SingleShock #69 – co mi odin zerżnął temat

SingleShock-69
Witajcie! 20-ty lutego zbliża się wielkimi krokami. Za dwa dni dowiemy się, co szykuje dla nas Sony. Czy będzie to nowa konsola? Najpewniej! Choć w Internetach piszczy, że wcale nie będzie to największe wydarzenie tego dnia… Póki co, mam dla was kolejną garść spekulacji i nieco o tym, co japońska firma zaplanowała dla posiadaczy PS Vita.

PS4 – nowe informacje

Świat naprawdę nie może się już doczekać rewelacji związanych z 20-tym lutego. Do Internetów wypłynęły fotki kontrolerów, które prawdopodobnie zagoszczą w naszych dłoniach po premierze konsoli i które już opisał odin cztery dni temu. Potwierdzają się dotychczasowe domysły na ten temat – nowo zaprojektowane gałki analogowe, dwupunktowy, przedni panel dotykowy, pod nim najprawdopodobniej mikrofon lub mały głośnik (choć osobiście bardziej skłaniam się ku mikrofonowi), a na tyle lampka, podobna do świecącej kulki z kontrolerów Move. Na spodzie pada umieszczone jest wejście, wyglądające jak jack 3,5 mm na słuchawki.

Fotki kontrolerów to tak naprawdę zdjęcia zrobione dev-kitowi konsoli razem z padami, i to z nich czerpane są przypuszczenia.

PS4 Pad

Z innych informacji, wiemy na pewno, że PS4 wyposażone będzie w co najmniej 2 sloty USB 3.0 na przednim panelu i w napęd Blu-Ray, odczytujący 50-gigabajtowe płyty. Konsola będzie miała oczywiście wbudowane moduły Wi-Fi oraz Bluetooth. Design wejścia – czy inaczej wprowadzania poleceń do konsoli – będzie zawierał parę pomysłów zaczerpniętych z Kinecta, ale na szczęście Sony nie upadło jeszcze na głowę i zamierza zostawić większą część mocy w naszych palcach i padzie. :)

W celu potwierdzenia odnieśmy się do wypowiedzi Richarda Marksa z 2010 roku:

„W jednej ze swoich książek, Isaac Asimov pisał o różnicy pomiędzy ludźmi i zwierzętami. Wierzył, że to nasze dłonie sprawiają największą różnicę, o wiele bardziej, niż nasze mózgi.

PS4 Move

Większość ludzi mówi, że to mózgi są o wiele lepsze, ale on (Asimov) twierdzi, że chodzi o ręce. Mówił, że interfejs komputerowy nie jest wtyczką w naszym mózgu, tylko przekazuje nam się jego obsługę do rąk… Możesz robić tak dokładne ruchy za pomocą dłoni i nadgarstków. To bardzo dynamiczne narzędzia…”

PS4 Move

Pierwszy PlayStation Move opierał się na kolorowej kulce, na której skupiała się kamera systemu. Wyławiała jej pozycję w przestrzeni i definiowała sobie Twoją odległość za pomocą jej wielkości na przetworzonym, dwuwymiarowym obrazie. W PS4 Move będzie zintegrowany z kontrolerem, tyle, że tym razem konsola wyposażona będzie w dwie kamery, a za lampkę robić będzie podłużny, prostokątny panel umieszczony na tyle nowego DualShocka.

Dodatkowo news z dzisiaj, PlayStation 4 będzie wysoko zintegrowane z usługami Gaikai, YouTube oraz innymi społecznościowymi, jak Facebook i Twitter. Na nich będziemy oczywiście wymieniać się osiągnięcami ze znajomymi. Ciekawe, czy ktoś na świecie rzeczywiście tak robi. :D

Za pomocą Gaikai Sony planuje wprowadzić w PS4 obsługę tytułów z poprzednich konsol – to rozwiązanie na pewno o wiele lepsze od całkowitego pozostawienia posiadaczy PS3 bez jakiejkolwiek możliwości odpalenia swoich starych gier na nowej konsoli. Ciekaw jestem tylko, czy gracze posiadający wydania pudełkowe będą mogli w jakiś sposób grać w nie przez Gaikai za darmo.

Sony + Gaikai

▴ Do góry

Sony zarejestrowało 3 znaki handlowe

Sony, być może całkiem niechcący (taaa…) łechta ciekawość ogólnoświatowej społeczności growej ostatnimi posunięciami. Wypływające zdjęcia, screeny, informacje, plotki, a teraz to. Okazało się, że Japoński gignant postanowił sobie zarejestrować znaki handlowe.

Pierwszy z nich to Game for the first time. Najprawdopodobniej to nowy slogan, którym posłuży się do promocji bajeru, który zaprezentuje 20-ego lutego.

Pozostałe to HugQme (Bóg jeden wie, do czego to wykorzystają) oraz Kosoda Thein Department. Mnie nic nie przychodzi do głowy, a wam?

Dodatkowo, warto wspomnieć, że również Sega zarejestrowało kilka znaków: Digital Smart Ball (pewnie jakaś arcade’ówka na iPady), Code of Joker oraz The World of Three Kingdoms. Square Enix zarejestrowalo Hitman:ICA, a Namco Bandai – Your Dream.

Nie ma jednak co kryć, że większość i tak najbardziej interesują najbliższe posunięcia Sony.

