Mass Effect 2: Arrival

Jak sprawuje się następca genialnego Lair of the Shadowbroker? W swoim wielkim powrocie Blady podda analizie ostatni dodatek do swojej najulubieńszej gry, Mass Effect 2.

Albo nie.

Informacje o Blady

Fan ASG, militariów, gier video, filmów, motoryzacji oraz miłośnik tworzenia słów niemalniezwykle brzmiących. Mógłby popełnić samobójstwo skacząc ze swojej pewności siebie na swoją inteligencję. Brutalnie szczery, wierny swojemu skrzywionemu, wiecznie sarkastycznemu spojrzeniu na świat.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Artykuły i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

12 odpowiedzi na „Mass Effect 2: Arrival

  1. Abaddon pisze:

    Prima Aprillis?

  2. Cline pisze:

    Doskonały strzał milordzie …

  3. Grabczas pisze:

    No kurwa!

  4. odin pisze:

    Shepard

  5. Abaddon pisze:

    Nie wie na co się porywa

  6. Grabczas pisze:

    Why so serious…?

  7. Cline pisze:

    How about a magic trick ?

  8. swierq pisze:

    zgłodniałem

  9. toblakai pisze:

    Unacceptable.

  10. phsx pisze:

    madafakier!

  11. _Jaseinfeld pisze:

    A już miałem taką malutką nadzieje :(

  12. Iroks pisze:

    nie dziwie się bo fajny jest :D

Add Comment Register



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>