambo. Poza tym FC3 wydaje się być grą najbardziej z całej serii nastawioną na opowiadanie historii głównie przy pomocy oskryptowanych scenek, więc sądzę, że tym samym ucierpi na tym ogólnie rozumiana swoboda rozgrywki. Ale być może nie mam racji i jest zupełnie inaczej. Oby tak było. ;p

  9. jaruto pisze:

    albo po przejściu fabuły głównej oddany zostanie do twojej dyspozycji cały teren w Far Cry 3 z nieograniczoną swobodą?

  10. odin pisze:

    @teekay: w poprzednim podcascie Blady mówił, że przeczytał to na wikipedii. Ja tego tam nigdzie nie znalazłem (a sprawdziłem polska jak i angielską wersję wpisu + historię), jednak po krótkich poszukiwaniach natrafiłem na informacje, że gra będzie osadzona w realiach pseudo-open-world. Będzie to coś na zasadzie Metal Gear Solid 3 – tak chyba najprościej opisać ten koncept.

    Far Cry 3, będzie grą open-world. Wszystkie poprzednie gry były a i ta również zmieniać tego nie zamierza. Nie dostaniesz się może wszędzie, ale bez najmniejszych problemów będziesz w stanie zwiedzić całą wyspę i to już na samym początku gry.

    @Non: Gods Among Us wygląda fajnie jednak mimo wszystko nie potrafię się tym zachwycić. Problem krzyżowania między sobą postaci z różnych uniwersów jest dla mnie nie do przeskoczenia. Flash potrafił poruszać się z prędkością bliską światłu, Superman był najsilniejszą istotą na ziemi, Salomon Grundy był nieumarłym konstruktem, który nigdy się nie męczył i nie dało się go powstrzymać. Jak tutaj pasuje Batman? Zresztą… jak ma wyglądać skrzyżowanie tych postaci? Ich moce kompletnie się wykluczają lub w ogóle do siebie nie pasują.

    Aktualny przykład takiego problemu to skrzyżowanie Hulka z Thorem w Avengersach… zresztą którejkolwiek z tych postaci ze sobą. Thor operował poziomem mocy zbliżonym do tej którą posiadał jego ojciec Odyn. To była moc na poziomie galaktycznym. Wstrzymywanie czasu, wskrzeszanie cywilizacji, implozje gwiazd i przejmowanie kontroli nad siłą życiową w najczystszej postaci. Nie mówię już o technice przyzwania 1000 gromów, które mogły i w utrwalonej historii prawie rozerwały ziemię na pół. Sama skala tych mocy jest naciągana i nieosiągalna a tym bardziej przeradza się w basem bezmyślności gdy mamy do czynienia z projektami starającymi się to wszystko połączyć. Odstępstwem jest Batman, który w nie oficialnych komiksach spotkał kiedyś Jackiego (the Darkness). Przeżył cudem i tylko dlatego, że był w stanie zachwiać jego pewność siebie oraz skłonić go do przemyślenia swojego dotychczasowego życia. Tak się to powinno robić.

    Co do WiiU Nintendo nie będzie sprzedawało konsoli z dyskiem twardym ;) Ponoć mają się pojawić egzemplarze z zamontowanym HDD ale będą odpowiednio droższe. Konsola sama w sobie jest bardzo droga do wyprodukowania a Nintendo chce ciąć koszty produkcji jak tylko się da. Są to jednak tylko plotki po E3.

    Batman: Arkham City Special Armored Kinetic Suit Edition Wii U – ciężko cokolwiek powiedzieć prócz tego, że mamy nową skórkę dla Batmana, nową „moc” i co chyba najważniejsze całkiem wygodny sposób korzystania z menu wewnątrz gry :) Największy problem tego kontrolera to długość pracy na baterii. Prócz tego dobrze widzieć, że znajduje swoje zastosowanie.

    @jaruto: ja wiem o co Ci chodzi i tak, zauważyłem. Jeśli chciałbym szczegółowo recenzować każdy moment tego gameplayu musiałbym niestety przeprosić bladego i bizona na jakieś 20 minut. W domyśle możesz zakładać, że jeśli już mamy jakiś temat to zwykle mówimy o czymś co dobrze go opisuje i dodajemy (dzięki pracy Akiego) wersję wideo do dalszej analizy.