▴ Do góry

PS Vita – będzie przewrót

Nie muszę chyba przypominać, jak wielkim niepowodzeniem okazała się nowa przenośna konsola Sony. Nie poszło oczywiście o to, że była zła konstrukcyjnie czy sprzętowo, raczej o fakt, że ludzie już przed premierą handhelda bardzo dobrze czuli się z graniem na smartfonach, które mocą zaczynają już doganiać nawet konsole obecnej generacji.

Jednakże Sony postanowiło się nie poddawać i tuż przed tajemniczą datą 20-go lutego, ogłosiło, że na PS Vita będą wychodziły w tym roku nowe tytuły. Sądząc po tym, że ogromna większość z nich to raczej gry JRPG, skierowali swe nadzieje na rynek azjatycki.

W filmie przedstawiono kilka gier, od niszowych, jak Atelier Meruru, po mainstreamowe, jak port Final Fantasy X. Pojawiło się kilka gier w stylu Monster Hunter oraz port Dead or Alive 5. Zobaczymy także zestaw gier Soul Sacrifice.

Atelier Meruru

Na datę 28 lutego 2013 roku zapowiedziano także obniżkę cen modelu 3G/Wi-Fi do 19,980 jenów, co w przeliczeniu na dolary da nam sumę jakichś 200 USD.

▴ Do góry

Cevat Yerli: „PC i tak będzie z przodu”

W tej cichej – jak na razie – wojnie na hype wokół nowej generacji konsol, która, jak liczymy, wyznaczy nowe standardy w pięknie gier, jeden z trzech braci-założycieli Cryteka wypowiedział się w sposób… cóż, chyba niezaskakujący nikogo z nas.

Pan Cevat stwierdził bowiem, że przewaga – a nawet dorównanie – wyglądem w grach konsolowych nad pecetowymi nie jest możliwa do osiągnięcia. Głównie z powodu ceny.

„Bez jakichś tajnych umów, które mogą zaistnieć (chodzi pewnie o jakiegoś rodzaju zmowę wśród producentów gier – dop. Orzeł), realistycznie i z czysto cenowego punktu widzenia, nie jest to możliwe.

Nie jest możliwe upakowanie sprzętu za 2000-3000 USD do głównego nurtu w konsoli za, powiedzmy, 500 USD. Nie mówię, że konsole będą kosztowało 500 USD, mogą je wypuścić nawet za $2000, ale zwykle ceny są niższe.

Więc, biorąc pod uwagę ceny, jaką są w stanie zapłacić konsumenci, oraz koszt produkcji PC dla gracza, jak i ilość mocy jakiej taki sprzęt potrzebuje – a zużywa podobną ilość prądu, co lodówka – to niemożliwe do osiągnięcia.”

Yerli zdradził również, że silnik Cryteka – CryEngine 3 – został przygotowany, by być gotowym na next-genowe konsole.

„Użyliśmy Prawa Moore’a. Jeżeli przewidujesz, jak duża będzie miała miejsce ewolucja sprzętu, a potem porównasz to z ewolucją cen z ubiegłych dwóch lat, zobaczysz, że cokolwiek wyjdzie w 2013, 2014 albo 2015, nie będzie w stanie przebić PeCeta.

Kiedy pojechaliśmy na GDC, powiedzieliśmy, że CryEngine 3 jest gotów na nadejście nowej generacji. Ta wiadomość narodziła się właśnie z badań i przewidywań na temat tego, jak sprawy się potoczą. Było dla nas bardzo jasne, że byliśmy wtedy w stanie tworzyć next-genowe gry, bo nie byłoby to wówczas o wiele więcej niż potencjał CryEngine.

Crysis 3

Jeżeli spojrzycie na gry PeCetowe, które również sięzmieniają, wszystkie sposoby na projektowanie gier w dizsiejszych czasach z dwoma, trzema lub czterema kartami graficznymi w środku, możesz zamontować chłodzenie cieczą i podkręcać do nieskończoności, to nawet nie istniało sześć czy siedem lat temu. Po prostu kupowałeś jedną lub może dwie karty graficzne i już byłeś bardzo zadowolony.

Ciężko z tym konkurować. Ludzie posiadają wielkie plantacje nuklearne w swoich pokojach, które mogą obsługiwać gry bardzo szybko. Naprawdę trudno z tym konkurować.”

Cóż, pan Cevat chyba trafił w sedno. Ale dla nas to chyba żadne odkrycie Ameryki, prawda?

8itHit – Miracle of Sound – „The Best I Can” (The Walking Dead)

Dobrze znany czytelnikom i słuchaczom DSPodcast niejaki Gavin Dunne, znany głównie z kanału na YouTube – Miracle of Sound nagrał piosenkę o grze The Walking Dead – stanowiącą ostatnimi czasy tło na naszej stronie. Piosenka jest, jak to zwykle przy MoS bywa – rewelacyjna.

Informacje o Enslaved Eagle

Początkujący we wszystkim - tworzeniu stron internetowych, grze na gitarze i pobijaniu rekordów Cialnego w The Beatles: Rock Band.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Newsy, SingleShock i oznaczony tagami , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „SingleShock #69 – co mi odin zerżnął temat

  1. Vrael pisze:

    Szkoda tylko, że to nie cena Vity jest problemem, a cena kart pamięci i gier :/
    O ile to karta jest zakupem jednorazowym, to 180zł za grę na konsolę przenośną jest dla mnie trochę zbyt dużym wydatkiem (nawet jeśli to tytuł pokroju Uncharted).

  2. odin pisze:

    Cześć Vrael. Ja nie miałem pojęcia że tam są takie ceny… czizassss…

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>