    Splinter Cell jest aktualnie naprawdę na rozdrożu. Mechanika jest prosta jak cep. Ja wiem, że ma się grać lepiej, wygodniej, płynniej – ale wszystko jest nazbyt oczywiste. Wiem również, że to E3 i prezentacja ma ukazać produkt w sposób skondensowany, pozbawiony przestojów. ALE… nie ma kombinowania, nie ma wymaganej obserwacji, nie ma w (dosłownym znaczeniu tego słowa) poczucia „infiltracji” całkowicie obcego nam miejsca. Bez względu na sytuację zawsze posiadamy kontrolę nad otoczeniem. Na każdym z 6 gameplay’i jakie oglądałem nie dało się wyczuć możliwość zaprojektowania tego poziomu w oparciu o stopień trudności, tak aby sprawić graczowi jakikolwiek problem. Prezentacja odgrywana była na poziomie łatwym? Spójrzmy na to jeszcze raz i zastanówmy się co może zmienić poziom trudny. Niemal nic. I od razu wyprzedzę oburzenie, dolewając jeszcze więcej oliwy do ognia. Chaos Theory jest skrzywdzone przez wszędobylską ciemność. Nie uważam i nigdy nie uważałem, że cień to coś co pomaga serii Splinter Cell. Wręcz przeciwnie, jestem zdania że gra jest z tego powodu strasznie infantylna. Dla mnie najlepszym przykładem gry stealth-action jest Double Agent. Tam gdzie powinno być ciemno, jest ciemno. Tam gdzie zaczyna się granica tzw. przestrzeni życiowej człowieka, otoczenie nie wygląda jak cholerna piwnica. Trzeba się s-k-r-a-d-a-ć. Nie stać w cieniu. Zresztą a propo cienia – zmiana kontrastu w miejscach bez oświetlenia była jak najbardziej w porządku. W rzeczywistości ludzkie oko jest do tego zdolne nawet wtedy gdy w okolicy znajduje się bardzo delikatne źródło światła. Wracanie z nierealnie czułym i skrajnie wybalansowanym trybem noktowizji jest moim zdaniem krokiem wstecz. Nie mówiąc już o tym głupim sonarze ;) Ja wiem… gadżety. Ale naprawdę dało się bez. Fisher jest już ponoć stary, ma doświadczenie, można to było ładnie uzasadnić – jego oczy są już przyzwyczajone.

    Braku Ironside’a komentować nie będę.

  11. jaruto pisze:

    odin, wiem o tym bo przecież jakiś czas temu o tym rozmawialiśmy ale teraz ukrywanie się ma działać podobnie na takiej zasadzie z Metal Gear Solid tylko dodając do tego cienie – czyli im dalej jesteśmy od przeciwnika tym bardziej jesteśmy bezpieczni, z kolei jeśli przeciwnik jest zbyt blisko to nawet ukrywając się w pełnym cieniu zostaniemy od razu wykryci. To jest to czego chciałeś, poza tym to jest dopiero pierwszy level więc wszystko może się zdarzyć.
    Co ty na to?

  12. jaruto pisze:

    Urywek z tej nowej mechaniki, na szczęście nie wracają do mechaniki z Chaos Theory.

    Patrick said:
    „B/W It’s poor failure design. And I think that when you look at the games that have come out since that have embraced stealth as a mode, they’ve done a really good job of tackling that. And that’s what we’re trying to do. So one of the things we’ve done is overhaul our AI substantially. We’ve introduced new archetypes and a whole new suite of behaviours so that even in situations that require the player to go undetected – and those moments exist in our game – we’re doing it in a way where, if the player starts to screw up, they can salvage the situation. They can save the day, and silence whoever they’re dealing with, and get back to the stealth.”

    Wrzuciłem istotny fragment bo widzę, że nikt nie chce czytać tego co podałem w linku.
    Mnie to zadowala. Splinter Cell potrzebuje takich zmian, jedynie nie lubię tego, że Sam już nie jest niedźwiedziem jak się porusza. Teraz jego ruchy są zbyt płynne i nierealistyczne.

  13. jaruto pisze:

    Kurwa, nie ten fragment… ;f

    „That’s it. And it’s always challenging, because the more analogue you make the system, the harder it is to manage those threshold states. You’ve got to make them apparent to the player so that they’re not accidentally tripping over them. But all of the things – the light and shadow systems are still there. We all felt that the black and white filter was very jarring, and it meant that this very nice-looking game was masked for a good chunk of the time. So, instead, we’ve gone with something that’s much more familiar to players who’ve played Double Agent, which is the idea of the light meter on the back. We’re using our whole ‘in the lens’ visual design style, where we imagine that there’s a lens between the player and everything in the game – including the HUD elements. When we see light and weather effects and atmospheric effects, that’s going to alter the way the HUD looks, it alters the way Sam looks, it alters the amount of lens flare coming off of things. When he’s in the shadows, the lighting on his suit is very specific and distinctive, so you can tell that you’re in a stealth mode, but we’re actually relying more on the player’s own perceptions.”

  14. Blady pisze:

    Jaruto, pozwól, że Ci przypomnę: Ghost Recon Future Soldier. Naprawdę doceniam twój entuzjazm, ale naprawdę, PRowych kłamstw Ubisoft już wypuściło w świat tyle, że nie ma sensu się przejmować tym, co oni mówią. Czy będę za wszelką cenę gnoił grę, w imię bycia upierdliwym? Nie, ale rezerwa w przypadku gier od Ubi jest jak najbardziej wskazana. Yahtzee zrobił kiedyś doskonały wykres pokazujący zależność pomiędzy nastawieniem a odbiorem gry:

    Nakręcanie pozytywne + gra dobra = dobrze.
    Nakręcanie negatywne + gra dobra = miłe zdziwienie.
    Nakręcenie negatywna + gra zła = dzika satysfakcja.
    Nakręcenie pozytywne + gra zła = smutek, płacz i rozczarowanie.

    Oto właśnie w Technicolorze widać, że po prostu nie opłaca się „kupować” wszystkiego co mówią spece od PR. Ja wiele o skradaniu w Conviction też się naczytałem, a i realizm Far Cry 2 opiewano raz po raz. Ba, recenzje potem zapewniały mnie, że faktycznie, jest miód, gitara i ketchup do pizzy. Pierwsze 15 minut grania powodowało jednak bolesne przebudzenie, cios w kark i głuchy, demoniczny śmiech ludzi of PR, którym po raz kolejny udało się wcisnąć kit.

    Co do 3Beyond od Quantic Dream – ukończyłem właśnie Heavy Rain dziś o północy, porozmawiałem z kolegą o tym, jak wyglądało jego zakończenie (okazało się zupełnie inne) …a potem spędziłem kolejne 5 godzin sprawdzając warianty zakończeń różnych scen, kombinując z wyborami i specjalnie ginąc w różnych miejscach. Zmiennych w końcowych aktach jest jednak tak wiele, że musiałem odłożyć to na później, bo już refleks nie ten, no i ileż można patrzeć na ten deszcz :)

    …pozwoliło mi to wysnuć tezę, że mogłem nie mieć do końca racji w podzie – o ile tematyka 3Beyond może do mnie nie przemawiać, to to, jak „osobiste” było zakończenie Heavy Rain udowodniło mi, że Quantic naprawdę „wie co robi”, jeśli chodzi o opowiadanie historii (jakie by one nie były), świat gier potrzebuje takich produktów, a w oceanie zwykłych filmów mogliby przejść bez echa. Stąd choć może nie kupię Beyond w dniu premiery, to jak lew będę bronił „słuszności” istnienia takich produkcji w growym światku. David Cage, keep doing what you are doing. Bitte. Spasiba. Shakaron – Makaron. Blady out.

  15. Mroku pisze:

    Uncharted w Tomb Raiderze? Chcę tego! Tym bardziej, że durna polityki exclusivów, nie pozwoliła wyjść Nathanowi Drake’owi poza własne podwórko, więc chętnie zobaczę jej elementy w „nowej Larze”.

  16. jaruto pisze:

    Fakt. Masz rację, Blady : ) Lepiej się przyjemnie rozczarować niż nieprzyjemnie zaskoczyć będąc zbyt entuzjastycznie nastawiony od początku.

  17. Blady pisze:

    jaruto, odwrotnie, przyjemnie zaskoczyć niż nieprzyjemnie rozczarować ;) tymczasem…

    BREAKING NEWS! (a tak naprawdę coś, co powinniśmy sprawdzić od samego początku) –
    Gears of War: CośtamNoweSpinOffDżadżment jest robione przez People Can Fly! Tak, powstaje sequel Painkillera, tak, powstaje sequel Bulletstorm, ale EPIC woli by Polacy Can Fly zamiast siedzieć nad swoimi tytułami pracowali nad spinoffem serii, której nierówny, brązowy i sztampowy takt wystukują wszystkie gry obecnej generacji. Ostatnie wyciśnięcie soków przed „Pełnoprawną” czwartą częścią GoW na Xboxa 720…ehh…

    Obiektywnym okiem jednak patrząc…dodatkowy akt do pecetowej konwersji Gearsów 1 na PC, za które odpowiadało PCF, posiadał o wiele ciekawszy level design i więcej możliwości taktycznych, niż korytarzowe odpowiedniki EPIC. Jest zatem nadzieja, że choć GoW: Dżadżment będzie zawsze traktowane jako cherlawy młodszy brat, to przynajmniej będzie wygrywał ze starszym bratem-twardzielem w szachy za każdym razem. I w kierki też wygrywał. Będzie.

  18. jaruto pisze:

    albo wydawcy zmienią politykę i zabronią tworzyć takie levele jak tworzyli wcześniej do swojej następnej gry }:=

  19. Świdru pisze:

    Tyle do komentowania…Niech cię szlag Icewind Dale!

    Far Cry 3- boobies! A tak szczerze- nie kręci mnie. o jedynce słyszałem wiele dobrego, o dwójce wiele złego, a ta gra…jakoś nie zachęca. Zobaczymy jak wyjdzie, ale coś nie wyczuwam sukcesu.
    Splinter Cell Blacklist i kwestia Ubi- w takim razie gdyby dubbingowali najnowszego SC to w Sama Fishera powinien się wcielić Krzysztof Ibisz :D Trochę szkoda, że gra stara się być kolofdiuti, obecnie tego typu gier mamy za dużo :/ . I Ubi…przestałem im ufać po cyrku z Heroes VI. Nie żeby to była słaba gra- wręcz przeciwnie, grało mi się w nią przyjemniej niż w kiepawą piątkę. Ale potem zaczął się cyrk- gra ma wciąż mnóstwo bugów, patche pojawiają się raz na ruski rok, studio, które stworzyło grę zdążyło upaść (Black Hole), a te skurwysyny mają czelność wydać dodatek za 40 zeta. Trochę to aż za paskudne :( .
    Watch Dogs- zdecydowanie czarny koń targów jak dla mnie. Wyskakuje znikąd i już wszyscy krzycą OMG! gameplayowo wygląda fajnie, graficznie też, ale znów pojawia się mój sceptyczny stosunek do gier zapowiadających się aż za dobrze :D Starndartowo- pożyjemy zobaczymy :D
    Hitman: Absolution – jeżeli jest tak jak mówicie to…okej. Życzę tej serii jak najlepiej, choć grałem jedynie w kawałek dwójki i trochę w trójkę.

  20. PROGRESYWNY pisze:

    No dobra ale Forza Horizon zapowiada się zajebiście. Był gameplay także chyba jak się ktoś bierze za omawianie konferencji to zamiast mówić 3 razy usher mógbły o Forzie wspomnieć albo se było darować :)…. Konferencja była żenadą na maxa, Gears ok. Można pograć horde i story mode (w 2 części był na dwóch a w 3 na czterech) Halo 4 można olać ale pieprzyć 5 razy o Uszeruchu jakimś i o Forzie Horizon nic?? kudosy minusów dla was bo ja np. bardzo cieszę się z tej gierki i czekam. Podcast jak zwykle zajebisty i świetny klimat podczas słuchania, który zawsze trzymacie. Pozdr.

  21. Bizon pisze:

    Progresywny – nie wiem czy dosłyszałeś, ale mówiłem w podzie, że pewnie w przyszłym odcinku temat E3 będzie kontynuowany, bo jest jeszcze wiele rzeczy do omówienia, a omawianie jakiejkolwiek samochodówki bez udziały Cialnego, to jak robienie poda poświęconemu Mass Effectowi bez Bladego ;). Więc spokojnie – nie wiem jakie tematy chłopaki omówili w nadchodzącym odcinku, ale pewnie Forza się tam znalazła.

  22. odin pisze:

    Lista tematów z następnego odcinka :)

    Spec Ops: The Line – wrażenia z dema
    Lollipop Chain Saw – pierwsze wrażenia Cialnego
    Just Cause 2 + tryb multi – o mój bosze

    EA – czemu ich nie lubimy

    Last of US – gameplay zaprezentowany na E3 i wrażenia
    Forza Horizon – co nowego w forzie
    Dishonored – ułe ułe
    The Legend of Zelda: Majora’s Mask – blady o jego zdaniem zapomnianej perełce

  23. PROGRESYWNY pisze:

    Bizon: Hmm…to chyba musiałem po piwko schodzić bo mi umknęła twa zapowiedź. To zwracam honor. Ale podcast jak już pisałem był full wypas.

  24. PROGRESYWNY pisze:

    odin: Dzięki za kuszącą zapowiedż następnego odcinka.

  25. odin pisze:

    no problemo :)

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>